snego inżyniera

W dniu 2024-03-12 o 16:24, J.F pisze:

Tak jak poniżej opisywałem...

Wybraliśmy bardzo mały dom (<20 osób). Pokoje 1,2 osobowe. Właścicielka jest pielęgniarką. Brak rehabilitacji (z których tata i tak by nie skorzystał) za to atmosfera praktycznie rodzinna. Zarówno mi jak i bratu zdarzyło się ich odwiedzić nawet jak nie ma tam już taty.

Może się mylę, ale wydaje mi się, że skutek braku solidnej rehabilitacji i nie rozmasowywanych przykurczy jest podobny do problemów z długimi lotami - zakrzepy, mikroudary itd.

Chodziło mi tu o to, że nie jest to tak na prawdę na poważnie zauważone. A według mnie jest to problem nie tylko dla tych przedsiębiorców, ale też dla całej gospodarki (i budżetu - nie działający nie zapłacą podatku dochodowego). Czyli jakby się tylko częściowo skrzyknęli (a wszyscy się nie skrzykną) to dokładnie tak samo nie zostanie to zauważone.

Tak na serio to nie wiem czy rolnicy chcą mojego poparcia. Wątpliwości nabrałem szczególnie jak wywiesili na pierwszym traktorze w rządku wezwanie do Putina aby zrobił tu porządek. P.G.

Reply to
Piotr Gałka
Loading thread data ...

W dniu 12.03.2024 o 11:31, io pisze:

Nie ma takiej sily.

A to mowisz ze juz te czasy nadeszly?

Reply to
Ghost

W dniu 12.03.2024 o 14:06, Piotr Gałka pisze:

No ale to właśnie, być może cały problem i rozwiązanie jednocześnie to znalezienie miejsca w domu opieki.

Dlatego prowadzenie działalności gospodarczej by wykonywać swoją pracę to nieporozumienie jest.

Reply to
io

A są jakieś państwowe? W znanym mi prywatnym przyjmują na NFZ i z relacji osoby, która tam pracowała przez lata, pokoje są małe i opieka tak porządna, że nie jesteś w stanie takiej zapewnić swoimi rękami.

Reply to
io

formatting link
panstwowe, miejskie ... chyba nie prywatne. Są jeszcze "koscielne".

Ale ile trzeba dopłacic?

W takim prywatnym domu, po ostatnich inflacjach, to teraz chyba z 5-6 tys miesięcznie, moze na prowincji taniej .. a i tak może na pracowników nie starczyc, i opiekę trzeba będzie ciąć.

J.

Reply to
J.F

Nie rozróżnia a jak mówiłem, wiem o takim co jest prywatny a przyjmuje z NFZ. Seniorzy mają w nim dobrze, u rodziny by tak nie mieli.

Odejmij dochody własne seniora i porównaj z zaangażowaniem całej rodziny jak u Piotra. Ja rozumiem, że ludzie podejmują się, ale czy aby na pewno to ma uzasadnienie.

Reply to
io

Z tym, że chodzi to taka opiekę lekarsko-pielęgniarską i rehabilitacyjną..

Bo jak senior w miarę sprawny, to sobie oczywiście "hotel" ceni. Ciepło jest przyzwoicie, posiłki podadzą, TV, jakies proste rozrywki są.

Ale dopłaty nie negujesz? Bo ja wiem o domu prywatnym, gdzie przed Covidem płaciło się

3500, potem ponoć 5000, a teraz to już chyba lepiej nie pytać.

Nie wiem, czy oni nie biorą jakiejs dopłaty z NFZ, pewnie biorą, bo im się należy. A seniorowi się chyba wtedy należy ... obcięcie dodatku pielęgnacyjnego.

Jak seniora na to prawie stać, to świetnie - rodzina niewiele dopłaci, może da się mieszkanie wynająć - i jak starcza, to super. A co z tymi, co mają np 2500 emerytury (a minimalna to obecnie 1780 ... brutto?), a rodziny nie stac, lub nie mają chęci dokładać ?

J.

Reply to
J.F

No właśnie MZ m.in. o to chodzi. A współcześnie doszła równiez warstwa bezpieczeństwa, która byłaby bardzo trudna do realizacji/zapewnienia w takich warunkach. A może nawet i nie (formalnie) trudna, ale własnie musiałby byc nieustanny nadzór i to na pewnym, ustandaryzowanym poziomie. Lotnisko to cała machina z masą uwarunkowań wynikających z bezpieczeństwa.

W sumie pasażerów mozna postrzegac jako wyjątek od tych zasad bezpieczeństwa (wpuszczenie bandy przypadkowych osób na teren zastrzeżony) i jest to wyjątek akceptowalny tylko dlatego, że stworzono pewien rozbudowany system obsługujący ten wyjatek. Taki dowozący przez miasto autobus byłby tu sporym odstępstwem.

Ano tak. Był okres wzmozonej paranoi. Ja jeszcze przezyłem coś podobnego jak jakiś terorysta uciekł z miejscowego więżienia. Paranoja obecnie lekko osłabła. Byle nic nowego się nie wydarzyło.

Reply to
Marcin Debowski

No jakaś taka pielęgniarsko-lekarska, nie wiem czy/na ile rehabilitacyjna.

Nie neguję. Na stronie, którą sam podałeś, jest zresztą cennik z takimi mniej więcej cenami.

To dość pokrętne jest. Na pewno bierze się do 70% z emerytur i chyba jest jakaś dopłata z NFZ i potem resztę płaci rodzina.

Jeszcze opieka społeczna dofinansowuje.

Może być oczywiście źle, ale może też być całkiem normalnie, np. senior daje 3500zł z 5000, i zostaje zaledwie 1500 na całą rodzinę.

Reply to
io

to?

formatting link
Cen tam nie widziałem, ale to chyba domy gminne/miejskie, z w miarę niskimi cenami, a zasady uregulowane ustawą.

Kluczowe może być

  1. mieszkaniec domu, nie więcej jednak niż 70 % swojego dochodu,

no i nie wiem, czy rodzina musi wtedy cos dopłacic. Punkt 2 jest ciekawy

I jeszcze

  1. gmina, z której osoba została skierowana do domu pomocy społecznej – w wysokości różnicy między średnim kosztem utrzymania w domu pomocy społecznej a opłatami wnoszonymi przez osoby, o których mowa w pkt 1 i Bedzie gminny dom drogi - będzie gmina więcej dopłacała :-)

W prywatnych na prywatnych zasadach? Jak umowa jest 5000 za mc, to imo 5000 za mc. ale być może NFZ cos jeszcze tam dopłaca.

No ale chyba nie w przywatnych.

Tylko senior niekoniecznie ma 3500 emerytury, a dzieci to mają 2000 raty kredytu do płacenia ...

J.

Reply to
J.F

...

Ty weź to uważniej przeczytaj bo ja zajrzałem tylko i jakoś na to trafiłem.

No i może nawet tak jest. Różne przypadki są i można się pogubić.

Tak, chyba 'NFZ coś jeszcze dopłaca'.

Taaa.

No niekoniecznie, ale jak pracował to to nie jest wysoka emerytura.

... i obowiązek łożenia na rodziców, więc bardziej kwestia ile dzieci się może łożyć na jednego seniora.

Reply to
io

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.