Chińczycy umieją podobno tylko kopiować

Pan Piotr Gałka dodatkowo uważa, że:

Ja bym radził, by jeszcze raz się nad tym zastanowić. ZUS -- Zakład Ubezpieczeń Społecznych, tak to się wykłada. Ubezpieczeń. Człowiek ubezpieczył sobie mieszkanie, rok w rok płaci składki, nic z tego nie ma. Aż tu nagle sąsiad z góry zalał mu łazienkę. Najpierw wściekłość, ale zaraz przychodzi myśl -- no to teraz zrobię sobie remont, a oni za to zapłacą. Fajnie. Nie wyobrażam sobie jednak takiej sytuacji -- "o jak wspaniale, że mam tego raka, teraz z nawiązką odzyskam te wszystkie składki zdrowotne".

Nie, nie ma czegoś takiego jak ubezpieczenia zdrowotne i płacenie za siebie. To jest podatek, który państwo pobiera i pobierać powinno. Zapłacę. I chcę, by był on strasznie niesprawiedliwy dla mnie. Jako społeczeństwo stać nas na to -- mamy leczyć tych, którzy tego potrzebują.

We wspominanej już Kanadzie tak mniej więcej sobie zrobili.

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Dzięki za korektę.

Reply to
yabba

W dniu 11-10-2016 o 11:57, Jarosław Sokołowski pisze:

Płacę za ubezpieczenie mieszkania i mam nadzieję, że nigdy tego nie odzyskam (nigdy nie pomyślałbym: "o fajnie to zrobię sobie teraz remont" tylko zawsze "no żesz trzeba zająć się remontem").

Dokładnie tak samo traktuję wpłaty na służbę zdrowia. Mam nadzieję, że nie odzyskam moich wpłat.

Dlaczego według Ciebie w pierwszym przypadku można to nazwać ubezpieczeniem, a w drugim nie to nie ogarniam.

Nie rozpisywałem się na temat służby zdrowia tylko podatków. Napisałem "dla siebie" w sensie, że jak to mi się zdarzy być tym co potrzebuje to za to wpłacam.

O emeryturach napisałem, że nie za siebie aby podkreślić brak związku między wpłacaną kwotą a emeryturą.

Czyli nie widzę sprzeczności między tym co piszesz, a co ja napisałem.

Nie wiedziałem, że gdzieś tak jest. Myślałem, że to mój pomysł (prywata) wynikający z tego, że nie rozumiem dlaczego nic konstruktywnego nie robiący urzędnicy będą mieli przyzwoite emerytury a mi zapieprzającemu od ran do wieczora, pozwalającemu sobie na góra 2 tygodnie urlopu rocznie ZUS wylicza coś koło 300PLN-ów. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Pan Piotr Gałka napisał:

Ludzie nawet celowo pozwalają sobie wjechać w kufer samochodu, by zrobić remont z kasy ubezpieczenia. Nie mówię, że to fajne, ale że się zdarza. W przypadku refundacji groźnych chorób taka uciecha nie zdarza się nigdy. Więc jest różnica.

Własnie dlatego. Podatki też w zamyśle mają dawać obywatelowi poczucie bezpieczeństwa (te najdawniejsze były na wojsko), ale słowo "ubezpieczenie" ma już swoje znaczenie, a w znaczeniach słów nie jest dobrze mącić.

Gdyby nie było, to by mnie świat i ludzie dziwili mniej. Ale jest i działa. A ja nie moge pojąć czemu ludzie wciąż kombinują, wymyślają i testują na sobie samych coś, co nie działa i działać nie będzie.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "re" snipped-for-privacy@re.invalid napisał w wiadomości news:ntggg8$d8s$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Ja byłem i nie płaczę, coś przegapiłem?

Reply to
HF5BS

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

A nie jest tak, że taki kapitalista sam powie "adje orewłar" i hajda, na drugą stronę Wielkiej Kałuży? Y proletayat zamiast mieć trochę czegoś, mieć będzie tego nico? Zostanie panie na prawo, panowie na lewo, pod krzaczek i defekujem, bo nic innego nie pozostanie. Tylko co potem, wymyślimy kolejny problem gdzie indziej nieznany i znów bedziem z nim walczyć? Tyle, że ja się tym nie najem, dzieci nie nakarmię, itd.

Reply to
HF5BS

Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ntgpq0$mk0$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

No, jeszcze kurwa, bo rządzą kurwa i złodziej...

A kto zamierza?

Najpierw by chyba musieli pozamykać granice i wypowiedzieć Schengen... A paszport zgubił się po drodze... A dowód odbiorą? Po UE na dowód się jeździ chyba, a może już nie? Więc w sumie tylko kasa by przeszkodziła w spyleniu...? Choć ja mimo wszystko wolałbym zostać, gdzie jestem, lub przynajmniej mieć dokąd wrócić.

Reply to
HF5BS

W dniu 11-10-2016 o 14:01, Jarosław Sokołowski pisze:

Sugerujesz, że ludzie testują sami na sobie, a to politycy testują na ludziach. Dlaczego?

- bo większości nie przyjdzie do głowy, że jest taka możliwość (mi przyszło dopiero niedawno i nie jestem większością (głosowałem na Nowoczesną) ),

- bo większości można wmawiać zalety (sprawiedliwość) innego rozwiązania,

- bo ci co decydują zazwyczaj więcej zarabiają więc wolą aby emerytura zależała od zarobków,

- bo konieczność liczenia tego to dodatkowe stołki dla krewnych i znajomych królika,

- bo do liczenia potrzebny jest system i na tym też kolesie mogą zarobić (to tłumaczy dlaczego on taki drogi musi być w porównaniu np. ze sławnym systemem do głosowania :) ). P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Jeśli miałbyć to cud, to jakie znaczenie miała woda? Było wskazanie weźcie i nabierzcie, wzięli, nabrali, stało się wino. Nawet ksieża już opowiadają dowcip, jak się rano budzi całe skacowane towarzystwo...

Reply to
HF5BS

Użytkownik "Czarek Grądys" snipped-for-privacy@wa.onet.pl> napisał w wiadomości news:57fcb15f$0$5143$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

A podatek drogowy nie jest na drogi... Zamiast w sumie, żeby to jedna firma ogarniała... ale, masz rację, kto by wtedy dał stanowisko "swojemu"?

Reply to
HF5BS

Użytkownik "sundayman"

Płacę podatki w wysokości kiludziesięciu tys. rocznie. Wiesz ile mi ZUS wyliczył na emeryturze ? Chyba z 300 zł. Więc nie rozśmieszaj mnie z twoimi problemami. Jak ciebie nie pytam, jak długo będę w stanie zasuwać kilkanaście godz. dziennie codziennie. Pewnie krócej niż ty. I jeżeli na coś liczę, to na pewno nie emeryturę z ZUS.

Reply to
re

Użytkownik "Piotr Gałka"

...

- bo ci co decydują zazwyczaj więcej zarabiają więc wolą aby emerytura zależała od zarobków,

Reply to
re

Użytkownik "Piotr Gałka"

... Gdzieś czytałem, że w Kanadzie przez lata wygrywały wybory partie rozdawniczo/zadłużające aż zrobił się krach totalny. Dopiero wtedy obywatele się opamiętali i teraz głosują mądrze. Nie wiem kiedy to się działo i ciekaw jestem na jak długo taka wiedza pozostaje w wyborcach.

Reply to
re

Użytkownik "HF5BS"

Ja byłem i nie płaczę, coś przegapiłem?

Reply to
re

Dnia Tue, 11 Oct 2016 15:56:36 +0200, HF5BS napisał(a):

Z tym podatkiem ... popularnie nazywany "drogowym", ale tak naprawde to "od posiadania srodkow transportu". Czy sie stoi czy sie jedzie, a podatek sie nalezy. Czyli bardziej podatek parkingowy, szczegolnie biorac pod uwage jego wysokosc i fakt, ze wplywal do budzetu gminy.

Juz w bardziej nowoczesnych czasach wydzielono/wprowadzono akcyze w paliwie. I tu ... byla ustawa o drogach publicznych, w ktorej zapisano, ze 30% z tej akcyzy wydaje sie na drogi publiczne. Potem zredukowano do 12%, teraz to nawet nie wiem czy jest cos gwarantowane, ale wydatki na drogi sa duze. Dzieki unijnym dotacjom. Choc dziwnie trudno znalezc jakies zestawienie ile dokladnie.

A gdzie szlo 70% ? Na gornikow, lekarzy, policje, wojsko ... emerytow, katechetow, politykow, naukowcow, studentow ... a warto pamietac, ze akcyza byla jeszcze oblozona VAT ...

Teraz zrobili szopke z Krajowym Funduszem Drogowym.

A w takiej Danii podatku drogowego nie ma. Jest za to podatek rejestracyjny, platny przy zakupie samochodu, siegajacy 225% jego ceny.

J.

Reply to
J.F.

Dnia Tue, 11 Oct 2016 15:40:20 +0200, HF5BS napisał(a):

Z przyjemnoscia - w ramach ochrony dziecka poczetego :-)

Poza tym mozna zawiesic ... dopoki EU nie rozwiaze problemu imigrantow :-)

Jakby tak Kaczynskiego posluchac, to o niczym tak nie marzy, jak o wypisaniu nas z UE. Ale miejmy nadzieje, ze rozum mu nie pozwoli.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2016-10-11 o 01:57, Jarosław Sokołowski pisze:

Świat Zachodni najwyraźniej oszalał, bo mimo tego, że gospodarka centralnie sterowana poniosła kompletne fiasko, to ŚZ najwyraźniej do niej zmierza, i to w coraz szybszym tempie. Niektórzy sądzą naiwnie, że Blok Wschodni się rozsypał z powodu braku demokracji, ale to bzdura: upadł pod ciężarem swej piramidalnej niewydolności gospodarczej.

Lecz zachodni kryptokomuniści wyciągnęli z jego upadku jedną nauczkę: nie trzeba wcale kapitalistom zabierać fabryk, wystarczy "uspołecznić" tylko (czy może: aż) efekty ich działania!

No coś tam jeszcze musi zostać na podtrzymanie produkcji, a żeby nie zaczęli, wzorem związkowców, na znak protestu - strajkować, to mają jeszcze parę groszy pozostawione na otarcie łez. Lecz że zachłanność tak urządzonego państwa wciąż i wciąż rośnie, to i te "otarcie łez" jest coraz mniejszą chusteczką. I w końcu ten cały pieprznik trafi szlag. Bo wyrywanie z gospodarczego krwioobiegu coraz większej ilości kapitału, tylko po to, aby jego okruszkami przekupywać zachwycone tym doły społeczne (gro tego reketu i tak idzie do kieszeni ustawionych!), powoduje, iż gospodarka zaczyna coraz to bardziej zwalniać. Tak już w tym Św.Zach. robi bokami, że nawet nasz nieszczęsny kraj wypada dość prężnie na tle reszty Związku Europejskich Republik Socjalistycznych... A Chiny, nominalnie wciąż komunistyczne, kroczą ścieżką XIX. w., "wilczego" kapitalizmu, ze stopą wzrostu taką, iż kraje ZERS (UE) mogą tylko pomarzyć. Być może ChRL już jest pierwszym rynkiem świata, a jeśli nie, to będzie za dwa, góra 4 lata (aby było do rymu).

Reply to
JaNus

W dniu 2016-10-11 o 20:49, re pisze:

W tym świetnym spisie (kto nie czytał, niech żałuje!) zabrakło pomysłu nt. przeprowadzenia referendum co do ewent. zmiany temperatury zamarzania wody! Wszak tacy drogowcy chcieliby ją obniżyć, zaś zapaleni narciarze - wręcz przeciwnie.

A zaś samo wspomnienie o świecie politycznym tego kraju przypomniało mi, że znany chyba tu wszystkim kandydat na prezydenta III. RP, określony przez L. Wałęsę jako "szaman z buszu" - był w Kanadzie członkiem partii libertariańskiej, zaś w latach 1990-1991 nawet liderem tej partii. Libertarian b. cenię, (choć uważam, że nieco się rozpędzili z co poniektórymi pomysłami), i to, że wybrali na szefa Stana T. - nieco mnie dziwi. No ale facet był dość medialny (wszak dzięki temu nazbierał u nas tyle głosów), wyszczekany, i cwano ukrywał to, co tak naprawdę myśli o sprawach, które mogłyby mu odebrać sporo głosów. Zręczny manipulator.

Reply to
JaNus

W dniu 2016-10-11 o 10:23, yabba pisze:

Zdumiewa to, że były na tej krzywej spadki! Zawdzięczać je rzekomo mamy (bo coś nie wierzę) Suchockiej, oraz Buzkowi, zaś Kaczyński oscylował wokół 0-delta. Jednak w perspektywie zmierzamy do stanu zbliżonego do obrazu z ballady, którą kiedyś śpiewali (chyba?) W. Gołas z J. Kobuszewskim: "Na każdego mieszkańca jeden szeryf przypadał jeden szeryf na każdego mieszkańca"

Reply to
JaNus

Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:57fd6c86$0$15207$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2016-10-11 o 10:23, yabba pisze:

moze jakies ciecia, bo w budzecie dziura, albo przekwalifikowania - np pracownik poczty przestal byc urzednikiem.

To urzednicy czy "sektor publiczny" ? Bo moze np zwolnili sprzataczke i zatrudnili firme z przetargu ...

Jesli w rolnictwie pracuje 3-5% spoleczenstwa, a w przemysle 20%, to od dawna jakos tak to wyglada. Reszta musi sie "przykleic". Sporo ludzi zarabia w handlu ... a potem sie slyszy, ze od producenta do klienta towar drozeje dwukrotnie, ale ile wydajesz na uslugi rozne ?

Dzien wolnosci podatkowej tez juz sie przesunal na drugie polrocze.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.