Lutownica transformatorowa

Dnia Tue, 20 Aug 2019 10:34:47 +0200, Piotr Gałka napisał(a):

A nawet kineskopów kolorowych.

Reply to
Jacek Maciejewski
Loading thread data ...

Słusznie, to pochodna, jednak różniczka owej pochodnej, bardziej sugeruje to co dzieje się z indukowanym napieciem w cewkach. W końcu proses otwieramia tyrystora w triaku nie jest całkem liniowy.

--

Reply to
Izaura

Nic z tego nie zrozumiałem. Co to jest różniczka pochodnej? W jaki sposób ona "sugeruje to co dzieje się z indukowanym napieciem w cewkach"? Jakiego tyrystora w triaku?

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

Chodzi o jakiś tam bardzo krótki okres, z całego procesu otwierania tyrystora. Ta 'szpila' napięcie, która pojawia się po stromym impulsie pradu w cewce. Triak, to funkcjonalnie dwa antyrównolegle tyrystory.

Reply to
Izaura

Indukcyjność cewki limituje szybkość zmian prądu, nie ma więc "stromych impulsów prądu w cewce". I właśnie dlatego pojawiają się przepięcia.

To jest tak grube uproszczenie, że ocierające się o nieprawdę. Traktowanie triaka jak dwóch tyrystorów zwykle prowadzi do katastrofy. Swoją drogą, byłoby bardzo sympatycznie, gdyby triak zachowywał się tak, jak dwa tyrystory. Ale tak nie jest, niestety.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

Podczas włączania tyrystora/triaka prąd narasta z dużo większą stromością, niż przy (sin wt). Zwykle uszkodzeniu ulega uzwojenie wirnika i jest to zwykle, zwarcie międzyzwojowe.

Dlatego napisałem eufemistycznie, że jest to 'funkcjonalne' połączenie dwóch tyrystorów. Spotyka się, niekiedy takie rozwiązania, jednak należy zadbać o właściwy sposób wyzwalania tych tyrystorów.

--

Reply to
Izaura

W dniu 2019-08-23 o 02:00, Izaura pisze: [...]

Wyjaśnij przyczynę występowania owego zwarcia. Szybkość narastanie prądu rzeczywiście jest większa w układzie z triakiem niż przy podłączeniu na żywca. Nie widzę jednak powodu przebijania izolacji drutu. Co więcej, nie obserwowałem takiego zjawiska.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

Inne warunki pracy ma izolacja, gdy dostaje jeden 'strzał', podczas włączania a zupełnie inne, gdy katowana jest 100 razy na sekunde.

--

Reply to
Izaura

Czym katowana? Co ma prąd w drucie do izolacji?

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

Napięciem samoindukcji. Inną wartość ma to napięcie przy sinusie 50 [Hz] a inną przy stromościach, które wytwarza włączany triak.

--

Reply to
Izaura

Właśnie chodzi tą samoindukcje. Inną wartość ma to napięcie przy sinusie 50 [Hz] a inną przy stromościach, które wytwarza włączany triak.

--

Reply to
Izaura

W trakcie włączania nie ma żadnych przepięć. Napięcie samoindukcji równa się napięciu przyłożonemu z zewnątrz.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

Własnie w trakcie włączania są. Napięcie samoindukcji równa się napięciu przyłożonemu z zewnątrz gdy mamy do czynienia z przebiegiem okresowym, np: sinusoidalnym. W stanie nieustalonym napiecie samoindukcji zależne jest od pochodnej narastania prądu.

E= -L di/dt

W stanie nieustalonym, (przy braku energii w cewce/rdzeniu), zjawisko wygląda tak jak by do obwodu włączyc kilka metrów prostego drutu.

Reply to
Izaura

Tu apropo lutownicy i przepięć

formatting link

Reply to
yorgus

W dniu 2019-08-19 o 10:17, Paweł Pawłowicz pisze:

Ta latami, co chwilę takie naprawiam bo triaki padaja jak muchy mimo że jest snuber i warystor.

Reply to
Janusz

W dniu 22.09.2019 o 18:57, Janusz pisze:

[...]

Mój Black&Decker jest z 1985 roku. I działa do dziś. Mam jeszcze parę maszynek z regulatorem na triaku, nigdy nie wymieniałem triaków. Nigdy.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu 2019-09-22 o 19:54, Paweł Pawłowicz pisze:

Ja w tych małych tez nie, ale są jeszcze duże stołowe z regulacją obrotów i to tam tak padają.

Reply to
Janusz

W dniu 2019-09-22 o 20:12, Janusz pisze:

Jeszcze dodam jak jest róznica, te małe nie mają stabilizacji obrotów a te stołowe tak, jest zębatka z czujnikiem magnetycznym i płytka regulatora.

Reply to
Janusz

W dniu 22.09.2019 o 20:12, Janusz pisze:

To mi pachnie skopanym projektem :-( Pewnie lepiej byłoby na tyrystorach.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.