W dniu 2014-08-12 16:45, A.L. pisze:
Nie no, masz pretensje do kogoś że nie umiesz poprawnie skonfigurować programu? Weź się ogarnij.
Na wszelki wypadek masz tak, że powinno Ci zadziałać niezależnie od spapranej konfiguracji programu (albo samego programu):
Pozdrawiam
DD
No więc 40A to on raczej nie dawał.
W ilości wydzielanego ciepła, i oczekiwaniu bezawaryjnej pracy bez przerwy przez kilka dekad.
Pozdrawiam, Piotr
Ale te 8V dla elektrolizy jest wytwarzane z wyższego napięcia a nie z
5V. I zdziwiłbyś się, jak małe moce mają pojedyncze „prostowniki”.W dniu wtorek, 12 sierpnia 2014 16:45:59 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:
Sprawdź.
To jest link z postu Janusza. Ctrl C+V przed chwilą
pzdr bartekltg
Były nawet mocniejsze... Całe siłownie telekomunikacyjne na 48/50/60V i setki amperów na prostownikach selenowych były robione.
Popracuje. Problemem większym raczej była masa tego. Prostownik o dużej wydajności już potrzebował kółek, bo unieść się go nie dało. Zasilacz do ręcznej maszynki do cięcia styropianu na budowach ma wielkość większego akumulatora do wkrętarki... A to 1kW w szczycie ma.
No to dostalem zly. Cytuje verbatim
Chcesz zebym ci niegrzecznie odpowiedzial?...
A.L.
W dniu wtorek, 12 sierpnia 2014 18:19:30 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:
Tak. "Dostałeś" zły, powiedziałem Ci to kilka postów temu. Popsuty został po Twojej stronie. Zamiast sprawdzić dokładniej lub pomyśleć, zdążyłeś naskoczyć na trzy osoby:(
pzdr bartekltg
Dnia Tue, 12 Aug 2014 15:45:21 +0200, Piotr Wyderski napisał(a):
Wszystkie samochody z alternatorem :)
Zupełnie na marginesie: czy standardowy akku kwasowy może dzialać z czestotliwością 100Hz ładowanie<->rozładowanie sporymi prądami? Jak taki wielki elektrolit?
Tak działają siłownie telekom. Tyle, że tam jest prostowanie pełnookresowe, 3-fazowe czyli 300Hz.
Bardzo dawno temu czytałem gdzieś że akku z wysokim f musi być jakis "specjalny". Nie wiem na czym ta specjalność polega. Coś mi swita że na innej budowie płyt co czemuś zapobiega. Pytam, bo zastanawiałem się czy mały żelowy mógłby posłuzyć jako "kondensator elektrolityczny" do elektroni wiatrowej.
czesc. A podzielibyś się schematem ? chodzi za mną coś takiego może w wolnej chwili bym sobie polutował coś co komuś już działa. pozdrawiam. Michał
>W dniu 11.08.2014 o 22:03 J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:
Normalny tylko dodatkowo zabezpieczony bimetalem, w sumie mały falownik rozwiązuje problem zasilania DC.
Ja mam komutatorowy, już wytrzymał 10lat, sterowany triakiem dzięki temu płynnie rozpędza się do wirowania.
W dniu 2014-08-12 14:34, Jarosław Sokołowski pisze:
W domu?
Użytkownik bartekltg napisał:
I zrobić pieczeń. Jak się nie obrócić...
Ale żeście się tych kilowatów uparli., Dąży się do tego aby te kW ciąć jak tylko się da. 20 lat , jakby ktoś Ci powiedział, że za 20 lat nie będzie można oficjalnie kupić (de facto: używać) żarówek 100W bo "za mocne" to byś go wyśmiał. Co za sztuka wysuszyć włosy suszarka
1kW, w 20W wysuszyć włosy, tu sztuka (niektórym starczy sam ręcznik). Mówimy o świecie za 200 lat, nie wierzę, że w takiej przyszłości aby wysuszyć włosy trzeba będzie zużyć energi 1kW*5min.Użytkownik "Marek" snipped-for-privacy@fakeemail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Ja pisałem o 200W przy których też już są problemy.
Nie wykluczałbym, że rozpowszechni się taki model, że w domach będą gniazdka AC 230V i DC PoE. Się okaże, że sprzęty potrzebujące kilku W będą w produkcji tańsze w wersji PoE i stopniowo będzie ich coraz więcej. Dostępny "przy okazji" w takim gniazdku internet też da się jakoś do czegoś wykorzystać (np. zawsze dokładny zegar). P.G.
Pan Michał Lankosz napisał:
Lepiej chyba powiedzieć "na domu", bo instalacja przecież w większości na dachu. Ograniczenie do 1000 V ma zdaje się wyłącznie pozatechniczny charakter, wynika z innych przepisów dotyczących instalacji powyżej 1 kV. W większych inwerterach zdarza się, że na jedną fazę przypada więcej niż jeden kanał przetwornika (tracker), chociaż prościej by było połączyć szeregowo więcej paneli i uzyskać napięcie kilku kV przy tym samym prądzie. Nie wydaje mi się, by przełączanie kilku kV było problemem dla tranzystorów.
A tak przy okazji -- inwerterów o mocach większych niż kilkadziesiąt kilowatów nie robi się na standardowe napięcie sieciowe 230/400V. One dają nietypowe wyższe napięcie, jakie sobie producent wymyśli, żeby zmniejszyć prąd. Muszą one współpracować ze specjalnym transformatorem średniego napięcia.
W hutach aluminium czy chlorowniach napięcia na elektrolizerach są rzędu kilku woltów, ale urządzenia są zasilane szeregowo z prostowników o napięciu > 500V. Przez elektrolizery płynie prąd kilkuset kA. W przypadku konieczności wyłączenia elektrolizera mostkuje się jego zasilanie. Doprowadzenie prądu "wiązką" płaskowników co poprawia ich chłodzenie. Zwracam uwagę na silne pole magnetyczne.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.