Radiowy wyłącznik 5 V

W dniu 23.07.2023 o 20:44, LordBluzg®🇵🇱 pisze:

Brak sensu istnienia HA :-)

Reply to
io
Loading thread data ...

...

No jak co? Można udostępnić zaawansowanie prania w HA, np zgłosić, że się zakończyło. Nie musi być po MQTT.

To inna sprawa, nie musi blokować korzystania.

Reply to
io

Tak, z tą małą 2 W czerwoną lampką. To prawie po ciemku.

Nie zapalam, jest włączona cały czas.

W czym problem? W tym, żeby mi automatyka nie zapalała sama światła, jakie uzna za stosowne. Sam wiem, czy chcę w tym momencie zapalić światło, czy nie. Wiem, czy będę w wannie czytał książkę papierową (światło) czy czytnik (bez światła, bo ma wbudowane).

Ale po co? Nie widzę tu zastosowania. Jak ktoś widzi to są takie rozwiązania.

Reply to
Arnold Ziffel

No tak. Ale jak się nie ma co się lubi, to co poradzić.

Ja nie mam żadnej. Płytkę centralki gdzieś w gratach mam, bo wyciągnąłem kiedyś z elektrośmieci, ale nie używałem jej nigdy ani nie czytałem instrukcji.

Też racja. Ale widać nikt tego nie chce, skoro producenci tego nie robią.

Teoretycznie tak, praktycznie musi być zgłoszona potrzeba, trzeba to zaprojektować, muszą być testy, poten regresja przy kolejnych wersjach... tak to w korpo jest.

O ile nie będzie po prostu ukryte.

Moje kamery nie mają nigdzie na opakowaniu ani w instrukcji napisane, że obsługują RTSP. A obsługują. Suweren sobie doda kamerę w apce, a ja sobie zrobię zapis strumienia.

Może co innego było tu kluczowe, np. nie było miejsca na przyciski? Wielopoziomowe, hierarchiczne menu może suwerena jednak przerosnąć.

Może tak być. Albo będziesz musiał używać proszku producenta pralki, oczywiście ze specjalnym chipem.

Ale to sprowadza (bardziej lub mniej, ale jednak) realne zagrożenie.

Reply to
Arnold Ziffel

W dniu 24.07.2023 o 00:30, io pisze:

Bredzisz. HA jest potrzebne, żeby sobie pomrugać zdalnie lub wyłączyć jak się zapomniało lokalnie :]

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

"Ten pomysł jest innowacyjny, w związku z tym nie możemy go zrealizować".

Było.

Nie suwerena. Mnie przerasta. Skonfigurowanie czegokolwiek to męczarnia, jedna pomyłka i od nowa.

Ale co moze być prostsze od 2 przycisków?

Automatyk też człowiek, powinien miec "uproszczone".

Osobiście, jak obecnie widzę słowo "uproszczone" to mam odruch sięgania po kij bejsbolowy w celu zadania pytania projektantowi.

Rzecz w tym, że regulaminy są, mają nieoczywiste zapisy i są respektowane.

Reply to
heby

Widzę to inaczej:

1) zacznij pranie, jak prognoza pogody pokaże słoneczne 2h. 2) nie odpalaj suszarki z poprzednim praniem do czasu aż pralka nie zakończy cyklu

W ten sposob można wyciskać ostatnie soki z PV, nowe instalacje mają niekoniecznie najtańsze magazynowanie w sieci, więc sprawa robi się nagle istotna.

Reply to
heby

To nic nie ma do zapalania. Możesz sobie ustalać jakie ma się świecić a jednocześnie mieć samozapalanie.

Jak nie widzisz? Przecież piszę jakie jest. To niespecjalnie wyszukane scenariusze. Raczej typowe korzystanie. Czemu nie miało by to tak właśnie działać.

Reply to
io

W dniu 24.07.2023 o 08:55, LordBluzg®🇵🇱 pisze:

No na to by wyglądało :-)

Reply to
io

Mam w pralce tylko uruchamianie po jakimś czasie, ale żeby to odbyło się o jakiejś godzinie to już nie ma więc żeby tak ustawić muszę zastanawiać się która jest godzina i wyliczyć ile zostało :-)

Reply to
io

piątek, 7 lipca 2023 o 03:03:27 UTC+2 Arnold Ziffel napisał(a):

Sonoff

Reply to
Kris

Ale ja nie chcę samozapalania. Ustalam sobie na bieżąco, jakie ma się świecić.

Bo nie widzę potrzeby komplikowania prostych rzeczy. Ja wiem, czy w czajniku jest woda, czy trzeba dolać? Nie chcę też utrzymywać temperatury (mój czajnik ma taką funkcję, ale nigdy jej nie użyłem). Jak osiągnie temperaturę to informuje zdalnie pikaniem, słyszę to pikanie z kuchni.

Reply to
Arnold Ziffel

Jest projekt, jest plan, jest roadmapa... rzecz święta. Kto by się tam jakimiś pomysłami, dobrymi lub nie, przejmował.

Może projektował to ten od kas w Biedronce :) Jedna pomyłka i kasa się blokuje, wzywając asystenta, który nigdy nie nadchodzi.

Jeden przycisk z różnymi funkcjami w zależności od czasu trzymania :)

Zrealizowałem kiedyś trzy funkcje na jednym przycisku właśnie w taki sposób (poniżej sekundy, do dwóch sekund, powyżej dwóch sekund). Ale to było nietypowe rozwiązanie, dostępny był tylko jeden przycisk, a jedynym użytkownikiem byłem ja. Nie przerosło mnie, używam do dziś.

Niech będzie uproszczone, tylko niech nie będzie okrojone z funkcjonalności.

Ciekawe w sumie co oni w tym regulaminie mają w tym temacie.

Reply to
Arnold Ziffel

Pan Arnold Ziffel napisał:

Jeszcze morsem można. Wtedy da się więcej.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

Maszynowe dekodowanie Morsa wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Ale tak, można :) Tak mam zrobiony odczyt temperatury w samochodzie. Jak odpalam samochód to Morsem mi śpiewa.

Inna sprawa, że nadawanie Morsem przy pomocy zwykłego przycisku, takiego z histerezą, to katorga jest.

Reply to
Arnold Ziffel

Pan Arnold Ziffel napisał:

W latach siedemdziesiątych się robiło. I to nie "maszynowo", w sensie, że jakiś mikroprocesor, czy inne uosobienie maszyny Turinga, tylko na bramkach, przerzutnikach i innych takich.

W sensie, że syntezuje te kropki i kreski, podając tak liczbę opisującą temperaturę? To może warto żeby w czasie jazdy podawał tak prędkość i inne parametry. Wtedy te wszystkie zegary przy kierownicy niepotrzebne. Duża oszczędność.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Nadal się robi (choć już na komputerach), ale działa to tak sobie, szczególnie jak ktoś nadaje kluczem sztorcowym.

Tak. I jeszcze status zasilania (czy akcesoria zasilają się z samochodu czy z dodatkowego akumulatora z tyłu).

Nie tam, w czasie jazdy to ja muzyki słucham :) Albo przez radio gadam.

Jak miałem inne radio i nie miało wyświetlacza, to też czytało mi morsem skróty nazw kanałów. Mogłem przełączać się między przemiennikami bez odrywania oczu od drogi. Teraz mam inne radio, z wyświetlaczem, i muszę odrywać wzrok, więc w zasadzie nastąpił regres.

Reply to
Arnold Ziffel

Pan Arnold Ziffel napisał:

Robi się nawet systemy rozpoznawania mowy, którym jąkanie niestraszne. Jeśli komuś dekoder morsa staje w poprzek od klucza sztorcowego, to winien jest autor dekodera.

Po przeczytaniu pierwszego zdania pomyslałem, że to jakieś radio do słuchania tak ma.

Reply to
Jarosław Sokołowski

A tak. Zaliczam punkt. Sam dlubie se jakies esp z radarowymi wykrywaczami ludzi. Moze byc.

Odpada, tyle to juz wiekszosc sterownikow umie i robi. Od biedy pol punktu.

Jak wyzej. Zero punktow :)

Podobnie, Jakies niszowe przypadki sie daje wykombinowac ale generalnie takie "smart grzanie" to albo juz jest albo nie trzeba wiecej ficzerow.

To bylo w exceptionach, zero punktow :)

Jak wyzej :)

Ta, ta czesc to narazie zazwyczaj jakies maliny z pytongiem czy innym php. Nie narzekam.

No wlasnie. Sam dlubolilem nieco ale wyszlo mi ze bez sensu. Co ma dzialac dziala. Bez psa z boston dynamics wiele wiecej sie urzezbic nie daje.

Ta, popieram podejscie.

Ta, niezbyt odkrywcze czy przelomowe. To troche taki znacznik tego co w sumie mozna automatyzowac.

Co smieszne rzeczy w domu mamy automatyzowane offline. Zamiast robot nam pizze robic to mamy taka zrobiona w fabryce i zamrozona. Automatyzacja offline i offsite. Zalezy jak na to patrzec...

Tego nie odnotowalem ale mam wrazenie ze kolejne pokolenia sa niezbyt ogarniete. Znam studentow co nie wiedza co to ping. Jak taki ancymon ma automatyzacje robic to nie wiem...

Reply to
ptoki (ptoki

To stary laptop. Ma opcje aby sie budzic o danej godzinie. Nie ma opcji aby pamietac status sprzed padu zasilania. A ze stary to bateria trzyma chyba 3 czy 5 minut.

Ta, wiekszosc tych automacji to drobne detale. Nie wiaze z nimi jakichs wiekopomnych czy przelomowych planow. Dlatego zapytalem bo moje zdanie jest wlasnie takie. Ale moze ktos robi cos przelomowego i wtedy warto zmienic opinie...

Reply to
ptoki (ptoki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.