Witam, reasumujac jesli dobrze zrozumialem wszystkie informacje dot. lutowania SMD w domu wystarczy mi dobry topnik SMD i ruski opiekacz :) No chyba ze mam lutownice o grocie szpilki kalafonie , cyne i nie drzace rece to wtedy moge lutowac normalna ? :)
Legendy. Mam 10 różnych grotów do lutownicy a prototypy z elementów (głównie 805) lutuję takim "uniwersalnym", który i masywne gniazdo potrafi przetopić. Bardzo cienkie groty wcale ne są dobre, a kulawej baletnicy i najlepszy sprzęt nie pomoże. Do lutowania SMD na paście stosuje się specjalny profesjonalny sprzęt, i nie ma co sobie d...y zawracać jakimiś zabawkami na gorące powietrze, których zadaniem jest oskubanie klienta z kasy, albo na siłę wypalać płytki w piekarnikach. Jak się sprzętu nie ma to się montowanie zleca a prototypy można zlutowac kolbą bez najmniejszego problemu.
Takim grubym grotem też można lutować SMD. Zalej wszystkie nóżki cyną, zrób jedno wielkie zwarcie, a później odessij nadmiar cyny tasiemką do rozlutowywania. Jak dasz dużo topnika to nie będzie żadnych zwarć. Będzie dużo szybciej niż lutowanie pod lupą nóżka po nóżce ;-)
Jak się umieszcza zdjęcia w Internecie? Mógłbym zrobić zdjęcia płytek lutowanych w czymś przy czym ruski opiekacz to luksus. Przy jednostkowym lutowaniu barierą będzie zrobienie płytki do nakładania pasty. Ogólnie prostrze od, dobrze wiecie od czego. Tomek
Niech łykają Prostanol, albo mówia że jeszcze mogą. Ale ja tego nie potrafie zrobić bo mi się nie chce uczyć. Podejrzewam że stopień trudności założenia takiej stronki nie jest większy niż założenia skrzynki. A Ty nie możesz założyć takiej strony i bym Ci podesłał zdjęcia ? Tomek ps. Niech łykają Prostanol, albo mówia że jeszcze mogą.
Scalaki w obudowach z rastrem 0,65mm lub nawet 0,635mm(25mils) można bez problemu polutować nóżka po nóżce korzystając z lutownicy z ostrym grotem ok. 1mm, kalafonią rozpuszczoną w denaturacie(albo nitro) jako topnik i cienką cyną 0,5mm. Wystarczy odrobina cierpliwości i dużo topnika :-)
Trudno nie mieć innego zdania, gdy ktoś uważa że transformatorówka to jest to i wspomina o kolbach za 20zł. Kalafonia była dobra 30 lat temu. Samarkanie płytki kalafonią żeby ją potem trzeba było myć w alkoholu to pomysł co najmniej dziwny. Sczególnie jeśli mówimy o smd a nie naprawianiu wiekowego sprzetu. Juz dawno wymyślono topniki i pasty nie wymagajace mycia oraz spoiwa lepsze niz gówniane wyroby Cynela z przypadkowym składem stopu i zagadkowym topnikiem (o ile jest).
Ale przy transformatorówce albo kolbie ślizgającej się swobodnie po stole obok komputera to rzeczywiście czcza gadanina. To co piszesz, to promowanie dziadostwa w podejsciu do pracy. Jeśli tacy "fachowcy" radzą na grupie, to musimy pozostać elektronicznym Zimbabwe.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.