EdW - R.I.P?

Następny. Ruski troll albo pożyteczny idiota.

Reply to
Kaczin
Loading thread data ...

W dniu 29.03.2022 o 08:56, Collie pisze:

Eh, nic dziwnego, że ruskie zbierają wpie*dol, jak mają takich troli jak collie.

:->

Reply to
Kaczin

Nie dopadł mnie jeszcze problem aby rezystorów, czy kondensatorów nie dało się dostać. Jestem nie na bieżąco? P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Z kondensatorami o dawna jest problem (większej pojemności ceramiczne i tantalowe polimerowe). Z rezystorami chodziło o cenę, a nie dostępność, bo była bardzo nierównomierna. W lampce LED dla pewnych wartości opłacało się dać 0805 dużej mocy, a dla innych dwa zwykłe 1206 równolegle.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W środę, 30.03.2022 o 19:18, Kaczin napisał:

Dla kaczinych chujów złamanych z wypranymi przez kurwizję mózgami, każdy z normalnym mózgiem to "trol", bo te ciemne złamasy nawet nie wiedzą jak należy pisać to zagraniczne słowo.

Reply to
Collie

W dniu 2022-03-30 o 19:39, Piotr Wyderski pisze:

Mam szczęście - nie robię urządzeń w których należałoby się przejmować ceną rezystora (lub szerzej - tak zwanego piasku elektronicznego) :) Jak uznałem, że wstawiając w całą szynę rezystory poprawię EMC urządzenia to wstawiłem coś koło 20szt 0402 82 om i nie musiałem się zastanawiać, czy można się obyć bez nich i jakie by to dało oszczędności.

Z tantalowych się całkowicie wycofałem wtedy gdy pojawiły się problemy z nimi (chyba 2002). Ceny ceramicznych o dużej pojemności faktycznie bywają nieprzewidywalne, ale nadal jest to mniejszy problem niż ceny i dostępność np. procesorów. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Dnia Thu, 24 Mar 2022 07:54:21 +0100, Piotr Wyderski napisał(a):

Przejrzałem kwietniowe EdW w Empiku i podsumuję to jednym słowem: MA-SA-KRA! Ze "starego" EdW została Poczta i Szkoła Konstruktorów (ale na jak długo?). Gazeta, którą czytałem regularnie od marca 1998 tak mniej więcej do około 2006 roku, umarła. :(

Reply to
Bad Worm

W dniu 30.03.2022 o 19:43, Collie pisze:

Ty się kola tak nie unoś, bo ci żyłka pęknie. Ja rozumiem, że rubel słabo ostatnio stoi, ale to jeszcze nie powód żeby tak brzydko przeklinać. :>

Reply to
Kaczin

Piotr,

Jeśli chcesz się wypowiedzieć i być usłyszanym, to napisz na forum Elportalu. Zarejestrował się tam i wypowiedział Marciniak:

formatting link

Reply to
Arnold Ziffel

Co on miał na myśli określeniem "elektronika programowana"? Projekty bez lutownicy? Nie rozumiem...

Reply to
Marek

Pewnie chodzi o projekty oparte o popularne „gotowce” typu Arduino czy Pi, gdzie większość prac nad projektem sprowadza się do napisania odpowiedniego softu.

Reply to
JDX

Też tak myślę. Nie ma w tym nic złego, tylko po prostu przestaje to już być elektronika. Inaczej można byłoby w EdW zawrzeć np. cykl o programowaniu Androida. Jest to elektronika? Jest, nie mniej i nie więcej niż programowanie kilku połączonych ze sobą modułów.

Reply to
Arnold Ziffel

W dniu 2022-03-31 o 23:04, Arnold Ziffel pisze:

Z wypowiedzi wynika, że dobijają ich koszty papieru i druku.

Ktoś może wie po co w ogóle jeszcze forma papierowa?

Wprowadzenie zajęć zdalnych w szkole oznacza, że z założenia wszyscy uczniowie mają już dostęp. To by sugerowało, że czytelnika EdW bez dostępu do sieci może być trudniej znaleźć niż Yeti.

Zatem co szkodzi przejść całkowicie na formę elektroniczną? P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Osoba podpisana jako Piotr Gałka snipped-for-privacy@cutthismicromade.pl w artykule <news:t26rjo$t1v$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net> pisze:

Jeśli są schematy płytek, to oprócz wersji online potrzebna jest możliwość ich wydrukowania w skali 1:1. A to przeciętny użytkownik kojarzy z drukiem z pliku pdf na drukarce kolorowej, a możliwość udostępniania plików pdf przeciętny wydawca kojarzy z utratą wpływów z prenumeraty.

Kto z uczniów pracujących zdalnie ma dostęp do drukarki?

Reply to
Andrzej P. Wozniak

W dniu 01.04.2022 o 14:36, Piotr Gałka pisze:

czytelnik z dostępem do sieci != czytelnik chcący czytać na ekranie

Reply to
SW3

Hmm, zakładam, że się sprzedaje, skoro drukują. Może powinni kłaść nacisk na informowanie o możliwości prenumeraty elektronicznej.

Z drugiej strony, nie każdy lubi czytać na komputerze. Ja nie lubię. Jakbym nie miał tabletu, to pewnie kupowałbym wersję papierową. Ideałem byłaby wersja na czytniki ebooków (bo na e-papierze czyta mi się najlepiej), ale przy tej ilości koloru i formatowania słabo to widzę.

Reply to
Arnold Ziffel

Kiedyś była wkładka ze wzorem płytek (choć nie pamiętam, czy nie w EP), ale dawno już tego nie widziałem. Wzór ścieżek się ściąga a nie drukuje (a dziś najczęściej po prostu zamawia; ja dalej trawię sam).

Reply to
Arnold Ziffel

Nie zgadzam sie z tym pogladem. Skoro nadal trzeba wiedziec jak cos dziala, podlaczyc odpowiednio, zmontowac obudowe a wczesniej jednak wybrac odpowiedni zestaw komponentow to nadal nie jest to ani mechanika ani programowanie ani nic innego lepiej pasujacego niz elektronika.

No nie, bo androida sie kupuje w obudowie i nic nie grzebie. A na arduino jednak sie montuje komponenty/moduly. Jak to nie jest eletronika to gdzie sie ona zaczyna? Przy obliczaniu pradow? No to ktos w cyfrowce nie jest elektronik bo pradow nie liczy tylko bramki uklada? Logik to wtedy jest?

Jak wyzej, zbudowanie samego arduino tedy tez elektronika nie jest. Bo "sie tylko" scalaki sklada w kupke.

IMHO granica gdzie rozpina sie elektronika to i obliczanie pradow/napiec, i analityka czestotliwosciowa i teoria sygnalow, i lutowanie i trawienie plytek i dobieranie komponentow i uzywanie juz gotowych.

A fakt ze niektore sie programuje to juz osobna sprawa. Jak sie cos montuje z modulow to nadal elektronika. Niezbyt gleboka ale nadal jednak to nie zabawa, nie mechanika, nie elektrotechnika...

Taki moj poglad.

A dodajac do kompletu ze jak wspomniales, w samej gazecie nie bylo juz wzorow sciezek i nikt nie byl oburzony ze kazeta przestala byc elektroniczna to tym bardziej klecenie z modulow jest czescia elektroniki.

Reply to
ptoki

W dniu 2022-04-01 o 15:47, Andrzej P. Wozniak pisze:

To chyba nie ma żadnego związku z tym czy jest wersja papierowa czy nie. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Nigdy nie czytałem EdW a tylko przeglądałem i stąd pewnie mój pomysł, że może wersja papierowa zbędna. Ale Radioelektroniki czytałem, a potem zajęły dwa kartony po papierze do drukarek i wylądowały w piwnicy. Dostęp do nich miałbym na pewno lepszy jakbym miał je w formie elektronicznej. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.