Stabilna przetwornica DC-DC

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 11:23:47 UTC+2 użytkownik Atlantis napisał:

Te "czarne kostki" AIMTEC-a lub QLT sprawują się całkiem dobrze. Według mnie nie warto bawić się w projektowanie przetwornicy od zera, no chyba że w celach nauki.

W dniu 2014-07-15 12:33, pytajacy pisze:

A są w stanie zachować odpowiednią stabilność napięcia wyjściowego? Napięcie nie będzie dryfowało powyżej 5V? Dla takiego ISO1050 maksymalną zalecaną wartością zasilania VCC2 jest 5,25V. Co prawda "absolute maximum" mówi o 6V, ale lepiej nie ryzykować.

Te tanie przetwornice są w stanie spełnić te wymagania?

Wiesz, nie doktoryzowałem się nad parametrami ich działania. Szczerze mówiąc nie wiem jak waha się ich napięcie wyjściowe pomiędzy skokiem minimalnego a maksymalnego obciążenia.

Montuję te 2 watowe w sterownik z Atmeg-ą, wyświetlaczem LCD z podświetleniem Led i jeszcze paroma innymi rzeczami na pokładzie i sprawują się całkiem dobrze.

Widziałem gdzieś w sieci że ludzie montują je właśnie do zasilania izolowanych interfejsów.

Ja bym ich tanimi nie nazwał ...

W dniu 2014-07-16 13:11, pytajacy pisze:

Jak dobrze poszukasz to znajdzie się po 12 zł. Problem jest, że nie wiesz czy dany model nie wprowadza takich zakłóceń przewodzonych (różnicowych), że nie masz szans przejść badań EMC.

No właśnie, EMC ... Ale to chyba problem każdej przetwornicy, zwłaszcza izolowanej. Ale w tej kwestii powinien wypowiedź guru grupowy czyli niejaki Roman.

W dniu 2014-07-16 16:07, pytajacy pisze:

Po zmianie na przetwornice innego producenta możesz zjechać o 10dB na emisji przewodzonych. Radiowych pewnie też bo z kabla zasilającego się wyemitują. Niby nie ma problemu, bo zmieniasz i próbujesz dalej. Zapłacisz kilka stów ekstra za pomiary inżynierskie. Problem tylko jak się ustrzec przed wstawieniem takich nadmiernie siejących elementów w przyszłości.

Ale na jaki temat? Gotowych przetwornic ze sklepu? Nie mam o tym zielonego pojęcia. Przecież to byłby straszny obciach, gdybym kupował przetwornice.

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:lq5tfj$mts$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Dla EMC najważniejsze są zakłócenia sumacyjne a nie różnicowe. P.G.

W dniu 2014-07-16 17:57, Piotr Gałka pisze:

Próbowałem korygować filtrowanie takich i takich. Ewidentnie były to różnicowe, zresztą chyba takie głównie powstają z kluczowania tranzystora w przetwornicy. Tak czy inaczej nie udało mi się zbić ich tak żeby przejść test w labie. Pomogła dopiero wymiana na inny model.

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:lq69hp$vcs$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Jak zmierzysz poziom sygnału między izolowanymi masami to są to zakłócenia CM i przetwornice DCDC jak najbardziej je generują. Moim zdaniem z tymi zakłóceniami jest więcej problemu niż z DM bo na zakłócenia DM pomoże zwykły filtr LC. P.G.

W dniu 2014-07-16 20:31, Piotr Gałka pisze:

W obwodzie pierwotnym masz kluczowany prąd w pętli zasilania. Zmiana dławika skompensowanego na zasilaniu nic nie dawała, a za to dawała zmiana filtra w układzie Pi. Dokładnie jak na seminarium Wurth Elektronik :) Ale nie na tyle żeby zjechać z zakłóceniami do sensownego poziomu. W sumie to zresztą bez znaczenia. Chodzi mi głównie o zagrożenie tym że w sumie nie wiesz jak zachowuje się przetwornik DC/DC który chcesz zakupić. Niby zamiennik tego co masz w projekcie a efekty mogą być druzgocące.

A czy możesz zdradzić jaki to lepszy producent i typ przetwornicy?

Nie mówię że masz kupować gotowe przetwornice ze sklepu. Ale jako znawca konstruowania przetwornic wszelakiej maści, mógłbyś zająć stanowisko jak to jest z tymi zakłóceniami EMC od izolowanych przetwornic. Czy to jest wielki problem wyeliminować zakłócenia EMC ?

Trudne pytanie, ponieważ wszystko zależy od tego, jaki poziom EMC uważa się za szkodliwy. Wbrew pozorom, w większości zastosowań, trzeba się mocno postarać, żeby to spieprzyć. Ale Chińczyk potrafi. Jeszcze więcej potrafi użytkownik, który nie rozumie, że w zazwyczaj zbyt małej obudowie nie było miejsca na porządne kondensatory i o filtrze wyjściowym też mowy być nie może i takie rzeczy trzeba podłączyć na zewnątrz.

W dniu 17.07.2014 09:16, RoMan Mandziejewicz pisze:

Dla mnie najbardziej frustrujące w gotowych przetwornicach są kiepskie noty katalogowe. Nie wszystkie firmy podają podstawowe dla DC/DC parametry: line regulation i load regulation. W nielicznych jest informacja o tym, czy producent zaleca czy nie zaleca podłączania zewnętrznych filtrów. W żadnych nie spotkałem się z dokumentem na temat wyników pomiarów - w jakim układzie mierzyli i jakie poziomy zakłóceń uzyskali. Przypuszczam że jakieś pomiary robią...

Pozdrawiam,

W dniu 2014-07-17 08:36, pytajacy pisze:

Ten gorszy to był Victor Power VSA01-2412 (taka dłuższa obudowa 19,6 mm), a zamieniłem na to co miałem pod ręką XPower IE2412S w typowej obudowie SIP 11,4 mm. Trudno mi powiedzieć że XPower jest lepszą marką niż Victor Power. Tak po prostu wyszło.

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:lq6pa8$k1e$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Jak dostałem pierwsze w życiu próbki dławików CM postanowiłem sprawdzić ich skuteczność. Włączyłem między tracking generator a wejście pomiarowe analizatora widma i byłem zachwycony skutecznością już przy 150kHz. Ale potem włączyłem w linie A i B izolowanego RS485 i zauważyłem zero efektu tłumienia zakłóceń CM w tym zakresie f. Zacząłem więc myśleć. Moje wnioski - te zakłócenia mają charakter źródła prądowego z powodu tego, że w szereg mają niewielką pojemność izolacji. U mnie trafo DCDC miało rzędu 4pF (to jakieś 260k przy 150kHz), a dławik CM 4,7mH (rzędu 4,5k przy 150kHz) - jakim cudem miałby być skuteczny. Dla wyższych f jest skuteczny, bo impedancja pojemności izolacji coraz mniejsza a dławika coraz wyższa.

Dławik będzie super skuteczny jak stanie się elementem dzielnika z kondensatorem łączącym izolowane strony, ale przy RS485 udało by mi się to osiągnąć tylko w odniesieniu do zakłóceń generowanych przez DCDC a nie w odniesieniu do zakłóceń CM generowanych przez driver RS485, bo trzeba by między linie A i B włączyć za duże pojemności.

Pomiary na liniach sygnałowych to pomiary CM, a pomiary na zasilaniu to nie umiem dokładnie określić, ale to nie są ani czyste pomiary CM ani czyste pomiary DM. Poza tym część zakłóceń DM na niesymetriach zamienia się na CM więc tłumienie DM obniża też mierzone CM ale tylko w tym zakresie w jakim te CM pochodzą od DM (nawet wyzerowanie DM nie da zera w pomiarach).

W 1987r byłem prywatnie w Norwegii i udało mi się pogadać z kilkoma elektronikami z różnych firm. Jeden gość mnie wtedy zadziwił twierdząc, że jak ma zatwierdzenie typu urządzenia to potem nie może żadnego elementu zamienić odpowiednikiem. Ja nie widziałem żadnego problemu w użyciu rezystora z innej firmy. Teraz już widzę. Jak już mam obowiązkową dokumentację CE zawierającą między innymi deklaracje RoHS od wszystkich elementów to nie chce mi się tworzyć nowej z powodu jednego opornika. Moim zdaniem tworzenie przez polityków/urzędników tego rodzaju wymagań jest rodzajem sabotażu gospodarki i kompletnie nie rozumiem dlaczego im zależy na tym aby niszczyć gospodarkę. P.G.

Thu, 17 Jul 2014 12:21:11 +0200 Piotr Gałka snipped-for-privacy@cutthismicromade.pl napisał:

A nie możesz tego PDFa po prostu wystawić na www? Też bym chętnie poczytał.