Multimetr jaki? Metex, Appa, inny ?

Powitanko,

Zwroc uwage, czy ma osobno wylacznik, czy w tym samym pokretle, ktore sluzy do zmiany zakresu. Drobiazg, ale bardzo ulatwia zycie. Co do Metexow, to szczerze mowiac nie widze problemow z czasem reakcji. Do pomiarow szybkich jest... oscyloskop;-) Jedyna wada Metexow, to zarlocznosc pradowa. 2 tygodnie sporadycznego uzywania i akumulatorek trzeba ladowac.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

O buzzer chodzi. To jednak troche wkurza jak sie odzywa po pol sekundy.

Poza tym ergonomie maja kiepska .. no i czestosciomierzowi wierzyc nie mozna [3850]

J.

monitor schrieb:

polska mentalność wychodzi z twojego tekstu. Entroper napisał ci, dlaczego uważa ww multimetr za gówno (jak już, to pisać), na mój rozum dobrze to umotywował. A ty chcesz więcej. Może ma tylko ten multimetr i musi nim pracować i się wkurwia każdy dzień, że nie ma innego, a chwilowo go (albo pracodawcę) nie stać? Mimo wszystko ci pomogę. Dobrym miernikiem jest Fluke, polecam naprawdę. Tylko nie wściekaj się na mnie, że ci za drogi proponuję.

Waldek

a jak z wyświetlaczem? - taki zdechły jak w appie czy w metexie, czy wyraźny i czytelny jak w tajwanie za 15zł? (o zgrozo)

Mirek.

entroper schrieb:

jako, że mamy 2x do roku audit i musimy posługiwać się kalibrowanymi instrumentami musimy kupować to, co jest kalibrowalne.

Waldek

Wszystkie Fluke'i u mnie w robocie są czytelne pod każdym kątem i z każdej strony a jak jest za ciemno, to mają podświetlenie...

Jedno, co wkurza, to to, że nie doszedłem jeszcze, czy auto-off da się wyłączyć. Ale w normalnym użyciu nie ma problemu, bo jest to dość długi czas.

Chyba da się, przynajmniej programowo. Używaliśmy Fluke do pomiaru prądu pobieranego przez laser przez 24h z jednoczesnym pomiarem strumienia i się dało.

Waldek

pewnie tak, ale to jest problem, że trzeba pamiętać o tym, jak ma się chwilę wolnego czasu (żeby poszukać) i multimetr pod ręką (bo na pamięć się oznaczeń nie uczę)... Pewnie znasz sam ten problem :)

skądś to znam ;-)

na wszelki wypadek mamy instrukcję w opakowaniu ;-)

Waldek

Auto-off to podstawa - potrafi zaoszczędzić kilka baterii rocznie ;) A u mnie w prostym Kewtech-u jest dosyć ciekawie to rozwiązane, bo z tego co zauważyłem, to nie wyłączy się jeżeli wskazania się zmieniają.

Mirek.

Dnia 2007-01-22 18:04, Użytkownik entroper napisał :

też tak kiedyś myślałem :-)

A teraz o ktorej czesci myslisz inaczej ? :-)

J.

chyba, że multimetr stoi na stanowisku testowym i patrzy na niego webcam... (swoją drogą jest to najprostsze SKUTECZNE rozwiązanie, jakie znaleźliśmy, aby stan maszyny monitorować z biura pół kilometra dalej. Kamerka albo ethernet albo WLAN i stosowny(e) miernik(i)...)

to samo z Fluke i dlatego nikt nie pamięta o tym auto off... ale teraz to poszukam! :)

to Ci się tylko tak wydaje :) Jasne, fajnie, żeby to kosztowało mniej, ale mając doświadczenie z Metexami na PG, paroma mniej i bardziej znanymi firmami po drodze na Uni-KA i teraz z Fluke to ja poproszę o Fluke... Mówię o multimetrach, z handscope'ami Fluke nie mam doswiadczenia.