zgubny wpływ elektronik na młode poko

Jakie to szczęście, że tutaj nie masz władzy jak na elektrodzie :-)

Reply to
JRakoczy
Loading thread data ...

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@pik-net.pl...

Kurde, Roman, nie meczy Cię to bycie ormowcem? Mnóstwo razy wielu splonkowałeś, czyli nie chcesz już czytać tych wiadomości. Po co zatem dalej czytasz ? Jak ktoś przynudza, to inni go olewają i samo się wygasza. Pobyt w czyimś mordpliku jest nieistotny.

Reply to
ihi
[...]

Gdybyś mi to osobiście powiedział - dostałbyś po prostu klapsa w pysk. A tutaj - nie chce mi się z tobą gadać.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Mon, 9 Feb 2009 10:40:55 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja Marcin Stanisz snipped-for-privacy@bzdury.poczta.onet.pl> nadala:

No cóż, jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy :)

Reply to
Tomasz Szczesniak

RoMan Mandziejewicz napisał(a) :

W gębie to mocny jesteś. Jedyna władza jakiej możesz doświadczyć to płonkowanie. Władza jest jak narkotyk dla coponiektórych.

Reply to
Zbynek Ltd.

RoMan Mandziejewicz napisał(a) :

Ot, w swoim żywiole - conajmniej trzeci raz w tym wątku. Władza nad innymi to jest to.

Reply to
Zbynek Ltd.

Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:

Porównując religię do Biedronki obrażasz moje uczucia religijne!! I nie jestem pierwszym, którego tak potraktowałeś!! Jeśli Ty nie posiadasz uczuć religijnych i nie rozumiesz, to uszanuj prawo każdego człowieka do czegoś takiego! Jasne, że religia nie ma monopolu... a czy ja napisałem że ma?? Każdy, kto nie robi czegoś "automatycznie" czy z przymusu, ma jakąś motywację swoich działań... ten ateista nie wiem czemu będzie chciał pomóc, ale nie mówię, że nie będzie chciał! Pomoże, bo chce być człowiekiem i tyle ;)... psychiatra pomoże, bo chce zarobić... a ja pomogę, bo uważam że to dobre. No ale moja pomoc jest wynikiem promocji w biedronce, za to ateista jest the best?? No super, z taką argumentacją to na pewno udowodnisz wszystkim, że jesteś najlepszy ;P... Akurat przykład z pomaganiem jest pod tym względem bez sensu, że faktycznie pomagać każdy może ;P... ale weźmy coś trudniejszego.. wybaczanie krzywd, przebaczanie nieprzyjacielom, powściąganie się od zemsty - takiego ludzkiego odruchu... Na to też stać każdego ateistę?? A może uważasz, że to bzdura.. ja uważam, że to dobre, świat uniknąłby wielu wojen, wielu ludzi zachowałoby swoje życie, gdybyśmy wszyscy umieli wybaczyć... i tyle... nikt mi nie robi z tego promocji ani nic ;)... przykro mi, bo widzę, że nie jesteś ateistą "z wyboru"... po prostu - obraziłeś się na kościół, uważasz że to bez sensu... gdybyś otworzył swój umysł, dostrzegł w tym sens i wówczas zrezygnował - byłoby OK, tylko szanowałbyś ludzi, którzy wybrali inaczej. Aha, możesz jeszcze napisać jakiego typu kłamstwa są leczone? Bo widzisz, mam wrażenie, że Ty oceniasz wiarę w Boga przez pryzmat na przykład księży, albo jakiejś podgrupy jakiejś konkretnej religii, a ja bym chciał popatrzeć na to szerzej...

Pozdrawiam!! Konop

Reply to
Konop
[...]

Czy naprawdę każdemu z osobna trzeba przy...walić PLONKiem, żeby wreszcie zrozumiał, że to niewłaściwa grupa?

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Ech... Romuś. Kiedyś..... potrafiłeś ludkom sensownie w temacie elektroniki doradzić. I za to Cię SZANOWAŁEM. Dzisiaj więcej w Tobie jadu niż poprawnego dordztwa. Twój niejednkrotny (w ostatnich czasach - postach) sarkazm napawa mnie obrzydz..niem. Nie lecz tu swoich problemów. Są od tego inne grupy.

Życzę zdrowia

Reply to
im

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@pik-net.pl...

Eeeeeeetaam Jakbyśmy się osobiście kiedyś spotkali, to zapewne byśmy się polubili.

Nie wierzę :-)

Reply to
ihi

RoMan Mandziejewicz pisze:

Nie. Ale się tak nie rzucaj, sam się wcześniej wdałeś w dyskusję ;)... nie śledzę już całego wątku (za bardzo się rozrósł), więc jeśli była jakaś "nagonka" na ten temat, to przepraszam, że nie zauważyłem.

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

No w sumie racja - chetnie bym sie dowiedzial kto i kiedy, ale dla mnie to w sumie malo wazne.

Tylko zeby sie pozniej niektorzy nie powolywali na "nauke kosciola katolickiego" jak na prawa boskie.

J.

Reply to
J.F.

heh, a ja bym to raczej ujął tak

Taka Mała Cząstka Boga = mc2 :)

pozdr.

Reply to
sundayman

no, to mogę poprosić o jakieś 2 słowa wyjaśnienia ?

Jak wspominałem jesteś na dobrej drodze bo aby zostać

Ale. drogi kolego, ateistą już byłem :) I jeszcze raz bardzo bym prosił, bo naprawdę... O jakich "prawdach objawionych" kolega mówi ? Bo ja chyba o tym nie wspominałem ? Może koledze ktoś coś objawiał, bo ja jakoś nie zauważyłem (albo może nie zwróciłem uwagi)...

Jeśli dla kolegi "wiara" to to, co oferuje np. tzw. Kościół , ze zwoimi dogmatami itp itp, to obawiam się, że mówimy o (przynajmniej) 2 różnych rzeczach. I to zaczyna być męczące z lekka... Wyraźnie dla kolegi "wierzący" to ten, który potrzebuje pasterza, który mu wyjaśni i poprowadzi, mszy w niedzielę, świąt wielkanocnych itp itp.

No to - nie rozumiemy się. Rozmowa o tzw religiach mnie osobiście (w tym wątku) nie interesuje, bo chyba nie o to chodziło.

No i znowu to samo. Kolega wybaczy, ale mnie w tej dość delikatnej materii naprawdę nie bardzo interesują opinie innych. Czy byłby kolega łąskawy oderwać się od swojego schematu myślenia o "wierzących" ? Bo zaczynam podejrzewać, że to jakaś fiksacja... Jeśli drogi kolega będzie sobie utrwalał wizerunek osoby wierzącej jako pasywnego baranka, podatnego na sugestie Rydzyka, przestrzegającego postu, chodzącego do spowiedzi, itp itp, to (chociaż faktycznie, taki schemat jest popularny) obawiam się, że ma kolega mniej więcej poglądy w stylu "a murzyni to chodzą po drzewach" no i rozmowa jest chyba niecelowa.

pozdr.

Reply to
sundayman

niemożliwe, widać przeoczyłem.... a może mnie kolega odesłać do tych wyjaśnień ? Bo jakoś nie kojarzę. A widzę, że kolega ma wyjasnione wszystko. O jakich kolega mówi emocjach ? O uczuciu szczęścia, kiedy rzeźbiarz kończy swoje dzieło ? A może o radości z chodzenia po łące ? Albo o przeczuciu matki, że jej dziecku właśnie coś się stało ?

No dobrze, to kolega wskaże te źródła. Tylko, bardzo bym prosił - nie chodzi mi o wydzielanie adrenaliny, jak kolegę gonią dresiarze, inne tego typu zjawiska "emocjonalne", jak strach, głód, chęć rozmnażania się itp.

Mam raczej na myśli wyższe emocje, charakteryzujące wyłącznie ludzi (i to chyba nie wszystkich :)

Rzeczywiście kolega uważa, że jego cała osobowość to zbiór chemicznych procesów, hormonów, neuroprzekaźników plus uwarunkowania genetyczne (lub jeśli kolega woli społeczne) ?

Hm...jesli tak, to nieco współczuję.

Reply to
sundayman
[... cokolwiek ...]

Ić stont!

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Nie ukrywam, że popadam w schematyzm. Człowiek ma naturalną cechę aby przyporządkowywać obserwacje do określonych kategorii i poprzez tak wytworzony filtr postrzega świat. W swoim myśleniu człowiek polega na asocjacjach, jest to główny mechanizm inteligencji i poznania. Ponieważ nie mam w zwyczaju obcować z ludźmi reprezentujący światopogląd wyznaniowy nie mam w głowie specjalnych szufladek dla wierzących inaczej. Dlatego przepraszam jeżeli zaszufladkowałem nieprawidłowo i postrzegam tak Cię nie tak jakbyś sobie tego życzył. Wydaje mi się, że dalsze słowa wyjaśnień są zbędne bo dialog będzie przypominał rozmowę głuchego ze ślepym i zamiast stwarzać nić porozumienia raczej będzie kopał dół.

Pozdrawiam JanuszR

Reply to
JanuszR

i wyzsze i nizsze , rzadza nimi te same zasady. google pomoga :

formatting link
hit jak najbardziej na temat, dalej trzeba troche przebrac.

Reply to
Piotr Curious Gluszenia Slawinski

a ty obrazasz moje czlowieczenstwo. i ateistow. ateista=/=socjopata, mysle ze czeka cie spedzenie wielu wieczorow przed wiki. btw. nie mam ochoty cie reedukowac jesli chodzi o podstawowa moralnosc, sprobuj porozmawiac z jakims psychiatra. serio. nie traktujac sie jako osoba chora, poza gabinetem, prywatnie, jako ktos kto jest ciekawy doswiadczen osoby ktora miala kontakt z tysiacami osob roznych wyznan, zespolow urojen, z roznych srodowisk itd. tylko nie atakuj takiej osoby jesli znudzonym glosem zacznie ci tlumaczyc podstawy , zeby zrozumiec pewne rzeczy musisz sie nauczyc obserwowac , sluchac, i nie oceniac, nie oceniac...

btw. na tej grupie EOT

Reply to
Piotr Curious Gluszenia Slawinski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.