Zysk anteny Yagi

Watek obok mnie zainspirowal do pytania teoretycznego.

W antenie parabolicznej sprawa jest prosta - fala ma jakas gestosc mocy, reflektor ja wylapuje i kieruje do ... jak to nazwac - odbiornikiem, anteną wlasciwą ? Tak czy inaczej - wiadomo ile tej mocy jest, i wiadomo, ze za czasżą jej nie ma.

A taki dipol pretowy - z jakiej powierzchni zbiera moc, i czemu akurat z takiej ? Dipol petlowy tez niezbyt gruby.

A teraz wezmy taka wieloelementową Yagi. Przeciez te direktory sa przed antena, nijak nie zwiekszaja powierzchni, z ktorej ta moc zbierana ... to skad ten zysk ?

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

W dniu 2018-09-29 o 16:06, J.F. pisze:

konwertera który w falowodzie ma antenę prętową :)

Pracuje w rezonansie podobnie jak direktory czyli pręty przed dipolem, dzięki rezonansowi wzmacniają sygnał. Rózne długości poszerzają pasmo anteny ale spada zysk.

Obie są antenami rezonansowymi a budowa wynika z długosci fali, można dla tv zrobić paraboliczną ale by musiała mieć z min 10m średnicy, podobnie dla satelity robi się anteny dipolowe ale muszą ich mieć dużo i bardzo precyzyjnie wykonanych dlatego są drogie, podobnie jak anteny ferytowe dla długich czy średnich fal.

Reply to
Janusz

Dnia Sat, 29 Sep 2018 19:58:59 +0200, Janusz napisał(a):

Ale rezonans przeciez mocy nie wyczaruje - musi z fali odebrac.

A to tez ciekawe - z jakiej powierzchni "sciaga sygnal" taka antena ferrytowa.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. wziął wieloelementową Yagi:

formatting link

Reply to
invalid unparseable

Dnia Sun, 30 Sep 2018 00:12:14 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Ale wzory tam to raczej od drugiej strony - taka efektywna apertura musi byc, skoro tyle wychodzi.

Czy faktycznie jak na rysunku - ten direktor zagina fale (bo chyba nie czasoprzestrzen) i w efekcie te obok trafiaja w glowny dipol.

Ale to chyba jest inaczej - direktor odbiera, promieniuje, i w efekcie pod pewnymi katami w bok fala zanika na skutek interferencji. Ale czy z tego wynika wzmocnienie za nim ?

No w sumie ... za nim mamy oryginalna fale, plus te repromieniowana, ale czy oryginalna nie jest oslabiona ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2018-09-30 o 00:00, J.F. pisze:

Rezonans wzmacnia sygnał, od dobroci obwodu zależy ile.

Widocznie dużej bo jest dość skuteczna.

Reply to
Janusz

W dniu 2018-09-30 o 08:47, J.F. pisze:

Sam dipol czy pręt ma wzmocnienie -3db w najlepszym przypadku, a wieloelementowe Yagi mają i po 20db więc te direktory robią dobrą robotę.

Reply to
Janusz

Dnia Sun, 30 Sep 2018 13:02:14 +0200, Janusz napisał(a):

Ale nadal mocy/energii nie wyczaruje z niczego.

Ale w jaki sposob ...

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sat, 29 Sep 2018 16:06:04 +0200, J.F. napisał(a):

Każdy wie że to działa ale niektórzy potrzebują zobrazowania. Ja używam takiego:

  1. Pole e-m jest wszędzie
  2. Direktor też jest zanurzony w polu
  3. Pole wywołuje przepływ prądu w nim
  4. Jak prąd płynie to direktor promieniuje
  5. ponieważ jest krótszy niż pół fali to promieniuje w innej fazie
  6. tak dobranej by w miejscu gdzie jest właściwy dipol fazy od pola e-m nadajnika i tegoż direktora się nakładały
  7. Jak się nałożą, będzie więcej energii w dipolu.
  8. amen.
Reply to
Jacek Maciejewski

Dnia Tue, 2 Oct 2018 08:28:57 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Ha, w miejscu kolejnego direktora tez sie nakladaja, to on jeszcze wiecej odbiera i promieniuje ...

Niestety, ja niewierzacy, wiec Amen nie ucina moich watpliwosci :-)

J.

Reply to
J.F.

Rozkład energii EM jest 3-wymiarowy. W przypadku pojedynczego dipola wykorzystujesz energie z jednego wycinka przestrzeni. Każdy kolejny direktor jest dipolem, który jest zasilany energią z kolejnego wycinka, i ją wypromieniowuje z odpowiednim przesunięciem fazowym. To wszystko się sumuje w płaszczyźnie dipola odbiorczego, i stąd bierze się zysk energetyczny. Z kolei reflektor jest tak zaprojektowany żeby interferencja w płaszczyźnie dipola odbiorczego była destruktywna, przez co "izoluje" od promieniowania dochodzącego z tyłu anteny. To przesunięcie fazowe jest generowane przez rozłożenie w przestrzeni, oraz różnicę długości, przez co elementy pasywne zachowują się jak indukcyjności albo pojemności przy częstotliwości rezonansowej dipola odbiorczego.

Jacek.

Reply to
Jacek Radzikowski

Dnia Wed, 3 Oct 2018 09:35:59 +0200, J.F. napisał(a):

Mniej więcej (pominawszy straty). Zmienia się jedynie faza.

Reply to
Jacek Maciejewski

formatting link
W.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2018-10-03 o 09:35, J.F. pisze:

Ciekawe czy taki model do wyobrażenia sobie tego by się sprawdził:

Jak położysz pręt na łóżku wodnym to zagięcie powierzchni obejmie pewien obszar większy od pręta. Najpierw pomyślałem o igle położonej na wodzie. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

To nie jest wycinek o szerokości pręta, ale tez nie ma nieskończonego promienia. "Jakiś tam" wycinek, ale ile to jest dokładnie to pewnie zależy od tego jak wygląda interakcja z pozostałymi elementami.

W teorii ilość energii będzie taka taka sama, w praktyce słabsza o straty w elementach pasywnych. Ale co jest istne to to, że wypromieniowana energia jest przesunięta w fazie w stosunku do fali padającej, przez co może się zsumować konstruktywnie z tym co dotarło do dipola odbiorczego nie zmienione. Coś jak wysoki strzał z wody w basenie spowodowany nakładaniem fal o stosunkowo niewielkiej amplitudzie:

formatting link

Z przodu masz konstruktywną, i z tego jest zysk. Z tyłu masz destruktywną, i to daje asymetrię charakterystyki przód-tył.

Pewnie się zmienia w wielu miejscach przestrzeni, ale to nas nie interesuje.

Jacek.

Reply to
Jacek Radzikowski

W dniu 30.09.2018 o 08:47, J.F. pisze:

Bingo.

Pod pewnymi kątami zanika a pod innymi się wzmacnia.

Widocznie mniej niż wzmocnienie dawane przez tą przeszkodę.

Reply to
Mario

W dniu 02.10.2018 o 23:53, J.F. pisze:

Ale w Maxwella musisz jednak obowiązek wierzyć.

Reply to
Mario

W dniu 2018-10-03 o 11:17, Piotr Gałka pisze:

Nie lepiej: jak połozysz kobiete ...

Reply to
A S

Idealnie kulistą?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.