Powitanko, Pomozcie prosze, bo zaraz ^!#$$! dostane... Programik, gania sobie w petli, ustawione 2 przerwania: od seriala (UARTu) i od timera 0. W IP ustawiony priorytet na seriala. I wszystko fajnie dziala, tzn. timer 0 generuje przerwania jak trzeba, ale jak cos sie wysle do seriala (czyli nastapi od niego przerwanie), to juz z niego nie wychodzi, a timer 0 zatrzymuje sie (?). Oczywiscie jest na koncu obslugi tego przerwania "reti", probowalem nawet w tej obsludze uruchamiac timer 0 na nowo, a procek sie uparl i juz. Na stos wpycham PSW i Acc, zdejmuje na koncu, a on dalej uparty *(&&$@! jego mac. Heeeelp pliiiiz...
Pozdroofka, Pawel Chorzempa