Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie s

HF5BS pisze:

Czyściutki, detergentem wymyty. Aż miło.

Jarek

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

HF5BS pisze:

W ogóle nie myślałem, tak se napisałem. Ja w życiu miałem to Spectrum może ze dwa razy w rękach, jakimś lepszym zachował się w mojej pamięci.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... HF5BS pisze:

Spectrum, mimo ze znacznie lepszy niz ZX 81, to ciagle byl bardzo prosty komputer, gdzie cena stala na pierwszym miejscu.

Ale ... wdzieczny byl, jak czlowiek przysiadl i te znikome mozliwosci wykorzystal, to z efektu byl zadowolony ...

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Prosty, ale jednak jest różnica:

formatting link
formatting link

Reply to
invalid unparseable

U?ytkownik "Jaros?aw Soko?owski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisa? w wiadomo?ci news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

I inne... Eye of the tiger na drukarce ig?owej, kapitalnie zrobione, z wyciszeniem na ko?cu

formatting link
Tiger Rag na wierszówce
formatting link
Undertale na ig?ówk? i dwa flopy
formatting link
StarWars na flopa
formatting link
Nawet to umie gra?...
formatting link
?ucha? od ok. 1:25, reszta to przygotowania.

Drukarka 3D? W?ala

formatting link
?v=5PXJY-2cCi8 Na koniec Bohemian Rapsody - multiinstrumentalistycznie i wielo?cie?kowo, tam go?? t?umaczy, dlaczego nie wprost. Ale bardzo dobrze zrobione, Atarynka, skaner, du?y flop, tam podaje, czego u?y?.
formatting link

Reply to
HF5BS

U?ytkownik "Jaros?aw Soko?owski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisa? w wiadomo?ci news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Nie rozumiem, o co ci chodzi? ?e umy?em p?yt?? Umy?em, ?le?

Reply to
HF5BS

HF5BS pisze:

Ależ skąd, bardzo dobrze! Metoda godna polecenia dla tych, którzy cenią sobie czyściutki dźwięk. Bo jak widać skuteczna.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F. napisał:

Znikoma roznica - jak dodasz do obrazka memopaka, to bedzie widok podobny, a bez memopaka to ZX81 sie prawie nie nadaje do uzytku :-)

A swoja droga - pomyslalby kto, ze rezystor jest podstawowym elementem w technice cyfrowej :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

No nie, z memopakiem, to widok byłby znacznie gorszy. W memopaku były zdaje się pamięci poprzedniej generacji, zasilane trzema napięciami, więc przetwornica do tego. Tam dopiero było naćkane wszystkiego.

Czymś trzeba podciągać.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F. napisał:

OIDP to w Spectrum tez wymagaly dwoch napiec - tam w rogu masz 7805, a ponizej cewka przetwornicy. OIDP awaria tej przetwornicy byla dosc popularna, a owocowala chyba spaleniem pamieci.

No, w ZX81 i Spectrum to mialy ambitniejsza role, za multipleksery i kontrolery/bufory magistrali robily :-)

A w zasadzie ... jak nie uzywasz technologii OC, to podciagac nie ma co.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5773c07f$0$641$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Podstawowym elementem jest tutaj otwór i ścieżka

Reply to
Ghost

U?ytkownik "Jaros?aw Soko?owski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisa? w wiadomo?ci news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Oj, ju? przesta? si? czepia?... mia?em po prostu to szcz??cie, ?e po umyciu p?yty telewizor o?y?. Przecie? go nie stroi?em, nie regulowa?em, wi?c ju? nie sugeruj, ?e moje mycie, poza "powrotem do ?wiata ?ywych", mia?o na ten telewizor jakikolwiek inny wp?yw. Przecie? i tak to by?o na fajans, wi?c nie mia?em nic do stracenia, czy umyj?, czy nie. A jak telewizor o?y?, to mia?em to szcz??cie, ?e jako?? obrazu i d?wi?ku by?a bardzo dobra, ca?a "fizjologia". Prosz?, nie wmawiaj mi, ?e d?wi?k i obraz s? czyst(sz)e dzi?ki detergentowi, bo to jedzie fa?szem na mil?.

Reply to
HF5BS

W dniu 2016-06-29 o 17:05, HF5BS pisze:

Oj, nie byłbym tego tak pewien. Wiesz dobrze zarówno Ty, jak i Jarek, jaka była budowa kineskopowych odbiorników TV. Niektóre konstrukcje były wrażliwe na kurz, zwłaszcza w środowisku wilgotnym. A wyładowania na WN mogły siać zarówno na tor fonii, jak i miały wpływ na tor wizji.

Tak więc Panie i Panowie, szczotki w dłoń, szukać IXI i szorować kineskopy ;)

Reply to
Adam

W dniu środa, 29 czerwca 2016 17:05:56 UTC+2 użytkownik HF5BS napisał:

Dołączę do "kul story". Miałem płyte główną na chipsecie HX (taka do zwykłego pentium). Myszy mi ja obgryzły i zasikały. Przestała działać. Smutny byłem więc w akcie desperacji ją umyłem. Normalnie szczotką kosmetyczną i płynem do naczyń. W wannie zwykłej, pod bieżącą wodą wodociągową. Odłożyłem na kaloryfer na jakieś 2h, zamontowałem i ruszyła. Działała jeszcze sporo czasu. Nie umarła. Zestarzała się i kompa wymieniłem na super szybkiego durona 600.

Ta płyta wogóle była pancerna. Przez jakiś czas zamiast podłączyć guzik reset do pinów resetu miałem go podpiety między masę i 5V. Resetowało się pięknie. Pokapowałem się jak sie okazało że dłuższe trzymanie resetu sprawia że śmierdzi spalenizną :)

Ale już zapocone treo 180 nie dało się skutecznie umyć nawet izopropanolem...

Reply to
sczygiel

snipped-for-privacy@gmail.com miał płyte główną na chipsecie HX:

Znajomemu powódź zalała piwnicę. W piwnicy pracownia, a w niej pecet stojący na podłodze. Woda sięgała prawie do zasilacza. Twardy dysk i procesor znalazły się pod wodą. Po kilkudniowym suszeniu w pokojowej temperaturze komputer ruszył jak gdyby nigdy nic. Dało się skopiować dane. Potem chodził jeszcze kilka tygodni, zanim nie pojawiły się jakieś niestabilności w pracy.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Już za epoki BBSów telefonicznych czytałem, że jakiś padł, bo mu się myszy odcedziły na płytę główną...

Jeszcze można wytrząchać i suszarką do włosów, uwaga, by nie przegrzać elementów. Bardzo skuteczne na wodę zabłąkaną w zakamarkach.

Bo ci chyba przetwornica od zasilacza odpadała, próbkowała, odpadała, aż zdołała przygrzać to i owo. W podobny sposób upaliłem znajomemu port USB, (samo zasilanie, dało się naprawić). Miałem zasilacz, jeszcze nie ATX, co tak szybko zrzucał napięcie, ze nawet strzelić nie zdążało. Trzeba heblem było power off zrobić i ruszał znów.

Szkoda, bo interesujące urządzonko, dziś byłbyś... jak to się nazywa... no, odpowiednik słowa "modny" i ludkowie by ci zazdrościli... Pewnikiem pożarło parę ścieżek, zaliczyłeś zimny lut, bądź niewidoczną przerwę i żegnaj Gienia, kup se trąbkę do(koniec przekazu)...

Reply to
HF5BS

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

To było jeszcze gorzej niż tu?

formatting link
?v=ANU-oSE5_hU
formatting link
Pewnie jak tu...
formatting link
Nie wątpię, znajomy miał mnóstwo szczęścia, że w ogóle coś mu się udało odzyskać, bo jak dysk twardy umoczył się w wodzie, to widać, woda nie wdarła się do środka...? Ale pewnie trochę ścieżek użarło i w końcu zdechło. W ogóle, wystarczy poczytać, o czym nam "rzykają" laboratoria odzysku danych... Cuda na kiju panie... Zalanie sprzętu też jest w temacie.

Reply to
HF5BS

2:25 też dobre :))
Reply to
HF5BS

HF5BS pisze:

Jeszcze inaczej. Długo utrzymujący się wysoki stan wody w Wiśle spowodował podniesienie się poziomu wód gruntowych. Nic z góry nie musiało się lać, woda nie wdzierała się z siłą wodospadu. Po prostu mimo pięknej pogody pewnej nocy pojawiło się w piwnicy ze trzydzieści centymetrów wody, która cichutko wlała się od spodu.

Nie wdarła się, bo widać nie miała jak. Wnętrze dysku z otoczeniem łączy długi i cienki labirynt. Powietrze może się przez niego przedostać, ale woda już nie -- napięcie powierzchniowe broni dostępu. Chyba żeby już po zanużeniu przyszedł wyż i wepchnął wodę do środka. Może gdyby to była woda z detergentem, to też by jej się udało pokonać ten wąski kanalik.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Oo... ruchome piaski, one puszczają wodę... to i dla budynków mało dobre. Ale cóż, Warszawa, jak Londyn, na piaskach leży. Jak koło mnie budowano wieżowiec, to podobno 4 razy wodę ściagano, tak mi sąsiadka mówiła, miała lepszy widok na to miejsce z okina, niż ja. Piaski, piaski piaski. W podziemnym parkingu chyba najniższy poziom jest w ogóle nieczynny, albo często wyłaczany. Ludzie mi też potwierdzali, że woda się leje. Choć smołowali obficie fundamenty... Heh... a jak pewnemu architektowi powiedziałem, co widziałem z góry, to powiedział coś w stylu "ojej, tak się buduje domy parterowe", a pobudowano połączony rząd budynków 3-piętrowych... I dobrze, ze dylatację dano, bo by się złamał. I leci sobie woda tymi piaskami, i podmywa... i zalewa... A i gryzonie myszowate różnego pokroju się tu i ówdzie szlajają, na terenie, gdzie ich od ponad 40 lat nie było...

Ale to wtedy by chyba od razu dysk nie nadawał się do odczytu, a tak, skoro popracował, to liczmy na to, że raczej elektronika nie wytrzymała, pewnie woda z rozpuszczonym cementem podtrawiła to i owo, chociaż... bez rozbiórki trudno by orzec, co tak naprawdę się w środku stało. Raz mi jeden telefoniak (C162) tak strawiło, jak go zawczasu nie wyłączyłem, gdy mnie zaskoczyła ulewa.

Nie bądź pan rura i nie pękaj pan! ...Wężykiem!

Reply to
HF5BS

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.