Mam panel fotowoltaiczny 150W 20V max, który przez akumulator 12V zasila pompy wody 12V 20W. Jest tez sterownik pilnujący aby nie przeładować i nadmiernie nie rozładować akumulatora. W dzień z dużym słońcem aparatura pracuje do późna w nocy, w dzień pochmurny krótko. Działa dobrze, ale chcialbym wyeliminować akumulator.
Czy dobrym pomysłem jest zbudowanie sterownika, który załączałby/odłączał kolejne pompy, tak aby solar był obciążony w miare optymalnie? Tzn. w pełnym słońcu pracuje np. 5 pomp, przy pochmurnym niebie jedna a może żadna? Akumulator niepotrzebny, bo w danej chwili biorę na pompy wszystko co przychodzi z nieba. Myśle że poradziłbym sobie z Arduino, pomiarem napięcia i załączaniem takiej czy innej liczby pomp. Jakiś problem byłby z timingiem, bo pompą nie można trzaskać co 15s bo nic nie upompuje, z drugiej strony nie można zbyt długo trzymać jej na zawyżonym napięciu bo się przepali.
Może jakiś inny pomysł na sterowanie strumieniem wody w zależności od chwilowego nasłonecznienia? Może jest jakiś gotowiec przypominający mój sterownik? Czyli skrzynka z jednym wejściem i kilkoma wyjściami. Zaleznie od dostępnej mocy wchodzącej pracuje 1, 2, 3... wyjść, na których mam pompy.