Kondensator blokujący - spalony mikroprocesor !!

Witam !!

Mam takie małe pytanie do speców od mikroprocesorów. Otorz miałem układ w którym wykorzystywałem mikroprocesor ATmega8. Do każdego z urządzeń (zasilania urządzenia) znajdujących się na płytce nie miałem wlutowanego kondensatora blokującego, ktoś mi zalecił żebym to zrobił bo działy mi się jakieś charce na układzie (zakłócenia itp, itd - niewarzen). Uczyniłem podłóg zalety - rónież w mikropcocesorze. Ale tu mnie spotkała niemiła niespodzianka bo po wlutowaniu kondensatora do nuzek mikroprocesora i pierwszej próbie jego zaprogramowania (korzystam z WinAVR'a i najprostrzego programatora zrobionego na DB25) wyskoczył mi błąd weryfikacji (to było coś związane o ile sie nie myle z fuse'bitami) a już po następniej próbie zaprogramowania : device not responding :) !!!! Zdziwiony byłem mocno ale procek już dalej nie dał sie zaprogramować !! Nie mam pojęcia czy się spalił czy coś namieszałem w fusebitach (ale nic takiego nie robie we wgrywanym sofcie na mikroprocek więc sam nie wiem!!). Wszystko przez wlutowany kondensatro - porcelanowy, 100nF. Kupiłem następnego procka nie wylutowywując kondensatorka - to samo. Po kupnie już trzeciego wylutowałem kondensator i do tej pory wszystko chula !! Czy ktoś mi może wyjaśnić o co chodzi bo ja już sam nie wiem !! Z góry wielkie dzieki i sorki za przydlugawy pościk. Pozdrawim -

Bushi

Reply to
Bushi
Loading thread data ...

Pewnie ten programator sprawia problemy. Ja tak miałem podczas programowania Altery EPM3032. Pomogło dolutowanie kondensatora bodajże 33pF pomiędzy masą a zegarem JTAG.

Spróbuj podobnie, ew. zmień kabel od "programatora" na krótszy.

Pozdrawiam

Paweł

Reply to
invalid unparseable

Jesli chodzi o kable to jest on i tak juz dosyc krotki bo ma chyba nie wiecej jak 50 cm :). Sam programator jest ze strony

formatting link
Ten 33pF (no walsnie piko-pF, czy moze mikro - uF, ja jestem poczatkujacy jesli chodzi o elektornike ale gdzies widzialem wlasnie taki uklad kendenstatorow blokujących - 100nF i 33 uF rownolegole, z czego ten 33 to elektorlit - dobrze pamietam czy moze cos pochromolilem ???) ma byc wlutowany ronolegle do tego 100nF ??

Reply to
Bushi

Zmien programator. Generalnie programatory bez bufora sa OKDR i robia wlasnie takie cyrki jakie opisujesz.

Reply to
T.M.F.

Dobra widze, ze faktycznie zmiana programatora to podstawa, na necie jest multum innych wiec raczej nie powinno byc problemu. Moze jakies male sugestie co do wyboru jakiegos nie prowadzoacego do tego co mi sie przytrafialo ??(sam raczej nie potrafilbym chyba wybrac dobrze). I jeszcze jedno - wiem ze troche mecze gitare ale chcialby to naprawde wiedziec - dlaczego wlasnie tak sie dzialo, co powodowalo ze procek sie palil, dlaczego akurat ten programator+kondenstaroy blukujące dawały taki włsnie efekt ?? Za jakiekolwiek sugestie co do wyboru programatora i odpowiedzi na powyzsz pytanie wielkie dzieki (zreszta wielkie dzieki za wczesniejsz wypowiedzi). Pozdrawim - Bushi

PS. skrot OKDR cholernie mi sie podoba :D hehe.

Reply to
Bushi

Obojetnie jaki zawierajacy kostke 74245 lub 244, np. na mojej stronce masz przykladowy.

Moge tylko strzelac - masz zaklocenia na linii, ktore procek zle interpretuje i dochodzi do przypadkowego przeprogramowania fusebitow i reszty? Te procki nie sa spalone, mozesz je zaprogramowac zapewne w programatorze rownoleglym, lub sprobowac podpiac zewnetrzny zegar i sprobowac zaprogramowac w szeregowym.

Reply to
T.M.F.

formatting link

Reply to
Mirek

wielkie dzieki ale niestety nie wiem co to za strona - mozesz podac (a co tych fuse bitów to wlasnie tak myslalem, ze poprostu sie zmienily - a swoja droga to troche dziwne ze takie rzeczy sie dzieja ??)

Reply to
Bushi

Tu lezy schemat i oprogramowanie programatora:

formatting link

Reply to
Adam Dybkowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.