Pan J.F. napisał:
Wad ma oczywiście bardzo wiele, ale to "nie wszędzie", gdzie FAT w ogóle się ostał, to teraz już tylko przenośne nośniki danych. A na nich głównie pliki ze zdjęciami, filmami i dźwiękiem. Gdyby tam w ogóle nie było systemu dyskowego, tylko na przykład emulacja taśmy magnetycznej (np. TAR), to by urządzenia stosujące te nośniki wiele na funkcjonalności nie straciły. Czepianie się, że FAT jest wciąż w użyciu, jest czepianiem się dla samego czepiania.