termometr ró?nicowy

Zapomniałem dodać, że łaźnia jest jednokomorowa tzn. w tej samej komorze znajdują się grzałki.

Jacek "Plumpi"

Reply to
Jacek "Plumpi
Loading thread data ...

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:d3b3p3$ao0$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

O takie wszystkie zjawiska mi się rozchodzi Bez dobrego laboratorium trudno sprawdzić co jest przyczyną błędów większych od 0,01 stC

Stąd mój pomysł, by ktoś z Was to fizycznie wykonał, sprawdził i odpowiedział na pytanie o ile się różni w praktyce i czy da się to użyć poza laboratorium.

Nawet wzmacniacz samoróba zwarty na wejściu drutem miedzianym i wyzerowany, niekoniecznie pokaże zero nanowoltów po podłączeniu do niego doprowadzeń owej różnicowej termopary umieszczonej w izotermicznym bloku w pokoju laboratoryjnym, a potem na dworze czy w lodówce.

Reply to
SP9LWH

Uzytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Przy laboratoryjnych termometrach cieczowych duzej rozdzielczosci (0,1 stC) bardzo istotne jest jak sie go wlozy. W instrukcji przewaznie jest napisane, ze caly termometr musi byc zanurzony w cieczy. Badania dokladnosci okresla sie dla ulozenia pionowego, poziomego.

Który zas fizyk czy chemik zwraca na to uwage wkladajac go skosnie glebiej lub plycej do cieczy. Znam i takich, co potrafia odczytac miedzy kreskami podzialki.

Reply to
SP9LWH

Przed każdym pomiarem, już po wygrzaniu się miernika i wszystkich podzespołów elektronicznych zwiera się wejście całego układu i kalibruje miernik tak, aby pokazywał "0". Dzięki temu eliminuje się wpływ dodatkowych sił termoelektrycznych. Poza laboratorium trudno jest uzyskać takie dokładności, ponieważ na pracę przyzrądu pomiarowego wpływa nawet niewielka zmiana temperatury otoczenia. Dla każdego rodzaju pomiaru określone są w normach i instrukcjach warunki otoczenia jakie muszą być spełnione w czasie całego pomiaru. Poza tym także producent przyrządu określa zakres wilgotności i temperatury otoczenia, dla których będą zachowane podane przez producenta dane techniczne. Dla przykładu podczas wzorcowania termoelementów cały cykl pomiarowy musi się odbyć w temperaturze 18-22 stC oraz wilgotności 55-65% o ile producent przyrządu kontrolnego nie zawęził tego zakresu. Wszystkie te wytyczne oparte są na wieloletnich badaniach i należą do dość poważnych zagadnień, które w laboratoriach muszą być stosowane. Tak więc jak widzisz trudno byłoby poza laboratorium spełnić te warunki w celu określenia tzw. niepewności pomiaru czyli wystąpienia nieokreślonej wartości błędu. Poza tym ważnym jest też sam proces odczytu wartości. K- oznacza pomiar kontrolny, 1, 2, 3 ... itd. kolejne pomiary. Aby wyeliminować lub sprowadzić do jak najmniejszej wartości bład powodowany dryftem temperatury otoczenia oraz dryftem temperatury pieca czy łaźni, którego nie da się wyeliminować - pomiary muszą być odczytywane wg określonej reguły: K, 1, 2, 3, 4, 5, 5, 4, 3, 2, 1, K w możliwie równych odstępach czasowych. Takich odczytów robi sie 3-4 Wyniki tych odczytów są uśredniane w każdej serii i porównywane z wynikami z kolejnych serii pomiarowych. Jeżeli różnice pomiędzy kolejnymi seriami pomiarowymi nie różnią się więcej niż ustaloną wartość to pomiar można uznać za prawidłowy. Jeżeli zaś te różnice wykraczają poza ustalone wartości lub temperatura otoczenia lub wilgotność (które także muszą być odczytywane w trakcie tych pomiarów) wykroczą poza dopuszczalny zakres to pomiary są nieważne i należy wszystko zacząć od początku.

Jacek "Plumpi"

Reply to
Jacek "Plumpi

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:d3bp25$j30$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Bardzo dobry opis ! Przyda się googlującym, którzy znów za jakiś czas zamarzą od dużych dokładnościach samorób.

Reply to
SP9LWH

To akurat dosc latwo sie odczytuje, tylko trzeba miec dobra lupe oraz ustawic sie pod odpowiednim katem wzgledem termometru. Po czym wizualnie dzieli sie odcinek pomiedzy dzialkami na 2 lub 4 równe odcinki. Kat patrzenia tak ustawia sie aby patrzac poprzez szklo kapilary najblizsze odczytowi dzialki stanowily linie proste. Jezeli patrzy sie pod nieodpowiednim katem linie te uwypuklaja sie w dól lub do góry :) Ot i cala filozofia :))))

Jacek "Plumpi"

Reply to
Jacek "Plumpi

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:d3bps4$nti$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Że się da odczytać jest dla mnie normalne. Nienormalne dla mnie jest po co odczytywać te pół czy ćwierć działki i wnioski wyciągać.

Reply to
SP9LWH

Ja nie, ale rozumiem, że kontakt do człowieka na wszelki wypadek zapisałeś? ;-)

Pozdrawiam

Reply to
Marcin Stanisz

Użytkownik Marcin Stanisz napisał:

Chciałem, nie miał kontaktu ;) Ale łopatą machał sprawnie :)

Reply to
A.Grodecki

Sa produkowane przekazniki kontraktonowe ze stykami pokrywanymi rutenem. Teoretycznie przenosza od zera (przynajmniej producent tak twierdzi). Moze takie by byly lepsze?

__ Pzd, Irek.N. ps. Wlasnie wymieniam w kartach pomiarowych takowe :-)

Reply to
Ireneusz Niemczyk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.