Media podały ...

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid...

Celnie to ująłeś. Tu chcemy właśnie o elektronice rozmawiać. O tematach związanych, no, jak ktoś czasem coś o sobie powie, to nie pogniewam się. A temat nienawiści... w każdym razie, ustawa to penalizuje, ale masz rację, NTG.

W dniu 2015-08-14 o 19:17, ACMM-033 pisze:

No to sobie oceń ile jest np w Niemczech szczytowo mocy z wiatraków i ile energii chciałbyś przechować w akumulatorach. Następnie możesz wyliczyć ile to będzie setek ton ołowiu który trzeba przetwarzać co kilka lat. Jedyny sensowny akumulator to elektrownie szczytowo-pompowe, ewentualnie fabryki produkujące paliwo wodorowe.

W dniu 2015-08-17 o 12:49, Mario pisze:

porywach :) około 15 GW mocy z wiatraków i do 20 GW z ogniw słonecznych.

Pan Mario napisał:

Tak zdaje się wiele kontraktów handlowych wygląda, gdy wczystać się w szczegóły. Można w ten sposób pisać w jakimś biuletynie CIRE. Ale w audycji radiowej, to lepiej pozostańmy przy tradycyjnych nazwach, choć może nie do końca opisujących wszystkie niuanse.

W dniu 2015-08-17 o 12:48, ACMM-033 pisze:

Nosz k..wa i co jeszcze? Pitolisz w kółko o chorobach w rodzinie, skarpetach i innych farmazonach bez ustanku, potem pouczasz wszystkich kogo i jak można nazywać i kto ma rację a kto nie, straszysz jakimiś sądami, a teraz jeszcze będziesz walczył o zachowanie tematyki grupy. Weźże się człowieku ogarnij trochę i zastanów co piszesz, bo już naprawdę wystarczy.

Użytkownik "Piotr Dmochowski" <imie snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55d22477$0$4779$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

No więc (podobno nie zaczyna się zdania od no więc), muszę cię szczerze zmartwić. Nie zaprzestanę pisywania tutaj. Nie zmienię stylu ani częstotliwości pisania. Jak ci się nie podoba, to rozwiązanie masz proste - zablokuj posty ode mnie.

W dniu 2015-08-17 o 12:49, Mario pisze:

A dlaczego co kilka? Sensownie zaprojektowany i wykonany akumulator kwasowy, przy założeniu, iż jest poprawnie eksploatowany, powinien wytrzymać wiele lat. Jak jeszcze pracowałem jako kinooperator, widziałem niejednokrotnie w kinach działające akumulatory mające więcej lat, niż ja.

Zawsze można zastosować akumulatory zasadowe. Są i działają takie jeszcze przedwojenne - im upływ czasu nie straszny. Nawet nie przeszkadza im całkowite rozładowanie.

Zawsze się zastanawiałem: jaką sprawność może mieć taka "spłuczka" pracująca w obie strony? Pompa tłokowa dla cieczy (pomijając tarcie i bezwładność) ma wysoką sprawność. Natomiast wszelkie turbiny (może oprócz Tesli) dużo tracą na konwerterach. Więc straty są dwukrotnie: i na "spłukiwaniu" i na "podnoszeniu" wody.

Pan Mario napisał:

No i masz babo placek! Tyleście Panowie o tej *mocy* pisali, że dziennikarze wzięli sobie to do serca, i jak słowa nie używali wcale, tak teraz starają się je wcisnąć gdzie się da:

"Maksymalna wielkość pomocy awaryjnej po linii energetycznej o mocy 220 kW Dobrotwór - Zamość wynosi 235 MW" - oświadczyła spółka.

Zaciekawiło mnie to "oświadczenie spółki", o jakichż to dwudziestu kilowatach mocy linii mówią. Do źródeł totarłem w mniej niż minutę:

"Maksimalna weliczina awarijnoj dopomogi po liiniji elektroperedaczi 220 kV Dobrotvirska TES - Zamost stanovit 235 MW"

Nie że ja jakiś bardzo biegły w ukraińskim jestem, ale pogadać albo poczytać -- to jakoś sobie radzę. Jednostki w treści oświadczenia są poprawne, tyle że cyrylicą to się troche inaczej pisze (wolty to "W", a waty "Wt"). Słowo "moc", to już sobie dziennikarz dołożył (bo nie sądzę, żeby tłumacz).

To nawet nie jest takie bez sensu. Pomijając fakt, że dziennikarz nie miał świadomości tego, co robi, wygląda to na wygodny skrót myślowy dla "czasowo wynajęliśmy od Ukrainy jeden blok dwustumegawatowy".

Pozdrawiam, Piotr

Ale jeśli się od takich dziennikarzy czyta coś w stylu "prąd o mocy 6 woltów", to czasem trzeba zgadywać, co poeta miał na myśli. I tak, jak by może jeszcze przeszło to mojej facetce od geografii, tak komuś, kogo wypowiedź idzie w szeroki świat, takie coś nie przystoi. Podobnie, jak mylenie migreny z bólem głowy, nawet przez lekarzy. Zacytowana wypowiedź kazała się domyślać 200 MWh, co by było oczywistą bzdurą, bo to może mała wioska w pół roku wyklepie. Bo moje osiedle, to pewnie w 2 tygodnie...

ACMM-033 napisało:

Ja tego nigdy nie pomylę. Bo migrenę, to mogła mieć hrabina Potocka. A mnie najwyżej łeb napierdala.

Patrząc na to, jak odjechane pomysły potrafią mieć posłowie i pośliny, dziwi mnie, że problemu walki z suszą nie rozwiązano poprzez ustawowe zakazanie suszy.

"Chłopak tak się garnie do atomu, niech ma na zachętę"

Jeżeli fiasko polega na tym, że *nie* dopłacimy 350 mln z budżetu do produkcji luksusowych samochodów, to więcej takich fiask poproszę.

Pozdrawiam, Piotr

A jak nazwać np. polskich pojebów z AK, którzy wymordowali mieszkańców Pawłokomy?

Pozdrawiam, Piotr

Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mr6tbv$lad$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Mi przyszło na myśl coś takiego (oby nikomu więcej). Jeżeli teraz z okazji suszy rolnicy ponoszą wymierne straty, które da się precyzyjnie wyliczyć w PLN, to odwracając sytuację - gdy nie ma suszy - dzięki opadom - rolnicy mają dodatkową korzyść materialną daną z ... niebios za free. Wartość tej korzyści można dokładnie wyliczyć . Jest to darowizna o znacznej wartości. Dalej nie będę kontynuował bo jeszcze się ktoś domyśli o co mi chodzi.

A czemu miałbyś się bać? One zawierają tę zdrową rtęć, a nie tę śmiercionośną z termometrów.

Pozdrawiam, Piotr

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Dowcip wyjątkowo nietrafiony ://

Widac poslowie z PSL nie tacy glupi i zablokowali ten pomysl.

W koncu, jakby go wprowadzono, to by nie mozna wyplacac rolnikom odszkodowan i zapomog. I co na to wyborcy ?

No wiesz, Porsche zarabia tyle co Volkswagen ...

J.

Każdą zbrodnię należy rzetelnie rozliczyć. Sprawców (polacy, ruscy, ukraińcy, niemcy, anglicy, itd., nieistotne skąd) nazwać po imieniu. Ale sprawców i tylko ich, a nie wszystkich wokół. Jeśli zrobili to AKowcy, należy tych (i tylko tych) AKowców postawić przed sądem, osądzić i wydać wyrok, nazwać mordercami. A zbrodnie przeciw ludzkości, jaką ta z pewnością była, nie ulegają przedawnieniu. Nasuwa mi się na myśl zastosowany system Komisji Prawdy i Pojednania. W takim RPA, sprawca, jeśli powiedział wszystko, całą prawtę i tylko prawdę, mógł liczyć na łagodniejsze potraktowanie. Nie wczytywałem się w inne kraje. Warto by to zastosować, bo polowanie na czarownice do niczego dobrego nie doprowadzi.

On 2015-08-14 17:14, J.F. wrote: (ciap)

To to akurat jest zajebista zajebistość, pan Zenek - producent brykietu stanowiącego później wsad eko do elektrowni węglowej dosusza go paląc węglem ;p

Włodek