- Vote on answer
- posted
18 years ago
Zatrudnimy technika elektronika
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
axial napisal(a):
Czyzbys nie rozumial, ze pensja na stanowisku inzynierskim jest wyzsza od pensji technika?
No to tylko pogratulowac wszystkim technikom w Gdansku, ze tyle zarabiaja ;--)
- Vote on answer
- posted
18 years ago
rzuc namiarem :) koncze studia, od 2 lat pracuje w zawodzie :) chetnie zmienie prace :)
- Vote on answer
- posted
18 years ago
axial napisał(a):
w jakiej firmie tak jest ?? Chce tam pracowac!!
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Dnia 18.04.2006 Jarek Andrzejewski snipped-for-privacy@dawid.com.pl> napisał/a:
Wyjaśnię, że taka "jednoosobowa firma" oznacza po prostu "dymamy zatrudnionych normalnie i uczciwie płacących wszystkie składki i podatki". Bo "ktoś" (czyli "frajerzy") musi zapłacić te wszystkie składki, żeby moi rodzice co miesiąc dostali skromną emeryturę. Obiema rękami zagłosuję na rząd, który zlikwiduje tę patologię "jednoosobowych firm". Jednoosobową firmę to może prowadzić np. hydraulik, który chodzi po domach i oferuje ludziom swoje usługi. A pracownik etatowy, wykonujący stałe obowiązki, zlecone przez jednego pracodawcę, a przy tym zatrudniony na fikcyjną "działalność gospodarczą", to jest sprytne wykorzystanie luki w prawie, taka legalna odmiana szarej strefy. Zaraz pewnie odezwą się zwolennicy "wolności gospodarczej", takiej w stylu południowoamerykańskim.
Paweł
- Vote on answer
- posted
18 years ago
A jest praca dla tych co nosili ? Czy on moze tylko _marzyc_ o wyzszej pensji :-)
J.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Pogratulowac. Hm, moze z naciskiem na _samodzielny_, albo _fachowiec_.
Bo normalnie to sadzasz baby i jak sie nie podoba to sp* do Biedronki :-)
J.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Ale czemu bzdurne - napisal czego oczekuje i co oferuje, nie podoba sie - nie trzeba dzwonic.
Ale w czym problem - moze wlasnie produkcja rusza i szuka ludzi do montazu :-)
J.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Paweł Paroń napisal(a):
Panstwo dyma podatnikow, a podatnicy w odwecie dymaja panstwo.
Emeryci nie sa bynajmniej najbardziej poszkodowana grupa spoleczna w Polsce. Maja sie calkiem dobrze. Najbardziej poszkodowana grupa sa rodziny z malymi dziecmi. Oczywiscie bardziej sensowne jest zatem by mlody czlowiek wiecej dostal 'na rękę' poprzez samozatrudnienie i ominął gówniany system.
Jak rozumiem, oddales głos na PiS? ;--).
- Vote on answer
- posted
18 years ago
J.F. napisal(a):
Oczywiscie, ze jest. I zarobki tej grupy szybko rosna w dodatku.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Rozumiem, że dzwoniłeś i dałeś się przekonać. Powodzenia.
Problemu nie ma. Jeśli komuś na tym zależy to uwierzy też, że po ciemnej stronie księżyca są wybudowane bazy ufoludków i wszystko co złe w Polsce to jest przez nich.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Dnia 19.04.2006 Marcin E Hamerla snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
napisał/a:
Co to znaczy "ominął", to znaczy wyrolował mnie i innych. Bo jak przyjdzie co do czego i taka "jednoosobowa firma" np. wyląduje w szpitalu, to będzie się domagał takiej samej obsługi jak ci, którzy nie "omijali systemu". Dzieci "omijacza" też pewnie będą chodziły do publicznej szkoły, finansowanej przez tych, którzy tego systemu nie "omijają". Chodnik po którym chodzi "omijacz" jest finansowany przez "frajerów", którzy nie "omijają". Policja, od której domaga się porządnych usług. I tysiące innych rzeczy, "ktoś" musi za to wszystko zapłacić, a przez takich spryciarzy ten "ktoś" musi zapłacić jeszcze więcej. Niektórym się poprzekręcało, że jak kiedyś wszystko było "wspólne czyli niczyje", i związku z tym niszczone, rozkradane i zaniedbane, to teraz ma byc dokładnie na odwrót, czyli wszystko na maxa "prywatne" i "każdy płaci tylko za siebie". Tylko niech rzeczywiście płaci za siebie i niech taki "omijacz" nie chodzi po chodniku, za którego utrzymanie płacę ja. Ale "omijacz" chciałby całą zarobioną przez siebie "kasiorę" zatrzymać w swojej prywatnej kieszeni, a koszty swojego życia solidarnie rozłożyć na innych, zgodnie z zasadą nowoczesnego biznesu "zyski prywatne, koszty publiczne". Korzystać z publicznych dróg, opieki lekarskiej, szkół, policji, urzędów, mieć czyste i zadbane ulice, porządną komunikację miejską, ładne parki, itd. itd., tylko niech inni "frajerzy" za to wszystko zapłacą.
A co ma do tego PiS?
Pawe
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
axial napisal(a):
Czy rozumiesz zwrot 'stanowisko inzynierskie'?
Kazdy powinien zarabiac powyzej sredniej krajowej. To przeciez oczywiste.
Czyli jednak nie wszyscy technicy w Gdansku tyle zarabiaja????? Ale mnie zaskoczyles....
- Vote on answer
- posted
18 years ago