Jak na razie korzystam z pierwszego Raspberry Pi (nowsza wersja płytki, z 512MB RAM-u i wyprowadzonymi pinami I2S). Generalnie wystarcza do moich zastosowań, ale ponieważ chciałem trochę poeksperymentować z nieco bardziej wymagającymi zastosowaniami (np. wykrywanie tablic rejestracyjnych na obrazach z kamer IP) przyda się dodatkowa moc obliczeniowa. Zastanawiam się nad (odkładanym już od jakiegoś czasu) zakupem RasPi3.
Teraz najważniejsze pytanie: czy po zakupie nowej płytki będzie wystarczyło podmienić kartę SD? Wiem, że taka operacja zadziała, ale czy nie pociągnie to za sobą jakiś negatywnych skutków w postaci gorszej wydajności albo mniejszej stabilności systemu? Niby obraz "czystego" systemu jest ten sam dla każdego komputerka. Może jednak coś się dzieje podczas pierwszego uruchomienia? Są dobierane jakieś parametry, charakterystyczne dla konkretnej wersji hardware'u?
Mam też w systemie kilka samodzielnie skompilowanych programów i bibliotek (m.in. ffmpeg). Czy wskazana będzie ich rekompilacja po wymianie płytki?