Natomiast zjawisko polaryzacji, zamykania się w swoich bańkach, zaniku umiejętności dyskusji, obrażania (i, co bardziej przerażające, prób zastraszania i uciszania, cenzurowania) tych, którzy mają inne zdanie, będzie trwało dalej.
Jest taka książka:
formatting link
Jeszcze nie czytałem, jest na liście do przeczytania.
Powszechne (i w wielu kręgach już znormalizowane) zjawisko cenzurowania obiektywnych prawd i historii to coś, co realnie mnie przeraża.
Niektórzy mówią, że mam obsesję na punkcie wolności słowa. Nie dostrzegają, że wolność słowa to najważniejsze, co mamy.
Też tak myślę.
Zazdroszczę. Ja zarabiam w PLN, choć sporą część oszczędności przewalutowałem (EUR, USD, CHF).
już się pięknie rozwija, na mega kryzys pracujemy od dwóch lat, ale dopiero zaczynają go ludzie odczuwać. Myślę że nadchodzące lata będą bardzo ciekawe...
Jak
Ale już chyba Ci, co nie chodzą w maskach nagle przestali być foliarzami. Jeszcze trochę i ty też, dalej twierdząc to samo, przestaniesz być onucą ;) Jak to mówią - jak masz rację dzień wcześniej niż inni, to przez jeden dzień jesteś trollem.
Ludzie są pięknie sterowani. Najpierw trzeba było zakrzyczeć tych, którzy próbowali wprowadzić debatę o najpopularniejszej chorobie, teraz pan telewizor powiedział, żeby odłożyć wojnę chorobową i kłócić się o inne sprawy. Tu i tu jest miejsce na jedno zdanie i nie ważne, że nie negowałeś istnienia wirusa czy nie negujesz zbrodni Putina - możesz się wypowiadać tylko tak, jak pan telewizor pozwala. Dzięki temu w tle mogą się dziać inne, ważniejsze rzeczy, a już można nazwać inflację "Putinowską", mimo, że wystrzeliła przed wojną (ale kto o tym pamięta, skoro pan telewizor o tym nie mówi). Ale to się dzieje wszędzie i ze wszystkim - jak ci się nie podoba, że facet zdobywa medale w kobiecej dyscyplinie, że twoje dziecko w wieku 12 lat może zmienić płeć (to nie w PL jeszcze)- ale nie może zarządzać swoim majątkiem (np. mieć konta w banku czy na giełdzie krypto), czy nie tolerujesz czarnych zadymiarzy bardziej niż białych, to jesteś *.fobem. Bardzo pięknie się to upraszcza: nie wziąłeś tej jednej szczepionki (mimo, że wziąłeś sporo innych) - jesteś antyszczepionkowcem. Nie popierasz dążenia Zelenskiego do nowego ładu (mimo że negujesz Putina za zbrodnie) - jesteś onucą.
łuchaj jego wypowiedzi, ok 2 minuty od około 10:40 i zastanów się co to oznacza. Marzy mu się dochód gwarantowany i rząd światowy, który stworzony zostanie pod pozorem wojny, po to, by w razie potrzeby stłumić inne zamieszki (takie jak np. teraz w Chinach?).
na tyle skutecznej, żeby następnym razem poradzić sobie z szybkim wyszczepieniem, a nie pieprzyć się z niepokornymi. Wszystko oczywiście po to, żeby walczyć z Putinem ;) ale to już ntg, nie mam zamiaru się spierać, każdy widzi to, co chce zobaczyć (ja też, ale jako że nie mam takiego zdania jak inni, to jestem onucą czy tam foliarzem ;)
raczej to są synonimy. To nie chce rządu światowego z Bidonem na czele, który poradzi sobie z pandemiami? faktycznie, przesłyszałem się.
spoko, nie będę tego szukał dla Ciebie, więc przyjmijmy, że to nie prawda. Rządy chcą tylko twojego dobra,waluty nie są celowo niszczone, bo warto było robić lockdowny a teraz warto ich nie robić, a za chwilę warto je będzie robić. Dzięki temu nie zginą wszystkie babcie, a ty będziesz szczęśliwy.
Pozdrawiam pozostałych hejterów szerzących "bzdury i nieprawdę, typowe dla magla internetowego" oraz innych osobników, legitymujących się "kolonialnymi stereotypami i uprzedzeniami" (to odpowiedzi nowego naczelnego na krytykę jakości artykułów) i zapraszam na kanał p. Piotra.
Ale w jednym ma rację: polska elektronika to 5 promili elektroniki światowej. Podobnie jest z profesorami -- dlaczego więc miałbym przywiązywać uwagę do opinii tego akurat profesora?
Gdzie w końcu jest problem? Autorzy nie chcą wysyłać co bardziej złożonych projektów do EdW za względu na niska wycenę? Czy redakcja nie chce przyjmować prostych projektów ze względu na ciągłe powtarzanie i klepnie tego samego? Widzę w zapodanym pow. linku wzmacniacz audio w trylionowej odsłonie. Jak zechcę go złożyć, wyjdzie 2 x drożej niż gotowy. Silicon chip ma czasem fajne projekty, ale do górnej półki raczej ich nie zaliczę. Elektor jest wydawany w kilku państwach, przedruki u nich są częste.
Ludzie mają internety, wiedza jest dostępna, chińszczyzna w takiej cenie, że nie opłaci się samemu rzeźbić. Ktoś kto ma poświęcić
1-2 tyg na projekt dla EdW, na rynku zarobi więcej. Może o to chodzi? EdW korzysta z przedruków, natomiast inne tytuły od 2020 kurczą się. Zamiast co miesiąc, wydawane są co dwa miesiące.
Na HDD naliczyłem ponad 30 tytułów gazet o elektronice, więc redakcja/autorzy mają skąd czerpać pomysły.
Zahaczę o temat. Elektroda.pl. Widzę u nich dwa rodzaje art.
sponsorowane głównie przez zachód, sklepy PL i kitaja
darmowe. Są ludkowie od ctrl+c / ctrl+v i reklamują/opisują za free również elektronikę zachodnią.
Czemu na elektrodzie nie robią reklamy PL elektroniki?
Czuję się pozdrowiony. Do kompletu mogę być jeszcze ruską onucą.
Pan Piotr chyba jeszcze się nie otrząsnął z szoku po utracie pracy. Próbowałem wysłuchać A01, ale po 15 minutach odpadłem -- jak można tyle mówić i nic nie powiedzieć, nie wiem. Jako że nie przepadam za mieszanką pieprzu z dżemem, to wieczór uratwałem wykładem Lewina z MIT -- samo mięso. Wierzę jednak, że Pan Górecki wróci do formy.
Wycena to jedno, ale konieczność proszenia się o należne wynagrodzenie to kolejna sprawa. Rozumiem zrobienie czegoś z założenia po kosztach lub nawet ze stratą, ale jeśli po okazaniu dobrej woli zamiast przywitania wdzięczności uśmiechem trzeba wcierać ketoprom w pośladki, to się bawcie beze mnie.
Rzeczywiście był okres, że EDW zamieniło się "NIXIE dla Wszystkich". Bez znaczenia, czy to miało sens, ważne, że na NIXIE.
Nie wypowiem się, staram się tam nie bywać.
Tzn. czego konkretnie? "211 układów na BC211"? Bo często mam wrażenie, że czas w Polsce stanął.
Piotr Wyderski snipped-for-privacy@protonmail.com napisał(a):
Ten odcinek z założenia miał być takim felietonem z filozoficznymi wstawkami, nie wykładem. Poza tym Twój poziom wiedzy elektronicznej jest jednak dużo wyższy niż grupy docelowej p. Góreckiego, więc później pewnie też się ponudzisz :)
Ja nie neguję wybitnego talentu popularyzatorsko-dydaktycznego p. Piotra Góreckiego. Krytykuję tylko jeden odcinek, który ewidentnie nie wyszedł.
Nie przesadzajmy, nic nie wiem. Tzn. wiem tyle, że odpowiedź na wszystkie ciekawe pytania brzmi "mechanika kwantowa". Od "prawa" Ohma po głupi ferrytowy rdzeń -- fizyka klasyczna nie tłumaczy np. istnienia domen magnetycznych. A to trochę za wysoka zawieszona poprzeczka.
To prawda, że leje wodę i powtarza to, co było w A00, ale myślę, że jak przejdzie ze wstępu do konkretów, to będzie lepiej.
Dopiero zaczyna, musi się jeszcze wyrobić :) Ja w każdym razie dam mu szansę, tym bardziej że zapowiada się ciekawie.
Lewin kojarzy mi się z dyskusją z ElectroBoom na temat KCL, w której to ElectroBoom bardziej mnie przekonał (Lewin wydawał się przy tym bardzo arogancki) i ze scancelowaniem przez uczelnię z powodu jakichś oskarżeń o molestowanie (usuwali jego filmy -- odpowiednik palenia książek sprzed lat). Polecisz jakiś ciekawy wykład?
Jaką szansę? Przecież nie zbanuję go za jeden nudny filmik. :-)))
Owszem, jest wyjątkowo arogancki, ale od kiedy paskudny charakter jest przeszkodą w posiadaniu racji? "Nie lubię go, więc się myli?" Ejże...
To też prawda, ale równie bez związku z jego fantastyczną znajomością fizyki. Nie puszczam go sobie wieczorami celem przypomnienia podstaw molestowania. :-)))
Ja nie mam problemu z tym, że ktoś mógł być jednocześnie ludobójcą i wirtuozem skrzypiec, jeśli tylko zadbano, by zadyndał na stryczku za swoje osiągnięcia pozamuzyczne. Cancel culture to wydestylowane zło.
Dla mnie niemal całość jego produkcji jest ciekawa, choć kursy 8.02 i
8.03 w szczególności. Ben Yaakova też sobie dorzuć do listy -- wyjątkowa dawka merytoryki, jeśli tylko uda Ci się nie zasnąć w wyniku hipnozy.
Nie, absolutnie nie. Chodzi mi o nieumiejętność przyznania się do błędu. Boję się słuchać ludzi, którzy brną w zaparte nawet jeśli wiedzą, że nie mają racji, i zaczynają stosować pozamerytoryczne argumenty, bo ich ego jest dla nich ważniejsze od prawdy.
Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, bo nie oglądałem go na tyle, żeby wyrobić sobie opinię, ale czerwona lampka mi się zapaliła.
To prawda, wspomniałem o tym tylko, bo z tym mi się kojarzy :)
Tak samo uważam. To tak, jakby nagle przestać puszczać Jacksona z powodu oskarżeń, które na niego padły (a nawet niechby były prawdziwe i by zapadł wyrok, to nadal nie jest powód do usuwania jego dorobku).
Przejrzę, choć widzę, że jest co oglądać :) I podzielę się tym, facet bardzo przystępnie tłumaczy.
formatting link
(fizyka)
...i w sumie też tym:
formatting link
(elektronika retro)
formatting link
(elektronika z PRLu; człowiek zresztą z Usenetu, pisywał na pl.rec.foto.cyfrowa jako Janko Muzykant)
formatting link
(przekaźniki, stare windy)
formatting link
(nauczyciel fizyki, ciekawe eksperymenty)
formatting link
(elektronika i programowanie)
formatting link
(inżynieria, głównie związana z wodą, ale nie tylko)
formatting link
(różne rzeczy związane z szeroko pojętą technologią)
Mojego kanału nie chcę wrzucać, bo na razie nie ma czym się chwalić, ale w sumie niech będzie.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.