Postęp techniczny w podeszłym wieku

W dniu 2017-03-17 o 12:41, Pawel "O'Pajak" pisze:

Aj, no Sepctrum to ja nie miałem. Do Atari były różne Turbo, nawet było przecież turbo TOMS do FDD, które miałem. Aczkolwiek w środku Atari nie dłubałem, uznawałem to za zbyt duże ryzyko.

Miałem ogólnie na myśli to, że nie było takich przeskoków, że nagle przechodzimy na nowy system, nowy język, nowe API, uczymy się innego myślenia programistycznego, aplikacje przebudowujemy od zera.

Chyba że ktoś wtedy miał całą kolekcję 8-bitowców i starał sie programować na wszystkich naraz :)

L.

Reply to
Luke
Loading thread data ...

Użytkownik "Cezary Grądys" snipped-for-privacy@wa.onet.pl> napisał w wiadomości news:58cbb4a9$0$15193$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Ależ ja nie twierdzę, że nie należy tego umieć!

Rzut kostką, potem zakręcenie ruletką, wreszcie wypożyczony na 10 minut szczeniaczek sąsiadki i zakłady, gdzie wydali...? I wróżymy z fusów dodatkowo.

Ale, jak się to z jakiegoś powodu skończy, to co wtedy? Miotła i psie kupy z ulicy sprzątać, bo więcej sam nie potrafi?

Reply to
HF5BS

W dniu 2017-03-17 o 11:08, Luke pisze:

Generalnie tak, ale z jednym wyjątkiem: wprowadzenie gimnazjów. Niestety, efekt został szybko zepsuty "nową podstawą programową". A to jest właśnie polityka: na tle Unii mamy niski procent ludzi z wyższym wykształceniem, trzeba więc zwiększyć ilość studiujących. A że trafiło na niż demograficzny, trzeba było "dostosować" poziom nauczania do tych założeń. W kwestii "dobrej zmiany" zasadniczym problemem są zmiany w "podstawie programowej". Poczytaj sobie nowe programy matematyki, chemii, fizyki czy biologii, a zmienisz zdanie. Przykłady? Proszę: reakcje chemiczne zapisywane słownie, bez uzgadniania współczynników stechiometrycznych (w konsekwencji brak obliczeń opartych o stechiometrię), czy kreacjonizm jako "teoria" alternatywna do ewolucjonizmu.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

W dniu 2017-03-17 o 13:05, Paweł Pawłowicz pisze:

Zgadzam się w pełni, mnie chodziło o nie mieszanie w to podziałów i wojen politycznych. Bo słowa "dobra zmiana" zabrzmiały jak wyznanie, że jedna opcja wszystko psuje, a druga wszystko usiłuje naprawiać. Tymczasem psują wszyscy w sposób maksymalnie konsekwentny.

System nauczania 8+4 czy 6+3+3 nie ma najmniejszego znaczenia, jeśli w dowolnym z nich program jest sprowadzany do żenującego poziomu.

Wynika to z usuwania z programu wszystkiego, co sprawia problemy. A to właśnie powinno być odwrotnie - to, co sprawia problemy, powinno być uczone w większym wymiarze, aby wreszcie to wszyscy pojęli.

Co do kreacjonizmu, to ta sprawa jest bardziej skomplikowana i ogólnie jest bardzo w porządku, jeśli stanowi element nauczania w jakimś szerszym kontekście socjo-antropologicznym. W końcu dorosły człowiek powinien wiedzieć np. czym różnią się poszczególne religie świata, nawet jeśli jest ateistą i traktuje je jako mity albo jako zjawiska kulturowe (a w Polsce społeczeństwo ma znikomą wiedzę nawet na temat detali doktryny katolickiej, nie mówiąc o różnicach pomiędzy odłamami chrześcijaństwa, a co dopiero o innych religiach). I analogicznie powinien wiedzieć, czym jest kreacjonizm, a czym jest ewolucjonizm. To taki element "obycia w świecie" :)

L.

Reply to
Luke

W dniu 2017-03-17 o 12:25, Pawel "O'Pajak" pisze:

To akurat może być również znak dzisiejszego braku czasu. Niejeden, mimo że umie wymienić samemu, woli zapłacić fachowcowi, a te kilka zaoszczędzonych godzin spędzić np. z dziećmi na spacerze, rozmawiając o życiu :)

L.

Reply to
Luke

W dniu 2017-03-17 o 13:39, Luke pisze:

Użyłem "dobra zmiana" bo dziwne wydało mi się, że dyrektorką zostaje ktoś z zewnątrz, bez doświadczenia, nie znany gronu i wbrew opinii grona, a nie np. dotychczasowy wice, czy któryś z nauczycieli a więc osób dobrze znających szkołę. Pierwszym posunięciem było dopasowanie regulaminu do nowej dyr (regulamin dotychczas zakazywał ubrań w jaskrawych kolorach).

Wiem o podobnej zmianie w kolejnym liceum. Znów ktoś z zewnątrz i chyba też z "kreatywnej edukacji" czy jak to się nazywa. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 2017-03-17 o 13:56, Piotr Gałka pisze:

Taki sam, bardzo barwny przypadek, znam ze swojego otoczenia, ale to było z tej "wcześniejszej zmiany" :)

L.

Reply to
Luke

W dniu 17.03.2017 o 13:39 Luke snipped-for-privacy@luke.net pisze:

Ma jednak dość znaczne. W 8+4 po 8 latach następuje podział i można sobie wybrać co komu pasuje. W 6+3+3 urawniłowka trwa aż 9 lat a potem jest tylko 3 lata na liceum. Niby gimnazja są różne ale wszędzie program ten sam. Nie ma siły, żeby w 3. klasie gimnazjum poziom był taki jak w 1. klasie czteroletniego liceum. 3 lata (w praktyce około 2) na szkołę średnią to dużo za mało.

Reply to
SW3

W dniu 2017-03-17 o 14:25, SW3 pisze:

Mnie też osobiście 8+4 bardziej odpowiada, ale moim zdaniem w obu przypadkach da się osiągnąć dobre efekty przy umiejętnym skonstruowaniu programu. I obecny powrót do 8+4 nic nie da, jeśli dalej będzie ten sam poziom wszystkiego i ten sam "nowoczesny" program.

L.

Reply to
Luke

W dniu 17.03.2017 o 13:42, Luke pisze:

Kran to godzinka góra, zanim fachowiec dojdzie to dawno się wymieni.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 17.03.2017 o 14:37 Luke snipped-for-privacy@luke.net pisze:

Oczywiście, że sam podział nie wystarczy.

Reply to
SW3

W dniu piątek, 17 marca 2017 08:51:11 UTC+1 użytkownik Cezary Grądys napisał:

Może jest tak jak w tym kawale z brodą o profesorze matematyki, co w celu uzyskania lepiej płatnej pracy zatrudnił się jako hydraulik zatajając wykształcenie? ;) Czasem lepiej się nie wychylać. Mam złe doświadczenia z wprowadzaniem takich "innowacji", bo jak się okaże, że procedura się zmieni i Twój patent wymaga modyfikacji, to nagle wszyscy zapominają, że wcześniej coś trwało 2 tygodnie a teraz trwa

2 dni i jeden dzień obsuwy konieczny dla zmodyfikowania skryptu czy tam bazy jest "ABSOLUTNIE NIEDOPUSZCZALNY" i "PRZEZ TE PANA POMYSŁY TO TYLKO PROBLEMY SĄ". Każdy dobry uczynek zostanie należycie ukarany:)

Pozdrawiam,

Reply to
kropelka

W dniu 2017-03-16 o 15:53, Marek pisze:

Ktoś tu na tej grupie przytaczał historię paru dziadków programistów, którzy uratowali niemieckie banki przed pluskwą milenijną.

Reply to
PeJot

PeJot pisze:

Albo przynajmniej wzięli za to kasę. Lęk przed pluskwą był przeogromny, chęć do płacenia kasy równie wielka. Ale zagrożenie niewielkie, robota przy sprawdzaniu też nie przesadnie skomplikowana.

Reply to
invalid unparseable

Przepraszam, wycofuję, nastąpiło nieporozumienie .

Reply to
Marek

W dniu 2017-03-17 o 16:49, Jarosław Sokołowski pisze:

Mimo to młodzi programiści poddali się.

Reply to
PeJot

na szczęście Wy jesteście normalni i to pozytywne! chłonę te Wasz ideały - i nigdy mi nie będzie dość!

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Wiele rzeczy mnie przerasta. Facebook, Android, Windows 10, C#, Office od 2010r, CAN w samochodzie, i masa innych. Nawet i ustawa o PIT czy VAT mnie ostatnio zaczyna przerastac. Ba - usenet mnie przerosl,

formatting link
Ale czy tak mlodszym ustepuje ... niektorym na pewno, ale to raczej nieliczni, specjalisci w swojej dziedzinie. I niektorych podziwiam za obeznanie w temacie, zreszta niekoniecznie mlodsi sa.

Ale tak w szerszym kontekscie, to nie bylbym pewien. Mlodzi nie zdazyli nabyc wiedzy, a co poniektorzy to juz moze nawet nie mieli okazji. Ja jeszcze wiem jak mikroprocesor dziala (IA64 nie dotyczy), oni np wiedza jak sie strony Web pisze w nowoczesnych technologiach - o procesorach moga nic nie wiedziec.

Czasem natomiast ta stara wiedza sie przydaje, gdy mlodsi wysiadaja, a ja wnioskuje na jej podstawie.

Postep w komputerach w ostatnich latach jakby mocno zwolnil. Czyzbysmy dobili granic mozliwosci ? (ha, ha, ktory to raz juz sie tak wydaje :-)

Ale dobrze, bo dzieki temu mozna troche odetchnac :-)

J.

Reply to
J.F.

PeJot pisze:

Zabrakło im pewności siebie. "Jak nie my, to kto?" -- mówiły stare wygi. "Jeśli nie wy, to kto?" -- powtarzali młodzi oddeleegowani przez zarząd do rozwiązania problemu i zabierali się do wypisywania czeków. Płacono rzetelnie, od każdej linijki kodu. Nie zważając na to, że znaczna część oprogramowania w ogóle nie odwołuje się do żadnych dat.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... PeJot pisze:

Ale to przeciez trzeba sprawdzic, czy sie nie odwoluje. I czek sie nalezy.

A jesli chodzi o poddanie ... znacie Cobola ? Jezyk proza pisany, ale czasy byly takie, ze mlodzi znali C czy Pascala, a co poniektore programy bankowe ciagle w Cobolu ..

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.