[Retro] Interfejs magnetofonu

Ten 3D to Blockout :)

Blockout działał, Prince of Persia też. Prehistoric chyba też. Wiem że lemmingi (Oh No, More Lemmings) nie działały. I nie pamiętam, co z Electro Body (na pewno grałem ale nie wiem, czy już nie na SVGA).

Reply to
Queequeg
Loading thread data ...

Chore, ale jak monopolista, to może i trzy pobierać, a i tak ludzie będą płacić, bo potrzebują telefonu...

Małe dzieci mieli, ale Internet dopiero się rodził i zanim się na dobre urodził, to dzieci już poszły na studia :)

Reply to
Queequeg

był jeszcze SOKOBAN katowany "u mamy w pracy" :-)

c.

Reply to
cezar

"wczesne software DOSa"

Oczywiście już przysypiałem. Forth a nie Fortran.

Wyższą jakość obrazu niż kolorowy telewizor. Przykładowo HiRes Amigowy, czyli 640 pixeli w poziomie było czytelne na monitorach dedykowanych i kiepsko czytelne na TV. Inna sprawa że zwykły telewizor cz-b miewał przyzwoitą ostrość.

Nadawało się o iel monitor miał takie przeznaczenie. Oczywiście trudno mówić wtedy o hiper ostrości, ale nadal bezproblemowo programowało się w

640 pixelach z poziomie.

Prywatnie na początku 2000 najbardziej lubiłem stary monitor mono VGA. Nie męczył oczu z powodu długiej poświaty i był całkiem ostry. Tylko ludzie patrzyli na mnie czy nie zadzwonić do psychiatry. Przestałem używać jak pojawiły się panele, choć pierwszy LCD jakiego miałem spowodował że umarłem ze śmiechu. Miał pokrętła do regulacji geometrii. I działały...

Może tylko co z tego skoro dało radę poczuć choć troche "profesjnalności". Trudno się spodziewać że ktoś będzie robił na ZX projekty jumbojetów w domu. Ale popisać w jakimś sensownym języku dawało radę.

Reply to
heby

Nie ja tylko nastolatki w '91. Spectrum miało wiele oczywistych zalet takich jak lepszą grafikę i tanie nośniki. No i sąsiada w każdym bloku z zapasem kaset z grami. Pecet miał co najwyżej kolegę z pracy z COBOLami. Popiskiwało natomiast znajomo i procek jakiś taki podobny do złudzenia że aż wstyd.

Nie wybrzydzałem. Pokazałem jak jakieś przygłupy staraja się lansować na NC i dyskietkach. To o jeden level wyżej niż lansowanie się garniturami, z resztą powszechne do dzisiaj. Tak właśnie postrzegano wtedy pecety i przetrwało to aż do 2000 co najmniej jak nie dalej. Nie jako narzędzia do pracy tylko jako dekoracje tła umerytorycznające bredzenie.

No chyba że jednak ten prezesina faktycznie obrabiał rachunkowość w NC. Wszystko jest możliwe.

Reply to
heby

heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Serio ktoś się lansuje w ten sposób? W jaki sposób NC i dyskietki mają coś dodawać do lansu? Nie mam pojęcia dlaczego ten NC tak Ci przeszkadza.

Reply to
Grzegorz Niemirowski

formatting link
[...] but adapted to meet the requirements of Intel's 8086 16-bit processor, for easy (and partially automated) source-level translatability of the many existing 8-bit CP/M programs; [...]

formatting link

Po prostu przenieśli development na 16 bit i kontynuowali. Przecież fakt że DOS został napisany pod kątem kradzieży rynku CP/M było oczywiste.

Telewizja w '91 roku była w takim samym kryzysie jak reszta kraju.

Kwesia dostepności central, lini i chyba najwazniejsze: woli urzędników i Partii. Może to śmieszne, ale mój kolega telefonu nie dostał bo się dogrzebali w papierach że dziadek był przed wojną działaczem. Tym niewłaściwym. Mimo że ojciec lekarz. W ten sposób jako jedyny lekarz w okolicy nie miał telefonu.

U mnie mało kto. Telefon dostawali ludzie tacy jak lekarze, pielęgniarki, dyrektorki szkół itd itp. Praktycznie każda instalacja telefonu do wczesnych lat 90 podlegała ocenie merytorycznej. Mieszkałem w specyficznym miejscu, czyli otoczony trójkątem torów kolejowych. Byż może to redukowało możliwości techniczne do kilku drutów.

Wątpie aby myślano, mieszkałem na osiedlu zbudowanym w '75 i zgodnie z perspektywą światłego rozwoju Komunizmu i przegonienia zglilizny zachodniej w ciągu 2 lat, nie położono ani jednago kabla. Potem rozkopali osiedle ponownie aby je położyć robiąc to iteracyjnie przez dziesięciolecia.

Subiektywna bo tak też wyglądał świat.

Reply to
heby

Pytaj redaktora.

On mi w ogóle nie przeszkadza. Przez dobre 10 lat był na końcu autoexec.bat a dzisiaj mc to pierwsze co wpisuje w terminalu.

Reply to
heby

O! Forth! Ciekawy język. W latach 90. propagatorem tego języka na Atari był Roland Pantoła. Jego autorstwa był kurs Fortha na łamach Tajemnic Atari. Popełnił też w nim kilka gier, które uwielbiałem (A.D. 2044, Klątwa, Władcy ciemności). Można więc powiedzieć, że Forth na małym Atari był nawet wykorzystywany komercyjnie.

Zabawne, jakie szczegóły pamięta się po tylu latach!

k.

Reply to
Krzysztof Gajdemski

zapomniałem napisać : Ojciec u siebie w fabryce zrobił mi taki "pręt" z jakiegoś tworzywa sztucznego , który miał przekrój tego trapeza (pewnie sfrezował boki odpowiednio) - podałem mu wymiary oczywiście.

Z tego odcinałem odcinek odpowiedniej długości (chyba ze 3cm), wierciłem otworki na piny.

A piny wyciągałem ze złącz krawędziowych od zdemontowanego komputera ODRA :) Takie długie, ze złoconymi stykami sprężystymi. I potem od tyłu te piny zaklejałem distalem, dolutowywałem kabelki i gitara.

No masakra jakaś - że to w ogóle działało, to się dziś dziwię...

Reply to
sundayman

Wiesz, zaczeles strzlac ogolnymi stwierdzeniani w stylu '386 byl do bani'. Nie dziw sie ze ci ludzie napisali ze to bzdura. Trzeba bylo _jasno_ napisac ze chodzi o bardzo szczegolny kontekst. No i szczerze mowiac sporo mieszasz, raz porownujesz PC do Spectrum, z chwile do Amigi. Ja znam ZX 81 i mialem Spectrum, potem przesiadlem sie na PC-ty. Gier na PC nie znam, ale np. do programowania XT 8MHz, 640 kB RAM, dwie stacje dysketek (minimalna w miare sensowna konfiguracja w 1989) to byl duzy postep w stosunku do Spectrum. 8-bitowe Atari _moze_ bylo lepsze od Spectrum, ale po kontakcie z PC nie widzialem zadnego sensu zeby to probowac. Amigi czy Atari ST nie uzywalem, ale wierzac fanom to chyba byla spora roznica w stosunku do 8-bitowcow.

Wracajac do tematu: ja rozumiem ze w 1991 roku byles nastolatkiem. Ale dzis chyba rozumiez ze to co widzial w 1991 roku nastolatek to byl maly fragment rzeczywistosci. Na tyle maly ze calosc daje moco rozniacy sie obrazek.

Reply to
antispam

A ja pamiętam, że bardzo często spotykałem się z tym, że NC był na końcu autoexec.bat i komputerki startowały właśnie z nim. Może w takiej konfiguracji tkwi tajemnica pana z telewizji? :)

Od momentu migracji z systemów MS (jeszcze w poprzednim stuleciu) jakoś ani razu nie czułem potrzeby używania narzędzi notronokomanderopodobnych. Ale oczywiście DGCC.

k.

Reply to
Krzysztof Gajdemski

Nie, wystarczy czytać dyskusję zamiast okazywać szacunek dyskutantom strzelając pianą w cytaty bez kontekstu.

Bo dokładnie to robiły nastolatki. To wszystko zmieszane razem w jednym miejscu, podlegające ciągłej ocenie, wypływające na samoocenę, zazdrość, krytykę. I w tym wszystkim zdolni ludzie bez komputerów i przygłupy z bilionem gier na Amigę. Wszystko tam było i każdy oceniał.

I o tym fragmencie dyskutujemy, bo całość tego bancha wyrosła z narzekania że w konkursie dla nastolatków do wygrania był Atari gdzie w '91 roku to właśnie było u każdego sąsiada w tym wieku.

Zgadza się i nie dyskutuje o tym co było na uczelniach czy firmach. Mimo że też wiem co było całkiem z pierwszej ręki.

Narzekanie że mam chodzić z tabliczką "bo mi chodzi o to że" jest głupie. Po to sa cytaty i dyskusja w drzewu aby mieć pojęcie o kontekście wypowiedzi. Inaczej skończymy jak tępe forum gdzie każdy cytuje milion linijek wyżej w celu wyjaśnienia o co mu chodzi, za każdym razem.

Reply to
heby

Ciagle nie napisales co to za konkurs i dla jakich dzieci ... ale jesli bylo o kazdego sasiada, to moze i zdobywca nagrody juz takie mial :-P

A my tylko o tym ze atarynka w 91 ... raczej mierna nagroda :-)

J.

Reply to
J.F.

Na przykład taki że człowiek pisał na Atari *prawie* w Algolu:

formatting link
Wielu ludzi nie docenia że jednak to głupie Atari coś tam jednak w poważnej edukacji miało do zaoferowania.

Reply to
heby

Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qlgf4f$1je5k$ snipped-for-privacy@portraits.wsisiz.edu.pl...

Te piny (a w zasadzie to nie piny, bo zenskie to i piny w nie wchodzily) to sam uzywalem, ale luzem - nie chcialo mi sie rzezbic :-)

J.

Reply to
J.F.

Dlatego pierwsze co napisałem to że lepsza by była Amiga. Ale na pewno nie PC.

Reply to
heby

Już nie musisz, Lotharek sprzedaje nowe wtyczki SIO na allegro :P

Reply to
heby

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.