No właśnie, nie chce mi się telefonem przebijać przez tego pdfa ale w jakich zakresach to dawało radę stabilizować? Na wsiach wtedy spadki do 180V nie były rzadkością. Stosowanie takich stabilizatorów sugeruje, że układy zasilania tv nie były na przetwornicach typu input 110-220V :-)? Skoro nie - to czemu taki stabiluzator nie był fabrycznie częścią tv? Tv i tak były cholernie ciężkie, extra +5kg nie powinno robić większej różnicy :)