lutownica

Loading thread data ...

Mon, 28 Feb 2005 23:03:05 +0100, gekon_trupiarnia <gekon snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

Mnie na początek wystarczyła Toya;) z Macro (cena bodajże 19,90). Dopiero ostatnio zmieniłem na stacje...

Pozdro

Reply to
Kurcik

Kup tania lutownice. Ale nie każą, tylko taka do której bedzie pasował jakiś długowieczny grot. Zrobiłem kiedyś mariaż taniej polskiej lutownicy na 24V z drogim grotem. Sprawdziło się. Tomek

Reply to
Tomek
28 Feb 2005 23:52:30 +0100, Tomek snipped-for-privacy@op.pl napisał(a):

IMO do lutowaniu kitów wystarcza lutownica firmy TOYA i jej standardowy wielgachny grot... a jak się zasyfi to papier ścierny... i tak spoko można jej używać...

Pozdrawiam

Reply to
Kurcik

Tomek napisał(a): [...]

Potwierdzam, Kupujesz lutownice z 5-8PLN, wyrzucasz grot (nie nadaje sie bo jest miedziany i po paru lutowaniach sie rozpusci), za nastepne 5-8 kupujesz trwaly grot i masz dobra lutownice.

Robert.

Reply to
Robert Popławski

Tue, 01 Mar 2005 20:46:20 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Robert Popławski snipped-for-privacy@hotmail.com wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Eee nie po takich paru. Ja mam na potrzeby domowe jakas taka tania lutownice (w pracy uzywam stacji Elwika) i przerobilem ta metalowa czesc w ktorej jest osadzony grot tak zeby mozna bylo groty wymieniac (pierwszy byl po prostu wcisniety, wywiercilem jego resztki z otworu i dolozylem srubke do blokowania grotu). Teraz jak skonczy mi sie grot, dorabiam nowy z preta miedzianego fi 13 mm, wkladam, przykrecam srubka i juz.

Reply to
BLE_Maciek

Tue, 1 Mar 2005 21:25:21 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Marek Dzwonnik" <mdz@WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Chyba wszystkie sie rozpuszczaja, nie ma nierozpuszczalnych. Grot jest "nierozpuszczalny" dopoki nie zuzyje sie pokrywajaca go warstwa ochronna, a jak cyna dobierze sie do miedzi to juz idzie dosc szybko (przy zalozeniu ze codziennie/prawie codziennie sie cos lutuje). A moze sie myle ? Moze sa niemiedziane groty ktore sie nie rozpuszczaja ?

Reply to
BLE_Maciek

Tue, 1 Mar 2005 21:55:59 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Marek Dzwonnik" <mdz@WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Faktycznie, swietna sprawa z tym kuciem. Dzieki temu watkowi naszedl mnie pomysl przerobienia starego (stopionego) grotu od Elwika na oprawke do grotow zrobionych z preta i dzisiaj juz uzywalem grotu z miedzianego preta ktorego koniec wykulem mlotkiem, a pozniej oszlifowalem na szlifierce - roznica zauwazalna jest juz przy szlifowaniu - miedz zgnieciona szlifuje sie duzo oporniej niz normalna. Rowniez mimo juz dosc intensywnego uzywania, grot nie wykazuje na razie zadnych oznak zuzycia. Wprawdzie do SMD i tak bede uzywal firmowych, ale u nas (p. NNTP-Posting-Host) bardzo czesto lutuje sie grube przewody (no, bez przesady 1,5 mm^2 zazwyczaj), taki grot typu "lopata" jest do nich swietny. TNX.

Reply to
BLE_Maciek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.