PIC vs AVR

Jak się już przesiadasz to może przesiądź się na jakiegoś dobrego ARMa zamiast ciągnąć jakieś archaizmy w XXI wieku... ;-)

Reply to
Pszemol
Loading thread data ...

Pewnie tak tylko nie miałem do czynienia z ARM.

Pytanie: Czy da się uzyskać, przy zasilaniu 3..3,6V pracę zegara RTC (wystarczy jakiś wewnętrzny licznik) i średni pobór prądu na poziomie max

10uA, z okresowym wybudzaniep ARMa, np. co 30 ms?

jp

Reply to
jacek pozniak

Tak to wiem. Moi koledzy od lat kleją na tym ciepłomierze (co prawda nie wykorzystują gcc).

Hmm. sprawa jest godna rozważenia.

jp

Reply to
jacek pozniak

Użytkownik Pszemol napisał:

Że niby do migania diodką ARMa trzeba?

Reply to
AlexY

Wszyscy programiści, dowolnych języków na to czekają :-)

jp

Reply to
jacek pozniak

Nie że "trzeba", tylko że za cenę AVRa możesz mieć dziś przyzwoitego ARMa, który będzie dla Ciebie furtką do całej rodziny ARMów, które dziś dla elektronika czy automatyka są tym co 20-30 lat temu były 8051.

Reply to
Pszemol

Nie pracuję z zastosowaniami bateryjnymi ale tu znalazłem takiego co w stanie uśpienia przy działającym RTC bierze tylko 0,9uA:

formatting link
To tylko jeden przykład - ARMów różnych jest od groma i trochę, każdy szanujący się producent ma coś z tym rdzeniem na pokładzie.

ARM to dziś praktycznie standard energicznie zastępujący dawne standardy (8051). Nawet firmy które wciąż żyją z rdzeni 8051 na ARMa się przesiadają dosyć intensywnie. Tu taki przyklad:

formatting link
używaliśmy ich klonów 8051, teraz zachęcają nas do przesiadki na ARM.

Reply to
Pszemol

W dniu 05.04.2014 o 20:02 Pszemol snipped-for-privacy@polbox.com pisze:

Przesadzasz, popatrz co mają nowe atxmega, mało który arm to ma.

Reply to
janusz_k

Co takiego mają?

Reply to
Pszemol

Użytkownik Pszemol napisał:

[..]

Przesiadkę na "coś większego" robię jeśli to co mam jest za małe, nie widzę innego sensownego uzasadnienia. Argument finansowy tak dość średnio do mnie przemawia, poza ceną scalaka dochodzi koszt osprzętu, oprogramowania i konieczność nauki czegoś nowego.

Reply to
AlexY

W dniu 2014-04-05 21:22, Pszemol pisze:

Na szybko" np 8 UART-ów na pokładzie, nie wiem jak jest z systemem eventów w ARMach, ale raczej wątpię. Co nie zmienia faktu, że mówimy o zupełnie innych urządzeniach.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Która ma ich 8 bo nie widzę? ARMa którego akurat ja używam w projekcie ma ich 5.

Ale w co wątpisz? :-)

Ja widzę same podobieństwa, Ty różnice... :-)

Reply to
Pszemol

Nie o to mi chodziło abyś przesiadał się dziś na coś większego...

Chodziło mi o to, że w kontekście przesiadki o którą OP zapytał, nie warto się przesiadać dziś z procka 8 bitowego na inne procki

8-bitowe. Inwestujesz czas i pieniądze w nowe narzędzia, naukę nowej rodziny tak czy inaczej, a zatem warto raczej zapoznać się z rodziną procesorów która ma przyszłość i pułap możliwości znacznie wyżej niż jakikolwiek 8-bitowy procesor jaki sobie wymyślisz.
Reply to
Pszemol

Użytkownik Pszemol napisał:

To też zależy, np przesiądę się na PIC'e bo mają wbudowany eeprom czego mi coraz częściej w 89Cxx brakuje, robiąc termostat obszedłem to zapisując nastawy do czujnika, akurat 2 wolne bajty ma. Przesiadka niejako z jednego 8-bitowca na innego, żaden postęp, ale mi wystarczy. Zresztą nie wyobrażam sobie programować ARM w assemblerze a póki co tylko to uznaję. Niemniej rozumiem Twoją logikę.

Reply to
AlexY

W dniu 2014-04-05 23:01, Pszemol pisze:

128A1/A1U. Ma też np. 4 I2C. I trochę ADC, parę DAC i jeszcze trochę. Nawet magistralę dla zewnętrznej pamięci, niestety tylko w wersji z dodatkowym rejestrem.

Że w armach jest coś takiego jak event-system lub coś o podobnej funkcjonalności, z zastrzeżeniem, że nie szukałem tego, traktuję na razie jako cechę rodziny XMega.

ARMy można traktować od strony elektrycznej (dostępnych wyprowadzeń) jak rozwinięcie procesorów starszych. XMegi też są rozwinięciem, ale w inną stronę. Pozostawiono 8 bitów, za to dodano trochę MHz i przede wszystkim mocno rozbudowano i usystematyzowano peryferia. Popatrz na rozkład nóg w obudowie TQFP (bo BGA to inna bajka i regularność nie jest już taka ważna) i na ich funkcje, szczególnie dla portów C, D, E i F, ale też nawet A i B. O ile przesiadka z Mega zarówno na ARMy, jak i na XMega jest względnie prosta (cały czas piszę o PCB, nie o programie), o tyle z XMega na ARMa nie jest taka oczywista i trzeba mieć dobry powód żeby to zrobić. Próba zmiany projektu na ARMa daje w wyniku sporo kombinacji, bo wymiana peryferiów nie jest tak prosta jak w XMega i ścieżki trzeba ciągnąć do konkretnej nogi, a nie pierwszej pasującej. Oczywiście jest miejsce dla jednej jak i drugiej rodziny procesorów, zresztą sama moc procesorów jest zupełnie inna. Bardzo bym się ucieszył z ARMa, który byłby zrobiony jak XMega128A1, najlepiej gdyby była również wersja z np 144 nogami, bo 208 to już trochę spory układ (fizycznie).

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

OK, czyli nic nadzwyczajnego czego nie miałby typowy

32-bitowy Cortex M3 czy M4 z ARMa do kupienia za 20zł.

Ja widzisz nie znam tej xmega, nie wiem o czym mówisz jeśli chodzi o te "eventy", ale podejrzewam że to tak hucznie nazwali system przerwań który wybudza procesor ze stanu uśpienia lub stymuluje niezależne od procesora DMA aby pobrało dane z urządzenia zgłaszającego przerwanie i jak transmisja danych się skończy to obudziły procesor do obliczeń...

Dokładnie tak samo można powiedzieć o ARMach - usystematyzowano peryferia i taki Cortex M3 od ST będzie miał prawie to samo co Cortex M3 z NXP, nawet kod w C z jednego proca Ci się skompiluje pod drugi bo peryferia są ustandaryzowane... A peryferiów jest w ciul i trochę. Aczkolwiek proca z 8 uartami nie widziałem w stajni ARMa, ale nie widziałem wszystkiego - może taki jest. Wydaje się że jakiś znawca ARMów dopowie :-)

Przekładanie GOTOWEGO projektu z jednej rodziny proców na drugą to oczywiście inna klasa zagadnień. Ja mówię w temacie: znam 8-bitowce, widzę że mają pułap bardzo nisko i się zwyczajnie kończą... Czas poznać coś nowego: tu miejsce dla ARMów. Przesiadka z PIC czy 8051 na AVR nie ma sensu dzisiaj, bo przy cenach kostek 32-bitowych z rdzeniem ARMa na pokładzie czas AVRów jest policzony i dziś nie ma sensu się ich uczyć jako czegoś nowego - co nie oznacza że taki gość jak Ty, co już masz z nimi doświadczenie, powinien je rzucić w czambuł i zająć się czymś nowym :-)

Wśród ARMów są też układy z małą ilością nóg.

Reply to
Pszemol

Programujesz w asemblerze bo musisz wycisnąć siódme poty z 8-bitowca co ma 2k romu i 2k ramu pracującego przy 40MHz... Tymczasem za podobne pieniądze możesz dziś kupić 32-bitowca z 64k romu i 16k ramu pracującego z zegarem 200MHz i pisać szybszy kod w C kończąc pisanie w 10% czasu jaki spędzasz na cyzylowanie kodu w ASM.

Reply to
Pszemol

W dniu 2014-04-06 09:59, Dariusz Dorochowicz pisze:

Cortex M4 z NXP

formatting link

Reply to
Mario

W dniu 06.04.2014 o 13:17 Pszemol snipped-for-privacy@polbox.com pisze:

Mylisz się, nie każdy arm ma np 2Ms ADC, mają lpc a stm-y nie. tak sama z dac-ami np 1Ms.

Nie, ewenty to są przerwania ale nie od wyróżnionych wejść jak w starych ale od wszystkich z detekcją 0,1 zbocza narastającego i opadającego oraz wielopoziomowy dekoder przewań do tego.

Nie przesadzałbym z tym ustandaryzowaniem. Jest burdel, prawie każdy producent nma swoje.

Mylisz się, wcale nie jest policzony. Dla początkujących to s ą idealne procki stosunkowo proste do opanowania i zaprogramowania.

Reply to
janusz_k

Nie musi, ale chce.

I potem premiera WINDOWS9. S.

Reply to
Sylwester Łazar

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.