Oświetlenie uliczne LED z czujnikami

Pan Grzegorz zapytał:

Rozszerzę pytanie: czy gdziekolwiek na świecie się montuje?

Gdzies się pewnie montuje:

Ale mam obawy co na to monitoring. Wyczajenie przyczajonego opozycjonisty może byc kłopotliwe i namiary na zrzut napalmu nie trafią we wroga narodu tylko w kółko różańcowe.

-

A od tego ciągłego włączania/wyłączania to cała oszczędność z prądu nie pójdzie w wymianę tych "żarówek"? W elektrowniach też wolą jak pobór tak często będzie skakał w kontekście miasta?

Sie uśredni.

Mateusz Bogusz pisze: [..]

LEDy są wrażliwe na częste włączanie/wyłaczanie? Od kiedy?

Dnia Sun, 22 Jan 2017 13:47:23 +0100, Grzegorz napisał(a):

By było bez sensu, z definicji. Czujnik ruchu wykrywa ruch i wtedy włącza oświetlenie, tymczasem oświetlenie ma zostać włączone sporo przez nadjechaniem pojazdu. Czyli zanim czujnik ruchu coś wykryje. To się tyczy tradycyjnych konstrukcji, w których jeden czujnik steruje jedna lampą i jest zamontowany na niej. Jeśli zrobimy tak że wzdłuż ciągu jezdnego umieścimy szereg czujników, dane z nich wrzucimy w komp który będzie sterował zapalaniem i gaszeniem lamp tak by odpowiednio przed wykrytym jadącym pojazdem poruszała się strefa oświetlona, adekwatnie w dodatku do jego prędkości, to będzie działać ale to cholernie skomplikowane w porównaniu do tradycyjnego oświetlenia. Skomplikowane to znaczy kosztowne i zawodne.

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 09:03:24 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

Niekoniecznie. Jakaś polska firma ostatnio sie chwalila ze robi takie sterowniki co sie łączą po wifi tworzą własną sieć i można je swobodnie programować.

Zrobienie mechanizmu który umozliwi zapalanie swiatla przy ruchu w obszarze 2-3-4 lamp jest relatywnie proste, IMHO na poziomie studenta.

Moge sie zgodzić że zrobienie takiej fikuśnej elektroniki montowanej na słupie i działającej od -40 do +80 stopni nie jest proste ale raczej do zrobienia...

Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:srwji5s8hjsf$.93tinfvfmsx1$. snipped-for-privacy@40tude.net...

Ale chciales to w lampach elektronowych budowac czy jak?

Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

po co wifi, te slupy maja polaczenie elektryczne.

Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o63f9j$kak$ snipped-for-privacy@dont-email.me... Mateusz Bogusz pisze:

Ba, moze im pomoc, bo sie nie zdaza zagrzac ..

J.

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 09:53:52 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

Nie wiem. Możesz ich poszukać i sie zapytać. IMHO tak jest łatwiej zrobić discovery i self configuration.

Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 09:53:52 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

Miszczu ja wiem, ze sa takie sterowniki, pytanie brzmialo po co chcesz je stosowac w slupach

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 11:20:28 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

Miszczu, jak zwykle pitolisz od rzeczy. Zacytuj gdzie _ja_ je chce stosować. Zreszta chyba czytać nie umisz bo nawet zacytowałeś moją sugestie.

Napij sie kawy czy cos....

Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 11:20:28 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

A rozumiem, wspomniałeś o nich pisząc o sterowaniu światłami nie mając na myśli ich zastosowania. No gratuluje odlotu.

Mateusz Bogusz pisze:

skoro już to mamy to najlepiej się sprawdzi na bocznych uliczkach i np. godz. 22 - 6.00 :)

ps. do ilu % można ściemniać te latarnie lub czy można je całkowicie wyłączać ??

No to by wychodziło że idealne do łazienek i korytarzy. Na prawdę, LEDy są niewrażliwe nawet na stroboskopowe miganie?

Przypuszczam że tam niczego nie ściemnia, tylko wyłącza/włącza część diod.

W dniu 2017-01-23 o 20:18, Mateusz Bogusz pisze:

Nie tylko na prawdę ale i naprawdę (oraz zaprawdę) - możesz robić stroboskopy.

Dlaczego miały by być wrażliwe ma włączanie? Tam nie ma raczej prądu udarowego, jak w żarówce. W wielu przypadkach wręcz są zasilane z generatora - więc migają. Czasem to widać np. w tylnych światłach nowych samochodów.

P.S. Przepraszam za małe uproszczenia.

Pan Adam napisał (o migających LEDach):

Nie że w nowych, a po prostu w -- za przeproszeniem -- folcwagenach. Ja spokojny człowiek jestem, ale migające tylne światła samochodowe wkurzaja mnie jak mało co. Długo nie wiedziałem które tak mają, ale w końcu przyuważyłem jaka marka w tym przoduje. Za to powinni łupnąć takie kary, jak za oszustwa przy smrodzie w spalinach.