Media podały ...

Media podały że Polska kupi od Ukrainy 200 megawatów energii. Co by to miało nie znaczyć ... Nie kłują was w uszy takie "wiadomości " ?

AZS

Reply to
Akond ze Skwak
Loading thread data ...

Użytkownik "Akond ze Skwak" snipped-for-privacy@ze.skwak napisał w wiadomości news:mqj1uq$vgp$ snipped-for-privacy@news.vectranet.pl...

(tak, ja wiem, w jakich jednostkach liczy się energię) Pokusiłem się policzyć coś... 200 MW, dajmy na to, w Wa-wie jest 2 miliony luda. Przyjmijmy, że typowy model rodziny, to 2+2, zatem 500 tys. gospodarstw. Wychodzi, że na osobę jest 100W, a na lokal 400. Herbaty się nie ugotuje (1), ale każda osoba włączy żarów...tfu, wróć, kulę grzewczą o mocy pewnie jakieś 99.9W... i akurat Warszawie starczy na światł... wróć, dogrzewanie pomieszczeń wieczorami, by nie ulec szokowi termicznemu, jak zajdzie słońce i temperatura spadnie :))

(1) Można by ewentualnie skrzyknąć się z sąsiadami, że na te kilka minut wyłączą te swoje 20 ża...kul grzewczych (zakładam moc czajnika 2kW), nawet można by zrobić kilka sesji i potrwało by, ale dla każdego było by trochę herbaty, czy kawy... I bez fejzbugów i takich tam, można by zrobić nocne polaków rozmowy przy kawie, czy herbacie... :)

Reply to
ACMM-033

ACMM-033 napisało:

A może nie chodzi o energię? Nie sądzę, by szło o zakup 200 MWh energii z Ukrainy -- bo to w końcu jest warte tyle, co używany samochód. Raczej idzie o wsparcie polskiego systemu energetycznego ukraińskim blokiem 200 MW. To ma sens -- i wymaga odpięcia go od ukraińskiej sieci i zsynchronizowanie z siecią europejską. Też coś w radiu o tym słyszałem, mówili nawet które konkretnie elektrociepłownie nadają się do takiego zabiegu. Nic mnie w uszy nie ukłuło -- może mówili, że (1) Polska kupi z Ukrainy energię, oraz że (2) chodzi w tym dilu o 200 megawatów.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Jarku, pewnie tak. Ale wiesz, jak fachury z tabloidów (i nie tylko) potrafią namotać... ale czegóż oczekiwać od tych, co to uporczywie kaleczą język rokiem "dwutysięcznym piętnastym" (to curva, dwutysięcznym, czy piętnastym?), żeby potrafili tak sformułować wiadomość, by nie wnosiła wątpliwości... ale chyba przez wątpliwości latwiej manipulować społeczeństwem?

Zdaję sobie sprawę z tego, choć to mała moc jak na nasze potrzeby, ale w świetle zbliżania się do granicy jego wydolności każda pomoc się przyda.

Oczywiście, na poważnie można i tego się domyślić. Ty Jarku wiesz o co chodzi, my raczej też. Ale teraz wykaż to mojej Mamie, o co biega? Powodzenia... Działką mojej Rodzicielki jest coś innego i byłbym mediom zobowiazany, abym nie musiał jej prostować ich mętnych wypowiedzi, a co najwyżej objaśnić... Miejmy nadzieję, że oleje ona tę wiadomość.

Reply to
ACMM-033

Skoro jest sieć europejska, to niedobór nie pociągnie się od Niemców? Podobno teraz mają nadprodukcje i tani prąd;-) Sieć za słaba? Z drugiej strony parę lat temu były spory o to, że prąd z pólnocy na południe Niemiec płynie przez Polską sięć (i nawet cośtam montowali).

pzdr bartekltg

Reply to
bartekltg

ACMM-033 napisało:

No nie tylko. Krytykować też trzeba umieć. Ja zwracam uwagę nie tylko na jednostki, nie tylko na nazwy wielkości fizycznych, ale i na same wartości, co przeważnie jest najważniejsze. Tu coś kogoś ukłuło w uszy, ale najwyraźniej nie wniknęło głębiej.

Ktoś tu całkiem niedawno czepiał się wiatraka -- że ma powierzchnię podaną w boiskach, a moc w gospodarstwach domowych. A nie w kilowatach.

Jak się poda w kilowatach, to do większości ludzi w ogóle to nie dotrze. Nawwt do takich, co na co dzień obcują z wielkościami charakteryzującymi przepływ prądu elektrycznego, ale do czynienia mają z mikroprocesorami i rezystorami SMD. Pisałem o tym wtedy, a dzisiaj jak raz mamy ilustrację do tego.

Nie jest jeszcze aż tak fatalnie z polską energetyką. Nigdy dotąd nie było dotkliwych letnich niedoborów. Kraj wprawdzie jest w ruinie, ale ludzie nakupowali sobie klimatyzarorów i stąd to. Może trzeba to wiązać z cudem, który nastąpił na początku sierpnia -- gdyby nie on, to by ludzie najwyżej chłodzili się wodą sodową z saturatora, a nie siedzieli w południe w klimatyzowanych biurach i domach.

200 MW to jest sto do dwustu tysięcy takich klimatyzatorów. Jest to też mniej więcej tyle (bardziej mniej), co wyłączono u nas z racji planowanych na lato remontów elektrowni. No i zabrakło. A te ukraińskie megawaty są akurat wsparciem w sam raz.

Dobrych kilka lat zwlekano u nas z ustawą dotyczącą OZE. Gdyby była wcześniej, to by zgodnie z prognozami do dzisiaj powstało akurat około

200 MW mocy fotowoltaicznej. Nawet tu, na tej grupie, fachowcy od SMD marudzili, że po co taka moc w lecie, a w dodatku tylko w południe. No to teraz już wiedzą po co.

Wykręcę się od tego zadania i zrzucę ja na barki Mamy. Mojej Mamy. Bo akurat te megawaty i megawatogodziny w paliwach, w wodach termalnych, innych dobrach natury, to działka Rodzicielki. Ze dwadzieścia lat jest już na emeryturze, ale fachu nie zapomniała, wręcz przeciwnie. Ze trzy tygodnie temu dzwiniła do mnie z wieścią, że jakieś media zamówiły u niej tekst na energetyczne tematy. Tym razem nie madia branżowe, lecz takie dla ludu. Żeby wyjaśnić w prostych słowach innym Mamom, o co biega. Jak ją znam, zrobi to dobrze i dokładnie, objaśni co trzeba bez mętnych opowieści.

Reply to
invalid unparseable

Ale my caly czas cos transmitujemy.

formatting link
Przy czym to mi wyglada tak, ze importujemy z Niemiec, Szwecji i Ukrainy, a eksportujemy do Czech i Slowacji.

Przy czym linia do Szwecji kiedys pracowala w dwie strony, a od miesiaca z Ukrainy same zera.

J.

Reply to
J.F.

ACMM-033 napisało:

...jeszcze raz...

Ze szczątkowych i wyrwanych z kontekstu informacji tylko się domyślałem, ale zajrzałem do źródeł, na stronę Polskiego Radia:

formatting link
Piszą tam tak (skróty i podkreślenia moje):

W środę minister energetyki Wołodymyr Demczyszyn poinformował o prośbie Polski o dostawy *prądu*. Wczoraj też wykluczał taką możliwość, z uwagi na remont bloków Bursztynskiej i Ładyżynskiej ekeltrociepłowni. To te, z których najłatwiej eksportować energię do Polski. [...]

Jak ustaliły Aktualności Radiowej Jedynki, już w niedzielę rozpoczną się dostawy *prądu* z pierwszego bloku elektrowni w Dobrotworze na Ukrainie. We wtorek ruszą dostawy z drugiego bloku. Ukraińska elektrownia od ponad 40 lat jest połączona linią energetyczną z Zamościem. W sumie kupimy od Ukraińców 200 megawatów *energii*.

Obecnie Ukraina eksportuje do naszego kraju 600 megawatów *energii* elektrycznej. Dostawy, które obiecał premier Jaceniuk to dodatkowe 200 megawatów.

Więc nie, nic mnie tu w uszy nie kłuje, w lewe, w prawe, ani w środkowe. Kontekst jest jasny -- chodzi o to, że będą nam sprzedawać *prąd*, że to będzie odbywać się linią energetyczną. Autor zamiennie używa też słowa *energia*, bo również tak na ten "towar" u nas się mówi. Starsi ludzie czasem jeszcze powiedzą "światło" (rachunek za) -- i tyz piknie. Wyraźnie widać, że ten import, to proces ciągły -- stąd jednostki mocy. Ale chwała autorowi, że nie napisał o "kupowaniu mocy", bo to jest już terminologia branżowa, niezrozumiała dla zwykłych ludzi. Albo że nie użył MWh/h (lub MWh na dobę) -- co by mogło zadowolić księgowych i tylko księgowych.

Reply to
invalid unparseable

W dniu czwartek, 13 sierpnia 2015 23:24:37 UTC+2 użytkownik Akond ze Skwak napisał:

A jego mać kłują 2 sprawy.

1) "Wat" jak to piszą nie jest jednostką energii

2) oczywistąoczywistością jest głupota "gryzipiórów"

3) A tak w ogóle, to temat UPAINY powinien być moim zdaniem OLANY !!

Kupa Kurew i tyle...

Reply to
stchebel

W dniu 2015-08-13 o 23:24, Akond ze Skwak pisze:

A kłują, kłują bo pomijając jednostki (MW zamiast MWh) reszta to pobożne życzenia...

formatting link
Dzień wcześniej, w środę, ukraiński minister energetyki Wołodymyr Demczyszyn powiedział dziennikarzom, że obecnie nie ma możliwości zwiększenia dostaw prądu dla Polski. - Nie możemy im dziś pomóc - poinformował. Demczyszyn wyjaśnił, że spowodowane jest to remontem elektrowni w Bursztynie w obwodzie iwano-frankowskim i w Dobrotworze w obwodzie lwowskim, które dostarczają energię elektryczną m.in. do Polski.

Czytaj - pomoglibyśmy ale nie możemy. I na słowach się skończy pomoc bandersynów (na szczęście).

Reply to
Bartolomeo

Użytkownik "Bartolomeo" snipped-for-privacy@none.com napisał w wiadomości news:mqjuee$vo0$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Byłbym ci szczerze zobowiązany, gdybyś nie używał takich określeń, niezależnie od historii.

Reply to
ACMM-033

blokiem 200 MW.

zsynchronizowanie

A tak nie jest już od dawna, że sieć energetyczna jest transgraniczna i jesteśmy już dawno spięci z Niemcami na zachodzie a z Ukrainą na wschodzie? Zresztą kilka lat było głośno gdy posłowie pis krzyczeli, że prąd jaki kupujemy z Ukrainy jest kiepskiej jakości (używali określenia zanieczyszczony) i że to skandal?

Reply to
Marek

Dnia Fri, 14 Aug 2015 08:57:37 +0200, Marek napisał(a):

Jest, a w dodatku ze Czechami i Slowacja na poludniu i Szwecja na polnocy.

Znowu beda krzyczeli, bo to przeciez skandal, zeby odbierac prace polskim gornikom :-)

A tymczasem ... widac, ze trzeba jednak troche zainwestowac w ogniwa sloneczne, przydadza sie na upalne lata.

J.

Reply to
J.F.

Dnia Fri, 14 Aug 2015 07:30:52 +0200, Bartolomeo napisał(a):

Nie przesadzaj, kupujemy od nich od lat. A oni tam teraz wojne maja, cholera wie czy pradu im samym starcza.

J.

Reply to
J.F.

On 2015-08-14 00:54, ACMM-033 wrote: [...]

No wiesz, nawet na tej grupie nie brakuje ohmów i wattów to co się dziwisz pismakom z tabloidów. :-D

Reply to
JDX

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Nie zauważasz w tym tekście "względności" czasu ? Rozumiem tekst : od poniedziałku Ukraina będzie nam odstraszać ileś tam MW mocy - ok, w zależności ile tych MW przez jaki czas da się to przeliczyć na konkretne wartości wyrażone w jednostkach materialnych. Ale na koniec kwiatek : W sumie kupimy od Ukraińców 200 megawatów *energii*.

WTF ?

Reply to
Akond ze Skwak

W dniu czwartek, 13 sierpnia 2015 23:53:59 UTC+2 użytkownik ACMM-033 napisał:

Nie ma co marudzić, Angole mogą zaimportować raptem coś pod

500MW maksymalnie, a częstotliwość u nich pływa jak śnięta meduza ;) W Polsce jest całkiem w porządku, nie wiem skąd ta nagonka medialna, choć w zasadzie w sezonie ogórkowym taki nius to pewnie żyła złota :>

Za jakiś czas Opole ruszy i będzie przez parę lat spokój ;)

L.

Reply to
Lisciasty

Nie chciałbyś sprzedać mi 100W energii ? Wstawiłbym je sobie do piwnicy i miałbym oświetlenie i zasilanie wiertarki (do końca świata).

AZS

Reply to
Akond ze Skwak

Prąd z elektrowni PV nie jest tani...

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "JDX" snipped-for-privacy@onet.pl napisał w wiadomości news:55cd998e$0$27526$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... ...

Jeszcze, żeby mieli choć zielone pojęcie. A najgorsze, jak za daną rzecz bierze się ktoś, kto się na niej kompletnie nie zna.

Reply to
ACMM-033

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.