W podobnym tonie - właśnie w latach '90 na którymś z kanałów TVP nagminnie leciał Teleexpress z młodym wówczas Orłosiem. Za każdym razem zastanawiałem się, po co mu ktoś nawalił tyle tych telewizorów za plecami. :)
Mateusz
W podobnym tonie - właśnie w latach '90 na którymś z kanałów TVP nagminnie leciał Teleexpress z młodym wówczas Orłosiem. Za każdym razem zastanawiałem się, po co mu ktoś nawalił tyle tych telewizorów za plecami. :)
Mateusz
Zapamietam :) Nosze sie z zamiarem zrobienia licznika, ale pewnie niepredko...
Ciekawostka: chodzilem do technikum elektronicznego na Zajaczka (DC) w latach 2000-2005. Jeszcze pod koniec szkoly (piata klasa, czyli wlasnie
2004-2005) w przynajmniej jednej pracowni byly same 386.I byl dydaktyczny system DSM-51 kolegi z grupy :)
Pan Mateusz Viste napisał:
Leciał już gdzieś od połowy lat '80. A te telewizory, to dość typowe wyposażenie studia do programów robionych na żywo. Wtedy.
Jarek
Mnie tam raczej interesowało co tam leci. Zauważałem czasami że leciało coś całkiem innego niż na pozostałych kanałach telewizyjnych. Rozdzielczośc PAL pozwalała tylk oszacować co to było wiec sensacji nie mam. Ale coś czuje że ktoś bardzo lubił mecze z satelity ogladać z nudów.
Strzelam, ze Grzesiek pije do "robiacy wywiad" :)
NC powaznie wyglada. Takie uporzadkowane literki na dwoch tabelkach. Laik stwierdzi, ze tam na pewno cos madrego jest.
Tak samo jak kazdy podglad pliku binarnego byl zawsze kwitowany przez ludzi slowem "wirus".
Były tez krajowe klony Covox'ów. Kosztowało to grosze, a słuchanie na tym mod'ow i tak zapierało dech :)
Jest Wed, 11 Sep 2019 14:37:55 +0000 (UTC), Queequeg pisze:
Dobrze Cię zrozumiałem? Pytasz się o sekwencer ze wsparciem MIDI dla Linuksa? Przecież MIDI (mimo swojego wieku) to standard współcześnie używany w zastosowaniach profesjonalnych. I ma się świetnie, również na Linuksie.
Sekwencery dla Linuksa:
Chyba, że o DOSa chodziło. Tu nie wiem. Pierwszy raz MIDI w komputerze użyłem z Windows 3.1. :)
k.
W dniu 2019-09-11 o 19:56, heby pisze: [...]
To prawdopodobnie robota genialnego redaktora. Do nas czasem przychodzą tacy, w tle musi być coś atrakcyjnego. Nowoczesna aparatura, jakieś spektroskopy czy chromatografy, zupełnie ich nie interesują, to jakieś tam skrzynki. Ale jest coś, co wprawia w zachwyt każdego redaktora: WYPARKA ROTACYJNA.
P.P.
Jest Thu, 12 Sep 2019 10:31:20 +0200, =?UTF-8?B?UGF3ZcWCIFBhd8WCb3dpY3o=?= pisze:
Aż zobaczyłem jak to wygląda. Nie dziwię się panu redaktorowi. Sam bym w salonie postawił.
k.
Queequeg pytał jednak raczej o współczesne, i jak zauważyłeś jest tego mnóstwo (aczkolwiek sam nie testowałem, bo żaden ze mnie muzyk).
Jeśli o DOS chodzi, to z tego co się orientuję to "od zawsze" złotym standardem w tej materii był program Voyetra Sequencer.
W dniu 2019-09-12 o 10:36, Krzysztof Gajdemski pisze:
No to zdradzę Ci tajemnicę już do końca. Leje się tam wodę, dodaje kryształek jakiegoś barwnika i ustawia idiotycznie niskie obroty. Woda się przegrzewa i co chwilę robi atrakcyjne fuhhh... Z punktu widzenia chemika absolutne partactwo, ale jakie piękne partactwo.
P.P.
Racja. Teraz sobie przypominam, chociaż IIRC nigdy nie używałem.
A jeśli mówimy o zastosowaniach PRO z tamtego okresu, to standardem jeśli chodzi o komputerowe sekwencery był Cubase na Atari ST(FM), rzadziej na Macintoshu. Absolutny wypas. :)
k.
To dorzucę, że istnieją lampy z okienkiem mikowym mierzące bata a nawet alfa. Można by zrobić z dwoma licznikami i określaniem rodzaju promieniowania. A nawet z trzema... ;-)
P.P.
Ale to mogl byc monitor do tego peceta. Tzn telewizor pelniacy funkcje monitora ... bo krajowy tanszy niz tajwanski ...
J.
Na pewno nie, to nie ta klasa cenowa ... ale ich rodzice juz mogli kupic. A rozrzut cen byl spory - oryginalny SB, Gravis, tani klon ...
No coz - po Covoxie sadząc, to nawet tani klon byl dla wielu za drogi, i nie to nie tylko w PL.
Ale ciagle nie wiemy, dla kogo ten konkurs. Dla 11-latkow, czy dla 18-latkow.
Hm, NC dobry program, i dlugo go uzywalem ...
J.
Musialbym po starych papierach popatrzec, ale IMO - w 96 to juz trudno bylo kupic peceta bez SVGA. No ale to nowe, Ty widziales stare, moze z drugiej reki ...
Owszem, ale pecety w ogole byly drogie. Jak ktos potrzebowal zabawki dla dziecka, to raczej nie kupowal, bo droga zawaka.
No coz - mozliwosci dzwiekowe podstawowego peceta i tak byly lepsze niz Spectrum :-)
C64 mial lepsze, Atari 800itp te mialo lepsze ... ale na atarynce ty byly gry z dobra muzyka albo dobra grafika, alternatywa wykluczajaca :-(
No to choc Amige ufundowac :-)
A jak mial 18-scie i za kilka miesiecy studia ?
Wow, podkreciles odchylanie dwukrotnie ?
IMO nie. to juz czas 486 czy Pentium, a te byly drogie. Ale Amiga ... pieniadze stracone. No ale taki czas - 486 tez pieniadze stracone.
Przychodzili do mnie wtedy studenci, wychwalali Amige, a ja im prosto: moze i swietna, ale nie ma przyszlosci. No i mialem racje :-)
No ale mowimy - w 91 byla juz SVGA. Jakosc obrazu znakomita. Oczywiscie to raczej u tatusia w pracy.
Zalezy jaki konkurs i dla kogo. Pecet to brzmi dumnie jako nagroda, Atari 8-bit - dziecinnie.
J.
Nie wiem jak było z powyższym imbecylem ale niejaki Midnight Commander, wizualna i koncepcyjna kopia NC, to nadal jeden z moich podstawowych programów pod Linuksem.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.