Przetwornica - dwa potencjały

Nie ma problemu. Ale musisz sobie zdawać sprawę z tego, że tylko jedno z tych napięć będzie porządnie stabilizowane a drugie tylko pośrednio.

Oczywiście.

Ale które z tych napięć będzie na potencjale sieci?

Bez sensu.

Masz firmę?

Tak, to wiem. Jeśli chodzi o napięcia to nie muszą być super stabilizowane. Wyjście 12V będzie wykorzystane do sterowania parą MOSFETów przez driver (12V-15V jest ok). Na napięciu 5V będzie LDO 3.3V (zasilanie logiki).

Napięcie 12V będzie na fazie (L) gdy tranzystory przewodzą.

Napięcie 5V będzie zawsze na zerze (N)

Mam i zamawiałem już w Ferysterze transformatory do innego zasilacza. Do aktualnego projektu wolałbym zastosować jakiś konkretny typ dostępny w sklepie. Może któryś model będzie się nadawał? Jeśli nie to złożę zapytanie.

Czy jesteś w stanie podać przykład zbudowania samej końcówki takiego zasilacza?

Czyli tak naprawdę, to obydwa uzwojenia będą na potencjale sieci energetycznej...

Ale po co masz się dopasowywać?

Składaj - nie ma nad czym deliberować.

Ale w czym widzisz problem? Dwa uzwojenia wtórne, z których jedno jest objęte sprzężeniem zwrotnym a drugie nie. I tyle. Uzwojenie objęte sprzężeniem musi być obciążone, żeby na drugim nie pojawiały się niespodziewane spadki napięcia.

Jak złożysz zapytanie, to dostaniesz schemat.

OK, poszło.

Widzę :)