Radiowy wyłącznik 5 V

Dla mnie dosyć ważne. Nie chce mi się wstawać, żeby ciągnąć za te sznureczki. Ale do tego wystarczy zwykły przełącznik w okolicy łóżka, może drugi w okolicy biurka, nie trzeba do tego żadnego "przetwarzania".

Laptop nie ma takiej opcji w biosie? No i jak długi musiałby to być pad, żeby bateria w lapku też padła (i jak często takie pady się u ciebie zdarzają)?

Inna sprawa, że w domu będę chciał zrobić zasilanie awaryjne rzeczy krytycznych (czyli fontann dla kotów i filtra w akwarium). Kiedyś. Teraz fontanna jest na zwykłym UPSie, na którym wiszą też routery i reszta infrastruktury sieciowej (i który cały czas doładowuje akumulator, przez co ten akumulator zdycha po jakimś czasie nawet jak nie jest używany).

Reply to
Arnold Ziffel
Loading thread data ...

Nie przeszkadza ci hałas włączający się w losowych momentach?

Pytanie czy sąsiedzi wytrzymają :) Ale pomysł na odstraszenie złodzieja ciekawy. Jak kamery i ich automatyka ekspozycji na to zareagowały?

Taką chcę, ale na 12 V.

Moim hobby elektronika była od zawsze. I w sumie dopóki ktoś bawi się w smart home, bo lubi i go to bawi, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, choć ja mam w elektronice jednak trochę inne zainteresowania. Natomiast nie rozumiem sensu niektórych funkcjonalności.

Nie żebym miał coś przeciwko (dopóki ktoś nie robi tego w moim domu) :)

Niech będzie nawet ta klima. Klimę sobie włączam jak jest mi gorąco (i mam przestrzeń na zwiększony hałas), a czy jest mi gorąco to wiem sam, automat może wiedzieć najwyżej jaka jest temperatura i wilgotność w pomieszczeniu a nie czy właśnie się zgrzałem jakąś aktywnością fizyczną albo np. wyszedłem z wanny.

No i pytanie, czy włączyć klimę, czy po prostu otworzyć okno, czy np. nie zdjąć bluzy lub kołdry. Automat tego nie wie (choć z oknem mógłby wiedzieć, jaka jest temperatura na dworze, i włączyć po prostu przewiew zamiast nabijać rachunek klimą).

Reply to
Arnold Ziffel

Tak:

formatting link
Ten modulik instalujez, razem z wyłacznikiem światła w puszce.

Na zewnatrz działa i wygląda jak normalny.

Działa również, kiedy serwera nie ma.

Idzie sygnał do żarówki, bezpośrednio, tradycyjnie, tyle że przez kawałek elektroniki i przekaźnik.

Serwer może ingerować w to światło, na przykład zdalnie je wyłaczyć. Ale brak serwera nie jest problemem dla tradycyjnego działania, pstryczek jak działał, tak działa. Nie poznasz nawet, że to jakiś smart.

PS. Na tym też da się zainstwlować Tasmotę.

Reply to
heby

a) klima nie hałasuje. Odgłos jest ledwo słyszalny, sam czasem sprawdzam czy w ogóle działa patrząc na nią. Kwestia prędkości nawiewu.

b) momenty nie są losowe i wręcz wskazane jest budzenie.

Tym lepiej, jesli zauważą.

Kamery nie widzą oświetlenia wewnętrznego budynku, poza lekkim cieniem. LEDy zewnętrzne były by włączone na stałe.

Przecież dalej masz pilota. Nikt tej funkcjonalności nie zabrał.

Na tym władnie polega prawidłowy smart home. Ma pomagać, a nie być zastępnikiem. Już kiedyś opowiadałem, jak ratowałem kogoś w okolicy, kiedy smarthome zabrał mu dostęp do garażu, gdzie była cała "centralka", w wyniku awarii AP, który też był w garażu ;).

Ja to wiem. Mam pojedynczy pstryczek "włacz/wyłacz" na cała funkcjonalność.

W okolicy wiele osób ma elementy smarthome, robione głównie przez dyletantów od kupowania gotowców. Sądząc po ich doświadczeniach, nie dziwie się, że idą łowić śmierdzące ryby, skoro ogródek potrafi podlać się w środku dnia podczas obiadu na trawce i "tak ma być bo fachowiec mówi, że to smart".

Reply to
heby

W dniu 23.07.2023 o 03:20, Arnold Ziffel pisze:

Do tego jest sterownik 'smart' :)

formatting link
Ja raczej będę kombinował bardziej profesjonalnie z jakimś rozwiązaniem z krańcówkami, żeby to zrobić na pilota + supla + standardowe włączniki na ścianie. Czasem w domu mnie nie ma i po 13:00 słońce mi pokój nagrzewa, więc czujnik temperatury mi rolety opuści, rano podniesie i wieczorem opuści (czujnik zmierzchu). Jak szaleć, to na całego :D [...]

...ale nim dojdę do lodówy to się mogę o coś potknąć. Na dodatek czujka jest skierowana na wejście i przed kuchnią mam ubikację, więc w nocy też mi oświetla drogę samoczynnie bo czują łapie korytarz.

Nie o to chodzi. To bajt zwrotny/potwierdzenie, że system się rozbroił.

formatting link
Tu masz jak ta klapa wygląda. Zimą inaczej, bo dochodzi klapa ze styropianem a wtedy ta z siatką nie jest podnoszona.

Zależy od producenta. Ja używam Dahua (Imou) seria konsumencka, nie za drogie ale dobrze zrobiony algorytm. Jeszcze się nie "pomyliło"...w sensie, że ładnie wykrywa ludzia. Ze standardową detekcją bym zwariował. AI właśnie jest częścią alarmu, bo mam powiadomienie z gotowym filmem. Jeszcze mnie nie zawiodło. Co prawda w nocy w niedoświetlonym miejscu AI nie działa dobrze co warto wiedzieć...ale wtedy czuwa u mnie czujka PIR i samo odpalenie kamer już jest informacją. Wtedy nagrywają ciągle przez

30 min i znów idą w standby. [...]

Niewiele. Mam tam 2x ESP32 z przekaźnikami. Oczywiście, 3 termometry, 2 amperomierze, 2 woltomierze (sam robiłem) czujnik deszczu, wilgotność gleby, ciśnienie i parę innych drobiazgów. Całość jakieś 200-300zł bo sam to oprogramowałem. Tutaj masz podgląd z autonomii...czyli strona www z włącznikami/scenami/zależnościami. ESP32 ma dużo GPIO + analogi więc można korzystać.

formatting link
niestety nie mieści się na jednej stronie :D

Ja tam mam w sumie 4 kamery a podglądam często ryby w oczku, szczególnie w nocy, wtedy uchylam klapę, zapalam światło i oglądam...ciekawie żerują. Reszta "podglądu" to w sumie powiadomienia, jeśli coś się wydarzy bo mam różne alarmy na różne okazje. Zapomniałem tylko dodać, że ze wszystkich czujników, woltomierzy...mam pełen log graficzny/3mies i ta wiedza pozwala mi planować prace, siew, podlewanie i sporo idzie wyciągnąć informacji z logów, choćby z samej temperatury. Kiedyś na początku chorowały mi ryby w oczku. Wszystko robiłem i używałem...i dupa. Okazało się, że różnica czasem 10C temperatury dzień/noc w oczku powodowała osłabienie ryb. Zrobiłem daszek nad oczkiem i się skończyło :)

Mam narzędzia na akumulator, wiertarkę, szlifierkę, wyrzynarkę i tam sobie ładuję z PV. Spawarki nie potrzebuję na ROD.

Generalnie podszedłem do działki jak do...kampera czy przyczepy w sensie myślenia w linii 12V i rozwiązań, które tam są.

Mam też stary UPS z demobilu podłączony pod aku więc 230V w sumie jest ale nie mocne (600V).

formatting link
Na zdjęciu "puszka" od PV, w środku router i ESP, przekaźniki a po prawej UPS.

Mam kuchenkę gazową...i zapas gazu :D a nie mieszkam tam w sensie, że nie śpię bo dom mam 1,5km od działki więc nie będę się wygłupiał. Oczywiście latem można tam spać. Ostatnio miałem gości i właśnie spali w altanie.

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

A, ok, bo ty splita masz. Ja mam w bloku monoblok. Hałasuje.

Klima z budzikiem, dwa w jednym :)

Ten stroboskop będzie się włączał jak wykryje złodzieja?

Ok, jasne.

No właśnie... takie kwestie też na pewno trzeba przemyśleć.

BTW gotowców:

formatting link
Przerażające.

Reply to
Arnold Ziffel

Hę? Masz na mysli przenośny klimatyzator? On grzeje?

Ten stroboskop mogę właczyć ja. A czy automat - nie wiem. U mnie zawsze ktoś jest w domu, widzę to bardziej jako Panic Button w razie włamania.

Raczej przykład dlaczego nie wolno używać rozwiazań chmurowych, a już na pewno nie można do nich podpinać automatyzacji krytycznych.

Problem w tym, że przeciętny idiota z ulicy nic innego nie może obecnie kupic, jak chmurowe. W efekcie wyleje on kubeł pomyj na smarthome przy pierwszej awarii która mu załączy spryskiwacze trawnika zimą.

Reply to
heby

Tak. Stoi w rogu podpięty do wentylacji (mam osobny komin, nie dmucham z kratki sąsiadom).

Potrafi też grzać, ale nie używam go do tego, bo tu ogólnie nawet zimą jest dla mnie za gorąco.

No to ma sens. Pilot, który wyzwalałby ten stroboskop, może też syrenę, może też powiadomienie kogoś (firmy ochroniarskiej?).

Chmurowych to jedno. Jeszcze pół biedy, jak sam postawisz sobie chmurę i sam masz nad nią kontrolę. Tutaj nie było awarii chmury tylko pojawiły się durne, politpoprawne, wewnętrzne zasay, które odebrały człowiekowi dostęp do usług, za które ten płacił, w wyniku działań idioty po drugiej stronie, który kliknął guzik bez żadnych dowodów. A nawet gdyby to nie był błąd, to nadal nie wiem, czy mają prawo odebrać prawo do korzystania z czegoś, za co człowiek zapłacił, bo nie podoba im się jego światopogląd lub zachowanie. Od tego jest policja i sąd, gdzie masz prawo do obrony, a nie tresowana małpa w centrali Amazonu, na której łaskę i niełaskę jesteś zdany.

W zasadzie ten kubeł jest słuszny, choć powinien ograniczyć się do pomyj wylanych na konkretne rozwiązanie konkretnej firmy.

Reply to
Arnold Ziffel

Centrale alarmowe i firmy ochroniarskie potrzebuję jeszcze tak ze 20 lat, aby pokolenie obecnych projektantów wymarło. Inaczej podpięcia pod smarthome nie będzie, albo będzie kolejna, popsuta gównoappka, jeśli właściciel ma zdolnego wnuczka.

Ja zawsze pokazuje przykład pralek: przygłupy od projektowania zrobią NFC, Bluetooth, Wifi ale ani jeden z tych kretynów nie wpadł na to, aby to wpiąć do *mojej* sieci WiFi i udostepnić MQTT. Ich koncepcja smart pralki polega na usunięciu pokrętła i narysowania go w appce, dokłądając dodatkowy, zbędny element. To jest problem czysto białkowy i wymaga rozwiązania problemu przez czas i robaki.

Rozwiązania chmurowe są złe nie tylko z powodu awarii chmury. W zasadzie awarie bardziej będzie miał dostawca netu, router czy AP, a nie chmura.

Mają, co wynika z regulaminu.

Praktyka polityczno-spoleczna wskazuje na to, że przecięny obywatel nie potrzebuje sądów czy prawa, a pokaz siły i samosąd, to lubi i to będzie wspierał. IMHO może się okazać, że nikt nie będzie prostestował, jak wolność będzie zabierana po kawałeczku, a tego typu problemy są zbyt zawiłe, aby Pani Krystyna z Lubicza Dolnego miała choć cień nadziei na zrozumienie połowy pojęć w opisie tego przypadku. To nie horoskop.

Nie, winny będzie smarthome. Jak Żydzi, lewaki itd itp. Konieczność grupowania niezadowolenia do dużych grup jest cechą prawie każdego suwerena. Dlatego on nie bedzie narzekał na Sonoff czy Tuya, on bedzie narzekał na smarthome.

Może i dobrze. Nadmiar technologii w rękach suwerena oznacza tylko kłopoty.

Reply to
heby

...

Nie proste złamanie umowy i konsekwencje jej złamania?

Reply to
io

W dniu 22.07.2023 o 23:04, ptoki (ptoki) pisze:

Myślą, że nie trzeba. Ale ... przeanalizujmy ten tv ... ktoś wchodzi, załącza się, wychodzi, wyłącza, dzwoni ktoś do drzwi, pokazuje się. W którym tv od 50 lat to masz? Mikrofalówka ... wyłącza się, zapominasz, wyjeżdżasz na urlop, wracasz ... jest co automatyzować. Tak z wszystkim można. To co działa, od niedawna raczej a nie żadne 50 lat, to jakieś zupełne podstawy a można zrobić znacząco więcej.

Jest pomysł by to wszystko zaorać i zacząć od jaskini :-)

Reply to
io

I wtedy oczu nie wypala?

Normalne eneergooszczędne urzędzenie bierze 0,5W w standby.

Co po co? Chciałeś urządzenie, które umie tylko wyłączać a ja twierdzę, że żeby wyłączyć trzeba załączyć, mniejsza o to kiedy, ale ... no trzeba.

Reply to
io

A kiedy masz 3 włączniki schodowe? Skończy się tym, że zrobisz wszystko bez HA.

Reply to
io

To masz problem z 5% oświetlenia w domu, a z pozostałymi 95% nie masz.

Ale ale: masz dwa właczniki schodowe i jeden krzyżowy?

Taki:

formatting link
Czy to oznacza, że z całego zespołu 3 wyłaczników klatowych wychodzą w sumie 2 druty?

To je wepnij w sonoff mini i już ;)

HA jest użyteczny aby sobie zrealizować dodatkowe funkcje. Jak na przykład zasymulować czyjąc obecność w sposób bardziej wiarygodny niż timery.

Reply to
heby

W dniu 23.07.2023 o 18:51, io pisze:

Pff możesz mieć 5 schodowych + HA. Jaki problem?

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Jak nie zapalam, to nie wypala. W dzień jestem przyzwyczajony do świała, w nocy nie.

Tu nie chodzi o pobór energii (to nie ten rząd wielkości, żeby się tym przejmować) tylko o ilość świała. Ma być minimalna ale nie zerowa.

Ale nie automatycznie. Włączę sam, chcę po prostu, żeby czajnik sam się wyłączył i pozostał wyłączony, aż znów go nie włączę.

Reply to
Arnold Ziffel

A nie da się po prostu podpiąć ESP, które po MQTT dostałoby sygnał zwarcia przekaźnika, i ten przekaźnik wyzwoliłby coś w centrali alarmowej?

Zastanawiam się, czy to nie jest celowe. Z drugiej strony co to miałoby mieć na celu...

Raczej rozwiązanie dla bezmyślnego konsumenta, a nie kogoś, kto umie w MQTT.

To też. Tak czy inaczej, jest wiele rzeczy, które mogą po drodze paść.

W sumie nie wiem co mają w regulaminie, ale słabe to jest. Oni są dostawcą usług a nie strażnikiem moralności.

To też racja.

Już nikt nie protestuje. Tylko dopóki każdy sam oddaje swoją wolność i instaluje na własne życzenie szpiegów w domu, to nic mi do tego. Problem zacznie się wtedy, gdy zacznie to być wymuszane na wszystkich.

Reply to
Arnold Ziffel

Być może. Ale znów -- to jest dostawca usług a nie strażnik moralności. Ale nie wiem, nie korzystam. Z Kindla korzystam, ale i tak wszystkie książki trzymam offline z pozdejmowanym DRM właśnie po to, żeby tresowana małpa, zabierając mi pod byle pretekstem dostęp do konta na Amazonie, nie mogła usunąć mi zakupionych już treści. Jak wyczyszczą mi zdalnie Kindla to trudno, treści nie stracę.

Reply to
Arnold Ziffel

Da się, ale to druciarstwo. Ja mówię o integracji OOTB.

Przypuszczalnie ja już nie doczekam. Świat idzie w przeciwnym kierunku. Mam centralkę alarmową ~10 lat i po przeczytaniu instrukcji obsługi stwierdzam, że lata '70 wiecznie żywe, a "styki przekaźnika" to jednie słuszna opcja komunikacji z czymkolwiek.

Moda. Coś jak na bezprzewodowe słuchawki spięte szurkiem aby się nie pogubiły.

Nikt nie musi umieć MQTT. Wystarczy, aby zapłacili komuś, kto dorobi automatyzacje do HA/Domoticz/Supla i jakiś gotowych chmurowców Xiaomi, Tuya czy Sonoff, może wsadzili do srodka jakieś Zigbee zamiast wifi. To wydatek promila z promila dochodów firmy na 1/2 programistów. Ale problem w tym, że to suwerena nie zachęci a wręcz odstraszy. Suweren ma mieć "uproszczone". To jest do tego stopnia ważne, że mam w ręce złożone urządzenie automatyki przemysłowej z "uproszczonym" konfigurowaniem za pomocą 2 przycisków. A menu hierarchiczne i wielopoziomowe. Ta zaraza upraszczania trafia nawet w teoretycznie niesuwerenowe rejony. Więc pralki z integracją z HA nie doczekam, za to pewnie doczekam takiej, która zamiast przycisków i pokręteł będzie miała appkę i abonament na działanie. Trudno.

To działa też w realnym świecie. Jeśli wejdziesz do samolotu i zapalisz w łazience, to masz bana na latanie.

Reply to
heby

I ze sracza nocą po ciemku korzystasz?

No to nocą zapalacz "niezerową". W czym właściwie problem?

To zmienia postać rzeczy, chcesz jednak by się załączał :-) To teraz ... czy nie byłoby celowe by to załączanie mogło zostać wyzwolone także zdalnie? I dalej ... czy czajnik nie powinien zdalnie (lub lokalnie odpowiednio do okoliczności) przekazywać, że woda osiągnęła temperaturę i utrzymywać ją aż do użycia?

Reply to
io

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.