uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV

Loading thread data ...

Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:

Niestety, w budynku wielorodzinnym nie mogę dać 100% gwarancji, że jakiś idiota nie zacznie przerabiać instalacji a wtedy ten piętro wyżej ma bezpodstawne poczucie bezpieczeństwa.

Każdy inny hydraulik, który zrobił choć jedną

Właśnie z tym jest problem. W zasadzie to Ty, zakładając swoją instalację musisz spradzić co jest tak naprawdę i w razie czego pozakąłdać, wpisać do projektu. Norma normą a papier pozwala na spokojny sen.

Głównie bywają w piwnicach a w moim mieszkaniu na ostatnim piętrze też są :-) Prowadzą do odpowietrzenia.

Znowu praktyka jest dużo bardziej brutalna. Nikt nie pyta nawet o zgodę na przesunięcie kuchenki gazowej a to jest o wiele bardziej ryzykowne. Chodzą sprawdzają i jeszcze nikomu nie odłączyli gazu. A powinni, bo np. podwieszany sufit zasłania kratkę wentylacyjną.

Widzę różnicę ale też widzę masę urzędniczej głupoty, biegłych, którzy wystawią taką opinię, że z pierdla nie wyjdę bardzo długo a dziwne zbiegi okoliczności też widziałem. Zresztą daleko nie szukaj - na tej grupie była niedawno dyskusja, zapoczątkowana przez człowieka, któremu psychopatyczna sąsiadka psuje życie swoimi fobiami. Zaskarżyła go o narażanie jej życia przy pomocy lampki zamocowanej na jego kaloryferze, w jego mieszkaniu :-) Lampka u niego, w mieszkaniu, zagraża jej życiu, w jej mieszkaniu, bo izolacja się przetopi a wtedy ona może zostać porażona w swoim mieszkaniu! Nawet biegły potwierdził zagrożenie. Co nie znaczy, że zgadzam się z tym. Musiałbym zobaczyć o co chodziło, poznać szczegóły opinii. Może chodziło o coś innego ale .. dyskusja była długa, człowiek miał przeciwników i zwolenników. Przeróbkę robisz dla siebie, w domu jednorodzinnym, kiedy panujesz nad całością. Inne przypadki muszą byc zgodne z projektem, co najwyżej staraj się doprowadzić to, co już jest do stanu pełnej sprawności. Mnie nie musisz przekonywać do zdrowego rozsądku ale żyjemy w określonym otoczeniu i to stanowi problem. Maciek

Reply to
Maciek

Użytkownik Piotr Gałka napisał:

Co do oscyloskopu - naruszyłeś świętą zasadę pracy pod napięciem wyłącznie jedną ręką (druga w kieszeni). Ale nic to - miałem kumpla który kiedyś wsadził łeb do wnętrza starego, lampowego radia bo mu linka strojenia spadła a nie chciało mu się panel odkręcać. I tak jedną ręką oparty o panel, drugą szarpał się z linką - i nosem dotknął do drucika sterczącego z oka magicznego. Drucik był pod pełnym anodowym - kumpel stwierdził że wie już jak działa dzwonek elektryczny...

A co do prądów - sucha skóra ludzka na opuszkach palców ma dla małych napięć (poniżej progu elektrolizy) rezystancję przejścia rzędu 10kOhm Przy 230V daje to 23mA - wystarczająco dużo żeby wyczuwalne skurcze spowodować, niewystarczająco dużo żeby sparaliżować człowieka. Przy zwiększeniu pola kontaktu i kontakcie do cieńszej skóry (choćby wnętrze dłoni) prąd ten rośnie - w dodatku dla wyższych napięć rezystancja skóry jest znacznie mniejsza. W efekcie podłączenie ręka - ręka to doże kilkadziesiąt miliamperów - wartość 30mA w małych i 50mą w dużych różnicówkach wybrano nieprzypadkowo - 30mą to granica możliwości samouwolnienia (później szanse na samouwolnienie znacznie maleją), 50mA to przy krótkim porażeniu prąd jeszcze zdrowemu człowiekowi nie czyniący większej krzywdy. Przyjmuje się bowiem że zagrożenie dla życia stwarza przepływ prądu powyżej 100mA, przy 250mA szanse przeżycia są już minimalne.

A w ogóle różnicówka ma odłączać głównie obwody w których urządzenia mają przebicia na masę - przy prawidłowym zerowaniu upływ 50mA daje napięcie dotykowe znacznie poniżej wartości dopuszczalnych (maksymalne, o ile się nic w przepisach nie zmieniło, wynosi jak pamiętam 65V). Zadziałanie dopiero po podłączeniu człowieka to w sumie porażka - coś musiałoby być w instalacji nie tak (niewłaściwe zerowanie, odkryte przewody, urządzenie w pierwszej klasie izolacji podpięte do gniazdka bez bolca i eksploatowane w pobliżu większych mas metalowych (np. kaloryfer) - bo na typowej podłodze pomieszczenia mieszkalnego to upływ do ziemi nie powinien przekraczać wartości bezpiecznych.

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.