Hello all,
Dlaczego musimy się wstydzić?
Hello all,
Dlaczego musimy się wstydzić?
W dniu 2014-10-08 00:59, RoMan Mandziejewicz pisze:
nie wierzę. Ale facet (producent) jest geniuszem marketingu.
Tylko - jakim cudem do tej pory nikt do tego nie zajrzał ??
Czy ladny wyglad jest jego jedyna cecha? Czym sie rozni od tego co mozna kupic?
A.L.
W dniu 08.10.2014 o 01:08, sundayman pisze:
Ojtam, ojtam... przecież to jest specjalny rodzaj montażu przestrzennego zapewniający interferencyjną kompensację indukcyjności pasożytniczych.
Ileż to razy układ zmontowany "na pająka" działał bez pudła, a po przeniesieniu na elegancką płytkę drukowaną przestawał działać :-)
Pozdrawiam Grzegorz
Za drogie było :)
Ponadto żadna religia nie pozwoli na zbadnanie swoich relikwii ze strachu że to wszystko bujdy.
W dniu 2014-10-08 01:08, sundayman pisze:
Bo po otwarciu obudowy ulatuje cały "amazing".
Przecież w recenzjach tego sprzętu nikt wnetrza nie ukrywał:
;)
Jak kupisz u niego kable słuchawkowe z 400zł
W dniu 08.10.2014 o 09:14, Marek pisze:
Prześmiewcza recenzja z brytyjskiej strony oparta jest na reklamowych zdjęciach producenta!
Pozdrawiam,
On 2014-10-08 01:08, sundayman wrote: [...]
No. IMO z białym iPhone wizualnie dobrze się komponuje. :-) Teraz tylko jakiś marketroid musi dopracować ten pomysł. :-)
Mnie to ta konstrukcja jakoś specjalnie nie zdziwiła. Dopóki nie przyjrzałem się dokładniej:
Dołożyłby 500 zł i miałby eleganckie PCB. Mogą być nawet jednowarstwowe, jak w tym urządzeniu. Też nie rozumiem tego podejścia.
Pozdrawiam,
Ale dlaczego pod razu wstydzić, bo złe w środku wygląda? Gra zajebiście, klienci w większości zadowoleni. Jego pająkowe konstrukcje są produktami roku 2012:
W dniu 2014-10-08 09:14, Marek pisze:
"Po wzmocnieniu sygnał trafia do (niezłoconego) gniazda słuchawkowego [...]" - rezygnacja ze złocenia to też świadomy wybór?
On 2014-10-08 10:04, Piotr Gałka wrote: [...]
No właśnie, o tym m.in. myślałem. :-)
Bo to nieuczciwe jest.
Myślę, że wątpię.
Jasssne - wyznawcy nigdy nie przyznają się do wpadki.
Chciałbyś mieć tak wykonany samochód jak ten... „wzmacniacz”?
Co jest niby nieuczciwe? Że ktoś zrobił ręcznie, może nawet trochę niechlujnie, ale komuś się tak podoba i za to zapłacił? Można by się kłócić, gdyby koleś to ukrywał, ale tak najwyraźniej nie jest. Z resztą co audiofila obchodzi co jest w środku? Gra ładnie, wygląda ładnie, nikt takiego nie ma, stać mnie - kupuję. I jeszcze jedno: teraz to Ty wyznajesz jakiś okultyzm ;) Myślisz, że przez ładne ścieżki, montaż automatyczny, elementy 0nic0nic, ROHS itp. uzyskasz lepsze brzmienie? ;)
Widziałeś samochód rajdowy w środku?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.