Spawanie anteną przez grający łuk

Pan J.F. napisał:

To telewizja, najmłodsza z muz, która wciąż wzrasta i dojrzewa. Od radia oczekuje się, że jak odbiera dzisiaj, to za dziesięć lat też będzie. W tej Moskwie nadawano na UKF od dawna, nie wiem, czy nie w latach czterdziestych.

Jarek

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan Michal Jankowski napisał:

To nie przypadek ze pasma zachodza - a moze i przypadek - znow Stalin cos ustalil, zapomnnial ze fonie tez kazal podniesc :-P

Ale ... przeciez kanaly sa rozne. Wiec czy to przypadek, ze w Warszawie wybrali kanal 2, czy faktycznie cos chcieli ... Ale to tylko w paru miejscach tak moglo byc, a chcieli by pewnie w calym kraju.

A wspolne osrodki ... moze po prostu pasuja do siebie, jeden maszt zalatwia dwie sprawy, niezaleznie wybranych od kanalow.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

W Łodzi wybrali 1, w Warszawie 2. Mogli odwrotnie. Może przypadek, może nie. Ale dużego wyboru nie było.

Dla całego kraju będzie potrzeba więcej kanałów i kolejne pasmo. To było jasne od samego początku.

Raszyn miał anteny UKF *na maszcie*. Ale to chyba bardziej wyjątek, niż reguła. Natomiast ludzie mający pojęcie o tak wysokich częstotliwościach i modulacji FM -- to mogło mieć spore znaczenie, nie było ich nadmiarze.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F. napisał:

Ale to tak z 10 lat po tym radiu. Zakladajac opoznienie krajowego przemyslu z 10 lat ... na zachodzie mieliby wczesniej.

tylko ... Melodia, 1958

formatting link

Popatrzylem sobie na wiki, a tam jakies profesjonalne zastosowania opisuja ...

Od tak "zawsze" to nie, trzeba bylo opanowac produkcje "igly".

1950 ?
formatting link
A na swiecie ... ponoc od 1925, a w 1955 to juz byl tranzystorowy..

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ea05fc5$0$17364$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 22.04.2020 o 17:03, J.F. pisze:

Czyli byly trzy testowe nadajniki "wysokie" a potem juz docelowe "niskie".

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

U nas przed wojną tez było "jak na świecie", nie wszystko zaczęło się w 1945 roku. Gramofony też ten zły czas przetrwały.

Reply to
invalid unparseable

Władza wielokrotnie w innych aspektach wyraźnie dawała do zrozumienia, że "kontrola prasy, publikacji i widowisk", szczególnie tych obcych choć nawet zaprzyjaźnionych jest dość istotna dla utrzymania ustroju. Zresztą w końcu zmienili częstotliwość - po co? Nie chyba z powodu, że pasmo oirt ma głębsze basy i głębszą scenę a dźwięk jest czysty, gładki, satynowy, żywy, bez śladu nerwowości.

Reply to
Marek

Trudno powiedziec "zmienili", skoro to 3/4 testowe nadajniki byly.

Logiki tez trudno sie w poczynaniach tamtej wladzy doszukiwac ... moze wystarczylo ze "w ZSRR" tez tak maja. A moze nie chcielismy odstawac od standardow ... obozowych.

Jeszcze jedna wersja - ze jeden kanal TV jest cenniejszy niz to szerokie pasmo radiowe ... nikomu niepotrzebne, bo 4 programy sie mieszcza w waskim, a na razie to byly 2 :-)

I powiedzialbym nawet, ze to dosc cenne dwa kanaly, bo na niezbyt wysokiej czestotliwosci, a jednoczesnie - gdzie szerokosc pasma nie jest jakos drastycznie duza w porownaniu do czestotliwosci. Ale skoro na 49MHz nie przeszkadzalo, to moze i na 67MHz nie powinno przeszkadzac.

W przyszlosci moglyby troche przeszkadzac dziury w pasmie, ale wtedy moglo sie wydawac, ze dla przelacznika kanalow to zadna roznica - i tak kazdy ma osobne obwody.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Cały obóz przyjął częstotliwości "jak w ZSRR". Z wyjątkiem NRD. NRD może dlatego była wyjątkiem, bo tam by trzeba było *zmieniać*

-- mieli już sieć nadajników, produkowali radia, a pozostałe kraje były w tyle.

Na UKF bardzo długo był jeden program. Co do szerokości pasma, to OIRT ma 8,2 MHz, a CCIR obecnie 20,5 MHz. Ale wtedy miał tylko 12 (88-100 MHz), różnica między wschodem a zachodem nie aż tak wielka.

Pod koniec lat 70 na UKF były już 4 programy. Ale jeszcze na początku lat 80 twierdzono, że nie ma miejsca nia więcej niż jeden program stereofoniczny. To stąd, że normy OIRT na selektywność odbiorników były niższe, więc w teorii były podatne na zakłócenia z innych stacji. W końcu postanowiono chrzanić normy, bo radia i tak były lepsze niż założenia z lat 50 przewidywały. Stereo było wszędzie. Potem zmiana na CCIR była nie dlatego, że to modne, tylko żeby mieć te 20,5 MHz na gromadę ztacji komercyjnych.

To kolejny argument za tezą, że to nie polityka, a technika (łatwość realizacji) za tym stała. Rosyjska Wikipedia podaje, że regularne transmisje FM w Moskwie rozpoczęły się w roku 1946. Angielska jako pioniera w Europie wymienia BBC, rok 1955. Obie pierwszeństwo dają USA. Z tym że w rosyjskiej opisane jest to dokładniej -- w maju

1940 w USA przydzielono pasmo 42-50 MHz dla nadajników FM, a stałe audycje zaczęto nadawać w roku 1941. Pomysł na 88-100-108 pojawił się na przełomie lat 40/50 -- i to był faktycznie wpływ telewizji, która miała chrapkę na niższe pasmo. Z kolei nadajnik w Moskwie, ten z 1946 pracował na częstotliwości 46,5 MHz -- czyli też jakby w oficjalnym amerykańskim pasmie.

Czyli na początku wszyscy robili jak im było łatwiej, a potem na wschodzie radiowców wykopano trochę wyżej, a na zachodzie dużo wyżej. Nnie to do siebie pasuje. Z tym ze ruska wiki podaje również wersję spiskową -- że to dla uniemożliwienia słuchania obcego radia na terenach przygranicznych. Ale jako cytat wspierający podany jest link do popularnego artykułu z 2005 roku, słabe umocowanie. Najbardziej "przygraniczna" była NRD -- a tam wiadomo.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2020-04-22 o 21:03, Jarosław Sokołowski pisze:

Raz jeden widziałem takie radio, uratowałem go przed wyrzuceniem "bo przecież takie stare jest". Gówniarzem wtedy byłem, nie pamiętam modelu ani producenta. Było wyższe niż szersze.

Ale: po kiego elektromagnes podpięty w przeciwfazie do cewki membrany? Czy miało to jakiekolwiek znaczenie z punktu widzenia elektroniki? A może tylko teraz mi się wydaje, że to było w przeciwfazie, bo źle pamiętam?

Reply to
Adam

Pan Adam napisał:

W przeciwfazie to by działało jak szczotkowy silnik szeregowy, który zawsze obraca się w jedna stronę. Tu musi być pole stałe. Żeby było śmieszniej, to ten elektromagnes pełnił zwykle również rolę indukcyjności w filtrze wygładzającym zasilacza. Owszem trochę buczało, ale tylko trochę.

A jakie to miało znaczenie z punktu widzenia elektroniki? Ktoś pomyślał, że zrobi dwa w jednym -- filtr i głośnik. Zrobić magnes trwały, który będzie trwały, to też nie takie hop siup. Czyli pomysł jak pomysł. Był, a potem upadł. Wiele takich w historii techniki. Bardzo pouczające jest wchodzenie w buty dziadków naszych. Zysków z szerokiej wiedzy nie da się przecenić.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan Adam napisał:

W sumie to nawet buczec nie powinno, bo z tego ciekawa modulacja wyjdzie. Jakies mnozenie sygnalu przez cos w rodzaju (1+0.1*sin(100*t)). A nawet wyzsze harmoniczne, bo to przeciez nie sinus.

W efekcie widmo sygnalu audio sie rozsuwa, jak w mieszaczu na w.cz.

Mozna by dac duzo zwojow, zeby nasycenie osiagnac ... ale wtedy by chyba pradu nie wygladzalo :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 22.04.2020 o 18:16, J.F. pisze:

Trzeba by zmierzyć, trudno tak powiedzieć. Tylko, że metalowych przedmiotów masz multum, one odbijają doś dobrze, a dipol dobrze dopasowany tak czy siak odbije mniej. Poczytaj sobie o radarach impulsowych jaka moc jest w impulsie, a jaka powraca. To jest wpływ minimalny jakby nie patrzeć.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 22.04.2020 o 18:14, J.F. pisze:

Anteny były, na pewno 1 i 3 elementowe Yagi i chyba 2 elementowe, ale nie pamiętam na 100%, rodukcja Polcat. Dipol był z zasilaniem bocznikowym, dość porządnie to było, bo były podkładki z jednej strony aluminiowe, a z drugiej miedziane do podłączenia kabla! Teraz to może w antenach Hirschmana takie cuda są.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 22.04.2020 o 19:16, Jarosław Sokołowski pisze:

Był wierszyk:

"Tu mówi jedynka, Audycja dla kretynka, Niech wszystkie kretynki Słuchają jedynki"

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 22.04.2020 o 17:50, Jarosław Sokołowski pisze:

Raczej to wynikało z podziału pasma, to dla wojska, to dla radiofonii. Przy czym, ze pasmo przydzielone, to nie znaczyło, że wykorzystane.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 22.04.2020 o 20:07, Michal Jankowski pisze:

Po prostu częstotliwość fonii kanału 2 leżała w paśmie UKF. W innych rejonach gdzie był stosowany 2 kanał też można było odbierać.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 23.04.2020 o 09:57, J.F. pisze:

No jednak ZSSR to był jedyny kraj w którym stereofonia była w innym systemie, jakiś z modulacją polarną o ile ze szkoły zapamiętałem. Chyba nawet nie był omawiany, po któtce tylko.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 22.04.2020 o 17:32, Jarosław Sokołowski pisze:

No ale to nie multiwibrator, a normalny przeciwsobny generator LC.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 23.04.2020 o 17:06, Cezary Grądys pisze:

Noż kurde, a o czym ja mówię?

Jeszcze raz:

  1. Ktoś podjął decyzję, że fonia 2 kanału tv ma być akurat w zakresie odbieranym przez radio, albo że radio ma akurat odbierać zakres, w którym jest fonia 2 kanału tv. Jakiś powód musiał być.

  1. Ktoś podjął decyzję, żeby akurat tego kanału użyć w stolicy. W przypadki nie wierzę.

MJ

Reply to
Michal Jankowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.