Procesor za -10 złotych. :)

A bo to się tak pisze. Czyta się "skontaktuj się z nami, to Ci sprzedamy stosowne certyfikaty w stosownej cenie". Ciekawsze są elementy rad-hard, tu się nie da ściemniać -- albo MOSFET wytrzyma tego deklarowanego megagraya, albo nie. Jak ktoś coś takiego kupuje, to ma czym sprawdzić.

Fizycznie to samo, ale papiery inne. Prokurator i sędzia datasheetów porównywali nie będą. Elementy do krytycznych zastosowań wojskowych i kosmicznych to też te same struktury, a jednak proces QA jest bardziej złożony:

formatting link
Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski
Loading thread data ...

a w przypadku FRAM/Flash nie ma tej zasady ? :-)

Czekaj czekaj - o oferuja takowe, czy nie oferuja, czy ceduja to inna firme, ktora podpisze certyfikat na wlasne ryzyko ?

ale czy w ogole beda czytali i kwestionowali?

uzycie takiego elementu to w razie wpadki dowod przestepstwa, czy wystarczy stwierdzenie np producenta respiratora "w naszej opinii i doswiadczeniu to byly podzespoly wysokiej jakosci, wiec je uzylismy pomimo takiego zastrzezenia i milion naszych respiratorow dowodzi, ze mielismy racje. A przeciez i element ze stosownym "dopuszczeniem" tez moze sie zepsuc, i przed tym sie zabezpieczamy programowo".

a to sa jakies porady ogolne czy wymagania US Army ?

J.

Reply to
J.F

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.