Re: kradzie?pr?du

Niestety nie - po to sie nazywa "termostatyczny", zeby mial jednak zmienne otwarcie.

I o to chodzi - komu sie nie chce zakrecic a otwiera okno, ten przeplaca 30%. Samo to ze jest 21 zamiast 19C i nikt tego nie reguluje, to chyba nie daje 30%.

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Pan J.F napisał:

Napisałem wcześniej, że nie wszystko jest dla mnie w tym jasne, co wcale nie znaczy, że w ogóle nie mam pojęcia na ten temat. Gorąca woda nie miesza się z chłodną, a oddając ciepło i zmieniając temperaturę zmienia swoją gęstość. Hydrostatyka potrafi utrzymać stabilną granicę warstw. Podobne rzeczy dzieją się w jeziorach i oceanach. Jak ktoś zetknął się z tematem, potrafi wyobrazić sobie co dzieje się w kaloryferze.

No to panowie, do dzieła! Lutować czujniki temeratury, przyklejać co kilka centymetrów do żeberek i łączyć do systemów akwizycji danych. Zajęcie w sam raz na długie zimowe wieczory.

Ja się tylko z takim spotkałem.

Jasne, że nie o to. Chodzi o to, by istniał sprawny system regulacji (dla całego budynku), który steruje temperaturą wody w obiegu. I przy otwartych zaworach utrzymuje wszędzie jednolitą temperaturę, np 21°C (a w łazienkach 24°C).

Ja bym się pewnie znalazł wśród tych co mają 18-19°. I zgodziłbym się na rozliczanie "od metra". Oczywiście pod warunkiem zamontowania sprawnego systemu regulacji, a nie "podzielników marnotrawstwa".

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan J.F napisał:

Pytanie zadałem niezbyt precyzyjnie. Chodziło mi o to, czy woda z centralnej ogrzewalni ma zawsze taką sama temperaturę, a zawór sterując wypływem stabilizuje temperaturę wody w grzejniku (nawet jak mierzy temperaturę powietrza pięć centymetrów od kaloryfera, to wychodzi prawie na to samo).

Jeśli komuś chodzi o to, by dokuczyć tym, którzy lubią świeże powietrze, to ja się do takiej ekonomiki mieszał nie będę. Mnie chodziło na przykład o zamykanie zaworu w marcu lub październiku przed wschodem słońca, by uprzedzić spodziewany skok temperatury.

Jeśli budynek ma dobrą izolację, to przy takiej zmianie ustawienia temperatury pomieszczeń nie zdziwią mnie nawet większe oszczędności.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Zapewne nie.

I tez zapewne nie. Szczegolnie ze on ma [w zalozeniu] utrzymac stala temperature w pomieszczeniu a nie stala temperature grzejnika.

Jesli tak lubi swieze powietrze to niech otwiera. Tylko niestety to kosztuje, wiec niech za to placi.

No coz - wiosna czy latem, jak na zewnatrz jest +10 to moze i tak .. choc wtedy ogrzewa sie w ogole minimalnie. Ale u mnie od miesiaca snieg za oknem lezy. A przez pare dni byl "wielki mroz" i kaloryfery nie wyrabialy.

Aha - jest jeszcze i trzeci skladnik. Samo przylaczenie do sieci EC kosztuje i to sporo. Wiec trzeba zaplacic "za gotowosc".

J.

Reply to
J.F.

Pomyslalby ktos jeszcze ze woda w kaloryferze nie plynie :-) Skoro wplywa, to musi wyplywac, wiec i plynie, a po drodze cieplo oddaje.

Ale po co ? Nic to nie da. Juz predzej zamontowac sobie nowoczesny grzejnik zamiast zeberek i niech spoldzielnia kombinuje jak to rozliczac :-)

Moze to byl miernik ciepla ? Podzielnikow takich nie widzialem.

raczej wyglada to tak:

formatting link

No ale jesli ja lubie miec 23 C, i jestem gotow za to zaplacic ? Albo nie mam pieniedzy albo jestem zielony i wole miec 18 st ?

Ale skoro ci odpowiada "od metra", to pewnie i podzielniki ci beda odpowiadac, wiec w ogole nie ma problemu. Mozesz miec tylko problem taki ze cale te podzielniki kosztuja wiecej niz gdyby dzielic "od metra".

Tak czy inaczej - przy calej swej ulomnosci pomiarowej te podzielniki nie sa wcale takie zle, a "wspolczynnik sprawiedliwosci" tez zmniejsza zatargi.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F napisał:

W celach poznawczych. Bo niektórzy w macanie ręką nie wierzą.

Wykombinują, że należy pobierać dodatkową opłatę za nowoczesność.

A podzielnik to nie miernik ciepła? Tylko taki niedoskonały, obarczony wciąż zmieniającym się systematycznym błędem. Ale gdy wziąć *iloraz* odczytów, błąd przestsaje mieć znaczenie -- stąd nazwa "podzielnik".

No to zaproponować powiększenie mocy za stosowną dopłatą. Ja jako dobry i zgodny sąsiad dałbym się przekonać.

No to sobie przykrącam (bo to mój przypadek, wspomniałem o tym -- widać niżej). Na zniżkę nie liczę.

Ja się spodziewam, że ich instalacja kosztuje więcej niż instalacja sprawnej regulacji. Rachunki za energię też są większe.

Cóż, sprawiedliwość społeczna, to kosztowna rzecz, wszyscy za to płacą. Ale zatargi mniejsze, fakt. Ludzie w pewne rzeczy uwierzą łatwiej niż w inne.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan J.F napisał:

Nie musi kosztować.

Po zsumowaniu opłat za cały rok jakoś tak tyle wychodzi.

Podobno ceny są bandyckie. Ale wszystkie ta uwagi tak samo dotyczą lokalnego źródła ciepła.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Niestety musi - zimne powietrze trzeba ogrzac.

Byc moze, nie probowalem. Tak w ogolnosci wydaje mi sie ze to jest kwestia roznicy temperatur wewnetrzna-zewnetrzna, ale jakies sloneczko czy inny pobor pradu moze to zaklocic - tzn zmniejszy rachunek nieproporcjonalnie :-)

No coz - zawsze wtedy mowie "zrob to sam taniej". Grube rury, izolacja, kanaly w ziemii - to wszystko drogo kosztuje.

Rurka od gazu znacznie tansza, a mozna sobie dowoz ON zorganizowac. Jakby tak jeszcze lokalna turbine do generowania pradu .. ciekawe jakby sie oplacalo :-)

J.

Reply to
J.F.

No wlasnie - niedoskonaly, tani, i dzialajacy na innej zasadzie.

A dlaczego nie ? Naleza ci sie.

No ale sprawna regulacja nie zapewnia indywidualnych potrzeb. A brak kontroli zacheca lokatorow do marnotrawstwa

Nie bardzo rozumiem .. ale polemizuje - dlaczego niby wieksze ?

Ale jak pisalem - czesciowo uzasadnione.

J.

Reply to
J.F.

Jarosław Sokołowski pisze:

Lokalnego, czyli jakiego ?

Reply to
PeJot

J.F. pisze:

Niektórym się opłaca :>

formatting link

Reply to
PeJot

Pan J.F napisał:

A ciepłe można ochłodzić. To się rekuperator nazywa. Więc nie musi. Ale nawet zwykłe wietrzenie, to wcale nie jest tak wielki wydatek energetyczny jak się wydaje. Powietrze ma małe ciepło właściwe. Byle nie wiało niepotrzebnie cały czas i w nadmiarze.

Ja oczywiście tak robię. Ale i tak nie mam innego wyjścia. A ci co mają, też coraz częściej robią.

Jeszcze więcej kosztują straty ciepła. O samej organizacji nawet nie wspomnę.

Silnik tłokowy, który napędza generator prądu, a układ chłodzenia zasila centralne ogrzewanie -- to już w tej chwili w wielu przypadkach jest opłacalnym rozwiązaniem.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan J.F napisał:

Nie mierzy ciepła?

Bo pomiary z tym związane kosztują więcej niż potencjalne oszczędności. A gdyby ktoś sobie wymyślił, że chce mieć nie 18°, a na przykład 9°, to należy go po prostu eksmitować. Nie nadaje się do mieszkania w budynku wielomieszkaniowym.

W jaki sposób mogą coś marnotrawić? System ogrzewania nie dostarcza więcej, niż potrzeba. A "indywidualne potrzeby" wcale nie sa aż tak bardzo zróżnicowane -- dom mieszkalny to nie zoo, w którym obok siebie mieszka krokodyl i mors.

Z powodu marnotrawstwa.

Całkowicie uzasadnione (nie wiem co, ale się zgadzam) -- chcieliście podzielników, to je macie. Skumbrie w tomacie. Pstrąg.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan PeJot napisał:

Kocioł gazowy. Kocioł lub piec na olej. Kocioł na...

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski pisze:

Mam kocioł gazowy w mieszkaniu, na koszty nie narzekam. Fakt, że w okresie wakacji, gdy nikogo w domu nie ma, nadal płacę "za gotowość" dostarczenia gazu.

Reply to
PeJot

Pan PeJot napisał:

Chyba zostałem źle zrozumiany -- chodziło mi o wszystkie wcześniejsze uwagi na temat oszczędzania energii, rozliczania i zmniejszania rachunków. Te lokalne na ogół wychodza taniej. Nie tylko dlatego, że łatwiej sterować mocą pieca gazowego (nawet zasilającego całą kamienicę) niż parametrami jakiegoś wymiennika ciepła z elektrociepłowni.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pogóglaj "rekuperacja"...

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

A masz zainstalowany ? W blokowym mieszkaniu ?

No to swietnie - doplata znikoma :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F napisał:

Nie mam blokowego mieszkania. Ale akurat budynki wielokondygnacyjne, to jest to miejsce, gdzie rekuperatory chętnie się stosuje.

Jaka dopłata? Okno może sobie otworzyc każdy. Za darmo.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Smiem twierdzic ze cos zblizonego do ciepla mierzy. Ale nie interesuja go temperatury na rurach.

same podzielniki to jeszcze nie takie drogie. Mozna tylko sprawdzic czy roznice miedzy lokatorami nie sa mniejsze :-)

Hm, trudno powiedziec. Wyjezdza, wiec zamyka okna i zakreca kaloryfery

- cos w tym zlego ?

Owszem, jakby zszedl z temperatura ponizej zera czy okna zostawil otwarte na zlosc sasiadom - mozna by pomyslec nad wykwaterowaniem.

No, jest to jakis pomysl. Swieze powietrze albo ciepelko - wybieraj sam. Tylko czy to nie bedzie komuna ? :-)

Niestety - czlowiek stalocieplny, i miedzy 22 a 18 stopni jest spora roznica.

Jak slyszysz to nikt nie chcial. Przyszly "z gory".

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.