Co takiego zaje***fajnego jest w Smart-TV?

W dniu 28.06.2018 o 12:15, Piotr Dmochowski pisze:

Pierwszy raz słyszę żeby elektrownia wyłączała rutynowo konsumentom prąd w ramach balansowania mocy. Jakby tak było to zawsze mogą wyłączyć na podstacji dla całej wiochy. Takie rzeczy to pamiętam z PRL - 20 stopień zasilania :) Chociaż z drugiej strony PRL wraca.

Niemcy w tej chili mają w porywach do ponad 30 procent zasilania z wiatru (w nocy) lub z farm słonecznych (w dzień). Nie słyszałem żeby sobie dali spokój z zieloną energią. Owszem utrzymują elektrownie cieplne żeby móc sterować mocą gdy się nie bilansuje. Problem się pewnie rozwiąże gdy przy farmach słonecznych zaczną stawiać wytwórnie wodoru czy metanu. Ale czy teraz Niemcy masowo wyłączają energię elektryczną właścicielom (dzierżawcom) smartnych liczników energii?

Brakuje bo PiS udupia energetykę odnawialną żeby utrzymać w dobrych humorach swoje zaplecze polityczne czyli górników.

W dniu 28.06.2018 o 15:33, Jacek Maciejewski pisze:

W trybie HD Ready. Patrzyłem w Mediamarkcie i moim zdaniem większoś TV bez smarta nie ma HDTV, nie mówiąc o 4K. Naprawdę warto teraz kupować taki tv?

Pisałem ogólnie a nie o konkretnie o YT czy Netflix. Jak już używam aplikacje to chce aby działa wlasnie tyle . Ostatnio wqurwil mnie Elektrodroid. Chciałem na szybko skorzystać z jakiegoś kalkulatora w nim. Odpalam a tu komunikat modalny "dostępna aktualizacja, zaktualizuj" i nie da się odwołać komunikatu by użyć aplikacji mimo to. Zamknięcie komunikatu powoduje wyjście z aplikacji. No skurwysyństwo najwyższych lotów. Wyłączenie sieci nic nie dało, bo zapamiętał sobie, że jest aktualizacja i za każdym razem wyświetlał blokadę. Dopiero wyczyszczenie danych aplikacji z wyłączonym internetem umożliwilo uruchomienie aplikacji.

W dniu 27-06-2018 o 22:56, BaSk pisze:

Tak jak pisali poprzednicy, SmartTV to pomyłka, ponieważ w dowolnej chwili jakakolwiek aplikacja może przestać być wspierana i nic nie zrobisz. Ja mam Panasonica i z użytecznych aplikacji było Youtube i dwie aplikacje prognozy pogody. Kilka miesięcy temu wyłączyli wygodniejszą w użyciu aplikację od pogody. Player TVN niby działa, ale często się zawiesza, więc prawie go nie używamy. Skype był, ale wymagał dedykowanej kamery za kilka stówek.

Lepiej mieć podpiętego małego PC-ta albo pudełko z Androidem i na bieżąco mieć aktualizacje. Albo NAS-a z wyjściem HDMI.

Jedyny sens mogą mieć telewizory z Androidem, ponieważ udaje się na nich zainstalować aplikacje od wideodomofonów IP. Gość dzwoni przy furtce i w rogu ekranu wyskakuje okienko z podglądem z kamery.

yabba

Dnia Thu, 28 Jun 2018 16:27:10 +0200, Mario napisał(a):

No wiesz, nie analizowalem. Jeśli się nie da kupić 4k bez smarta to trudno, trza kupić z. Co nie znaczy że ten smart jest coś wart.

OS na telewizorze jest mniejszy i stanowi mniej interesujacy target z powodu małej powszechności. Mój nie ma mikrofonu ani kamery więc szantarz nie ma jak zrobić.

Updates było ze 3 od pół roku.

W przeciwieństwie do updates androida które, jesli masz urzadzenie małego producenta, nie pojawią się wcale.

To bardzo wiele wyjaśnia. Stare webosy sa nie dośc że pisane żalośnie to jeszcze porzucone.

SOA#1. U mnie działa.

Nie używam, ciężko się odnieść.

Parujesz. Co prawda u mnie nie dzieje się nic takiego, ale wczesniej czytalem opisy na necie ludzie którym przestał działać i parowali na nowo. Nie wiem jak to się robi, będe się martwił jak się popsuje.

Jak mowie, masz za stary OS. Dokładnie to samo mają userzy Androida KitKat. niby ich urzadzenia dzialają ale połowa serwisów z netu nie. Czas przyzwyczajać sie że nie czas wsparcia hardware a czas software określa długość życia urzadzenia.

Zarówno YouTube jak i Netflix (a poza tym Amazon i Google) sa natywne, tzn nie sa "w przeglądarce". Korzystają z bardzo wygodnego i responsywnego menu, ani grama JavaScriptu. Netflix jest identyczny jak na wszystkich urządzeniach na jakich go widuje (xbox one, xbox 360, przeglądarka na pc, webos, android).

Muszę sprawdzić, sa jakies opcje.

Dla mnie to akurat zaleta że ich nie widzę domyslnie, dam znać jak rodzina odklei się od meczy.

Tak naprawdę nie warto kupić smarta, oprogramowanie szybko się starzeje, szybko traci wsparcie, wiec szybko większość z nich przestaje działać. Lepsze rozwiązanie to do zwykłego telewizora dokupić android box'a lub podpiąć raspberry pi.

Oczywiście można używać cały czas dosowego orcada do projektowania płytek. A do przeglądania internetów chyba lynxa bo 20 letnia mozilla czy ie raczej sobie nie poradzą. A w mojej praktyce zawodowej to nie wiem jakim 20 letnim programem miałbym programować sterowniki S7 1200 czy 1500, albo procki cortex M0 czy jakieś FPGA.

Przez 20 lat to można się w końcu nauczyć tego kodu paskowego :)

Dnia Thu, 28 Jun 2018 16:37:57 +0200, Marek napisał(a):

Podejrzewam ze ... trzeba bylo zmienic biblioteke do pobierania reklam. Wiec sam rozumiesz - najpierw interes.

J.

Nie Tobie oceniać tą przydatność.

Nie, bynajmniej nie hobby. Moje hobby to akwarystyka morska, narty+snowboard, scuba diving i podróżowanie po świecie. Telewizor jest dodatkiem do życia który kupuje się raz na 10 czy 20 lat i nie ma sensu na tym oszczędzać każdej stówki.

No chyba że jesteś na wyjątkowo ciasnym budżecie... Ale jak Cię stać to czemu nie? Kto bogatemu zabroni?

Dziś też kupują telewizory 4K i puszczają na tym DVD 720 linii. I co z tego? Czemu nie? Nie Twoje pieniądze :-)

Nie wiem - jeśli kupujesz nowy TV to przystawka nie ma chyba sensu. Ona ma sens jak masz jakieś stare lub niemarkowe wynalazki..

Samsung mój aktualizuje apki na bieżąco od 2012 roku i nie widać aby miał ochotę przestać - może jak kupujesz jakieś budżetowe marki "noname" to wtedy jest ryzyko że suport się skończy zaraz po zakupie, ale Sony, LG, Samsung - tu bym się nie bał.

Co to znaczy niemodyfikowalny?? Jest podłączony do netu przez wbudowane wifi i aktualizuje się tak mniej więcej raz na kwartał na zlecenie Samsunga - nie rozumiem o jakiej ślepej uliczce mówisz... A jak chcesz więcej niż wbudowane apki to i do mojego smarta mogę wetknąć przystawkę...

Na razie pracuje bez zastrzeżeń 6 lat więc się już zamortyzował. Nie żałuję. Jeden z lepszych moich zakupów tej dekady...

Natomiast później kupiłem większego LG bez smarta bo miałem już BlueRaya ze smartem więc myślałem że smart w tym TV zbędny. Teraz BlueRay stał się już przezytkiem i wypadałoby wrzucić do piwnicy między graty, ale muszę trzymać aby było jakoś Netflixa w sypialni czasem obejrzeć, bez kupowania przystawki lub zbędnej wymiany przykręconego do ściany na płasko 50"...

:-) Faktem jest, że jeśli wydajesz tyle na ekspress do kawy to musisz być koneserem/kawoszem, bo mi wystarcza łyżeczka rozpuszczalnego Jacobs Kronung zalana wrzątkiem z odrobiną mleka - prostak ze mnie ;-)

To są najprawdopodobniej jakieś stare modele, leżaki magazynowe, nie?

Apdejtowany flaszdrajw :-))))

A co to za producent/marka? Bo mój Samsung jest gotowy do życia i reaguje na pilota bez problemów zaraz po włączeniu. Dopiero po wciśnięciu guzika SMART HUB jest napis "Loading..." parę sekund zanim się pojawi menu. Może ktoś poszedł na skróty i zrobił funkcję TV wewnątrz smarta, zamiast zrobić smarta jako dodatek do normalnego TV?

W dniu 2018-06-29 o 05:07, Pszemol pisze:

A komu? Tobie?

Nie ma sensu kupować urządzenia na 20 lat które za lat trzy utraci sporo ze swojej funkcjonalności.

Jak brak argumentów to zaczynają się przytyki. A ja o budżecie nie pisałem.

Widać kupujący mieli inne niż ty zdanie.

A nie twój nie aktualizuje. Ciekawe zjawisko. :-)

No zobacz, a jednak kupiłeś bez smarta. :-)

Pozdrawiam

Szczerze wątpię jeśli chodzi o yt, to raczej wraper z js silnikiem otwierający wskazany wcześniej URL. Zobacz ten URL i porównaj.

A o czym gadać z producentem, którego jedynym zadaniem jest zbieranie do kupy crapowatego kodu od setek dostawców, którzy z kolei zatrudniają po najmniejszych kosztach peyszczersow na um-zlec or compatible, którzy nawet nie wiedzą co robią?

To jest tylko połowa tej historii z Elektrodroidem. Na innym telefonie, innego producenta ale z tym samym Androidem 5.0 ta sama wersja Elektrodroida umie zamknąć to okno modalne bez zanykania aplikacji. Jak crapowate musi być to całe środowisko skoro te same wersje os i ta sama aplikacja działa inaczej na różnych urządzeniach. I tak jest ze wszystkim żeby do telefonów nie zawężać. Jest to upadek cywilizacji.

W dniu 29.06.2018 o 05:11, Pszemol pisze:

Ekspres z młynkiem i spieniaczem kosztuje od 1,4 do 3 tys, choć są takie po 6. Ja wydałem jakie 1,9 na delonghi. Nie lubię "sypanej" a rozpuszczalna (jak dla mnie) ma mało wspólnego z kawą.

Pewnie tak.

w sumie to nie wiadomo co wygląda gorzej: apdejtowany czy update'owany :)