Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność

W dniu 06.03.2021 o 14:57, Piotr Gałka pisze:

Zwracam szanowna uwagę że te matematyczne wyliczenia mają się nijak do tego o co mi chodzi. Oczywiście i o tym można podyskutować, przecie to forum dyskusyjne, ale to wymyślanie o trollach jest zupełnie nie na miejscu.

Co do szacunków instalacji to osobiście nic nie robiłem, audyt przed montażowy wykonała firma która się tym zajmuje. Tym niemniej jeszcze raz powtórzę że nie o maksymalizację uzysków z mojej instalacji chodzi, a o wydajność fotowoltaiki jako takiej. Przykładowo czy 5.2KW to szczyt osiągnięć dla instalacji o mocy 7.2KW..

Potencjalny problem który mnie interesuje to ogólniepojmowana moc instalacji fotowoltaicznej. Przykładowo jakie odchyły w dół są dopuszczalne, np dla 7.2KW ile powinna wynosić akceptowalna norma?

W dniu 06.03.2021 o 17:37, Mario pisze:

Dzięki za info, już jestem trochę mądrzejszy. No to u ciebie nieomal idylla w stosunku do tego co jest u mnie,. Po wschodzie słońca (6:30) falownik ze względu na kilka drzew włącza się dopiero o 7:30 i to w słoneczny dzień, po włączeniu ze względu na cienie tych drzew przez około godzinę tylko dudłanie na poziomie 400W,.  o jakiejś 14;00 na panele wjeżdża cień komina, o 15 wszystkie panele w cieniu dachu. Tak że wielu tu się nie da wyczarować.

Miałem niedawno stłuczkę. Uszkodzony zderzak pokrywa bagażnika tzw piąte drzwi i wygięty hak. Jako że auto ma swoje lata i jest zagraniczne nie sposób dostać części zamiennych, chcąc nie chcąc musiałem sie zgodzić na zwykłe gotówkowe odszkodowanie, było ono wysokości że do kosztów samego polakierowania zderzaka musiałbym dołożyć,. Odwołanie poskutkowało że dołożyli przysłowiowy grosik.. Mało tego, tak mnie potraktowali mimo tego że koszty idą z polisy sprawcy.. Nie jest to tylko mój problem bo sporo o tej nowej modzie firm ubezpieczeniowych w mediach. Tylko p Ziobro zupełnie to nie interesuje.

W dniu 06.03.2021 o 19:13, Myjk pisze:

No i też chyba nikt tego nie oczekuje. Choć moim zdaniem powinien - to dzięki naszej, klientów postawie żerują ci oszuści. Panie naciągaczu sprzedajesz górę którą nazywasz w swoich broszurach reklamowych i w umowie - złotą, to góra ma być złota a nie pozłacana z mętnym tłumaczeniem po sprzedaniu że z takiego czy innego powodu ona jednak nie może być złota,.

W dniu 06.03.2021 o 19:05, Myjk pisze:

Też tak myślę że wiele lepiej już nie będzie. W moim przypadku to mogę zyskać tylko na dłuższym nasłonecznieniu paneli, ale wiele tego też nie będzie. Dzięki za info.

W dniu 06.03.2021 o 21:52, Pilocik pisze:

 No dobrze, ale zwracam szanowną uwagę że masz instalację 5.6KW i osiągi na moim poziomie, ale moja instalacja to moc 7.2KW. Tym niemniej trochę rozświetliłeś sprawę, dzięki.

Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s251r1$150q$ snipped-for-privacy@gioia.aioe.org...

W umowie nie masz? Powinni wpisac z 10% aby klient nie byl zbyc czepliwy ... ale wiadomo, ze to jest w idealnych warunkach.

Zly dach, gorsza pogoda i wiadomo, ze bedzie mniej. Przyjdzie noc, bedzie zero. To jaka jest akceptowalna norma ?

J.

W dobrych warunkach 7MWh rocznie. Twoje nie są dobre, więc spodziewaj się 5-6, może miej.

Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s251p8$150q$ snipped-for-privacy@gioia.aioe.org... W dniu 06.03.2021 o 14:57, Piotr Gałka pisze:

No jak nie, jak tak ?

Na razie to jakos uparcie nie chcesz zrozumiec, ze moc maksymalna jest dla idealnych warunkow. Ktore sie rzadko zdarzaja.

A wyniki ci pokazali przed umowa ?

No przeciez ci piszemy - poczekaj na lepsza pogode i lepsze oswietlenie ... 7kW to one powinny dac ... w dobrych warunkach.

J.

Chcę zrozumieć skąd wynikają różnice pomiędzy danymi ze stacji pomiarowych a nadspodziewanie dobrymi wynikami z instalacji PV.

Pozdrawiam

Adam Górski

Tak, źle mi się wybrało.

Producent sprzętu do stacji pogodowych z linka którego podałem.

Właśnie. Za duży.

Pozdrawiam

Adam Górski

Użytkownik "Adam Górski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:60463636$0$23915$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

[...]

Czujnika polozonego kilkadziesiat km dalej, a nawet i kilka km, bym nie wiazal z warunkami u Ciebie. Usrednianie moze byc inne - jak chmurki lataja, oni podaja np srednia z 15 minut, Ty z 5 minut - tez sa roznice.

Ale najbardziej to jestem ciekaw tego cosinusa ... czy oni nie mierza mocy padajacej na 1m^2 powierzchni poziomej ? To chyba pisales.

No i np zakres widmowy - oni tam maja 0.4 ... 1.1um ... przeliczaja to potem na moc pelnego widma slonecznego czy nie ?

Bo ogniwa sloneczne, to sa podawane dla pewnej mocy padajacej, i to raczej w pelnym widmie ...

np ten czujnik w Karpaczu w czerwcu ub roku zanotowal max 454W/m^2. Ale 6 czerwca - 587.

Troche to odbiega od stalej slonecznej (~1100 na dole, 1300 na orbicie), wiec mysle, ze tu sie sklada i kat padania, i okres usredniania, i moze jeszcze ta kwestia szerokosci widma.

J.

Tak, ale postulujesz że ma bład 2% do 3kW i 50% powyżej. Mało prawdopodobne.

Dodatkowo nie wyjasniłeś co to jest m2 w tych pomiarach meteo. Myślę że tam jest odpowiedź.

Czyżby aż tak krótki byłby peak ? Ja tutaj w ciągu całego roku nie widzę żeby było powyżej 1000W/m^2.

Nie ja ale chyba na to wychodzi.

Charakterystka fotodiody i ogniwa słonecznego jest niemal identyczna.

O nawet bardzo dobrze zdefiniowanym w normach.

Na to wychodzi. Najbardziej jednak kąt padania.

Pozdrawiam

Adam Górski

W dniu 08.03.2021 o 12:38, trybun pisze:

a ja zwracam szanowną uwagę że mam południe a Ty masz wschód-zachód

Mam kilku znajomych z takim umieszczeniem paneli i nieraz w podobnych warunkach pogodowych ich produkcja była ok. 20% mniejsza

generalnie nie stresuj się chwilowymi produkcjami, liczy się łączna produkcja, wiem że to świeży temat i co chwilę zerkasz na dane, ale uwierz mi - to minie :D Na początku też tak miałem, chyba każdy tak miał a teraz z reguły raz na dwa miesiące sprawdzam na fakturze ile mam w magazynie ;)

moja instalacja robi rocznie około 110% Kwp, Twoją wstępnie przy tym co podałeś szacuję na 90% Kwp czyli jakieś 6500kWh rocznie, oczywiście to obliczanie jest baaardzo zgrubne, jak będzie w rzeczywistości pokaże życie

Jeśli fi jest zespolone, to jak najbardziej.

Spróbujmy na chłodno. Nie bronię ubezpieczyciela, zakładam też że stłuczka była nie z Twojej winy. I teraz "ryzyko dostępności części" ma brać na siebie ubezpieczyciel czy właściciel auta?

Ubezpieczyciel jest spryciarz. Liczy "wartosc auta przed szkoda 6 tys. Wartosc auta uszkodzonego - 3 tys. Nie bedziemy naprawiac za 5 tys - masz pan tu 3 tys, sprzedaj wraka za

3 tys, i kup sobie nowe 15 letnie auto za 6 tys" ...

J.