Co się stało z zegarami?

Witam,

Czy to spisek producentów urządzeń elektronicznych? W całym domu mam mnóstwo urządzeń elektronicznych RTV/AGD. Większość z nich posiada zegary lecz żaden z nich nie jest podtrzymywany bateryjnie. Gdy zanika zasilanie to wszędzie muszę od nowa nastawiać zegary. Dotyczy to jednego z topowych modeli TV LCD, piekarnika, zwykłej kuchenki mikrofalowej ... wszystkiego dosłownie. W czym leży problem, że nie stosuje się już zegarów z podtrzymaniem?

Marek pisze:

W cenie. Każdy dodatkowy kondensator do podtrzymywania to kolejny wydatek, a księgowi tego nie lubią.

A z drugiej strony, TV LCD to chyba powinien sobie sam czas wziąć z telegazety.

Marek pisze:

Bateria też kosztuje. A superkondensator jeszcze więcej. To robi zdecydowaną różnicę dla milionów sztuk produkowanych telewizorów czy mikrofalówek. Klient i tak sobie nastawi, a nie będzie narzekał bo w instrukcji ma napisane, że "tak ma być" i już.

Akurat porządny TV czy magnetowid powinien się dosynchronizować chociaż do telegazety. Mikrofalówka nie ma takiego szczęścia.

W czym

Może w tym, że wyłączenia prądu są już w większości miejsc sporadyczne?

Chętnie dołożę te kilkadziesiąt centów do każdego z urządzeń aby tylko było podtrzymanie. Sądzę, że nie tylko ja a więc zwróciłoby się producentom. Deklaruję publicznie, że dam nawet dolara! A więc zarobią na nas konsumentach pomnożonych przez miliony! :-)

Chyba przeprowadzę się do Londynu. Mają tam tańsze mieszkania a i prąd ciągle w gniazdku :-) Mam nadzieję, że producenci nie porzucą idei podtrzymywania zegara całkowicie bo to wróży, że zanik zasilania spowoduje, że już nigdy nie dowiem się która godzina o ile nie zainstaluję sobie zegara słonecznego w ogródku :-D Lecz w takim przypadku co z datą? :-D

Tylko, że w nadajniku telegazety też niebawem kondensator wyjmą więc byłoby to inwestowaniem w umierającą technologię. Nie wspomnę już, że gdybym oglądał telegazetę na japońskim kanale to czas miałbym lekko przestawiony. Ponadto napisanie procedury synchronizacji czasu też kosztuje :-)

Zerknij co napisałem Tomkowi w identycznej kwestii :-)

Użytkownik "Marek" snipped-for-privacy@spam.interia.pl> napisał w wiadomości news:ghf4a6$9om$ snipped-for-privacy@achot.icm.edu.pl...

(ciap) Z tych samych powodów nie uznaję telefonów Nokia za pełnowartościowy produkt.

Włodek

Użytkownik "Marek" snipped-for-privacy@spam.interia.pl> napisał w wiadomości news:ghg1g9$sll$ snipped-for-privacy@achot.icm.edu.pl...

Biurko i scyzoryk = metoda Robinsona ;)

Włodek

kontynentalna UE ma juz 3 strefy czasowe, a cała Europa przynajmniej 5 (albo

6). Oprocz tego mamy jeszcze czas letni i zimowy, a to nie wszedzie w Europie, wiec oplaciloby sie. Mnie to denerwuje, ze jak wracam do domu to musze swoj telefon przestawiac.

Waldek

6310i ma bateryjkę podtrzymującą, a 2630 synchronizuje czas i datę przy pierwszym połączeniu z internetem.

- Dus

Użytkownik "Dus" snipped-for-privacy@plusnet.pl napisał w wiadomości news:ghg4ps$eog$ snipped-for-privacy@opal.icpnet.pl...

Ale to raczej wyjątek, 90% czy wiecej modeli niema podtrzymania. Tak BTW, dlaczego nieda sie synchronizować zegarka z siecia (synchro przez internet to IMO paranoja). Włodek

To chyba typowy problem nowoczesnych technologii. GSM: "cyfrowa jakość, wypasione możliwości, zdalne usługi, smsy" i nikt nie poświęcił paru bajtów na zegarek, że o zakłuceniach analogowych nie wspomnę. To tak jak z ISO (8+3 znaki), max pojemnością SD/SDHC itp. Zero wyobraźni inżynierów. Mam wrażenie że czasami projektowane są wyłącznie przez księgowych.

...szczególnie, że w menu telefonów przeważnie jest taka opcja. Mnie jeszcze nigdy nie zadziałała.

Michał

Chyba że "sieć" oznacza właśnie połączenie z Internetem. :/

Michał

Marek pisze:

A najlepszy w tym wszystkim jest piekarnik - niektóre modele po kilku sekundowym zaniku zasilania można ponownie dopiero po ustawianiu zegara. A teraz wyobraź sobie piekarnik w którym piecze się ciasto (nie otwierać piekarnika - bo będzie zakalec, nie tupać koło piekarnika bo "siadzie", nie ...), na 10 sekund siada zasilanie, właścicielka nie czytała instrukcji obsługi... Pozdrawiam GRG

Użytkownik "Marek" snipped-for-privacy@spam.interia.pl> napisał w wiadomości news:ghg1g7$sll$ snipped-for-privacy@achot.icm.edu.pl...

Nie dolozysz - bo nie ty kupujesz i twoje chciejstwo nie ma znaczenia. To nie Ty kupujesz mikrofalowke - to hurtownik ja kupuje a on nie da po dolarze wiecej - kupi gdzie indziej gdzie nie dadza podtrzymania ale dadza mu taniej. Bo konsumenci chca miec tanio a ten przyslowiowy dolar to czesto jego caly zarobek. Koniec kropka.

Kolega produkuje pewne urzadzenie - mniejsza jakie. Ma jeden model - tylko podstawowe funkcje i drugi z doatkowymi funkcjami. Kazdy potencjalny klient podnieca sie tym drozszym ale kupuje ZAWSZE ten tanszy - bo jest tanszy. W takich czasach zyjemy.

Mowicie o mikrofalowkach i telewizorach bez podtrzymania zegara. A poogladajcie sobie z uwaga reklamy samochodow - alufelgi, radio, skory, dodatkowe ubezpieczenia - to juz musi byc auto za milion zlotych zeby podali laskawie moc silnika i moment obrotowy ....... Zestawy audio ze zmienianym kolorem podswietlania bez podanych znieksztalcen nieliniowych litosciwie przemilcze........

Poza tym o czym my tu mowimy koledzy - na milion uzytkownikow mikrofalowki tylko jeden wie ze ona ma zegar ;-)))))))

pozdrawiam wojtek

CMMS Maszyna Golem OEE Hall2007

Prawda. Tak jest np. w Amica. Dodam, że przeczytanie instrukcji obsługi w niczym nie ułatwia ustawienia zegara...

- Dus