Moje coroczne molestowanie elektronikow

Na przełomowy artykuł nie miałem okazji jeszcze trafić, ale w tych które recenzowałem brak elementarnego szacunku dla czytelnika w postaci minimum pracy włożonej w sformatowanie rękopisu jest mocno skorelowany z niską wartością merytoryczną. Za to nigdy nie zdarzyło mi się odrzucić tekstu tylko dlatego że wnioski nie zgadzały się tym co kiedyś napisał jakiś autor o 5 czy 6-cyfrowej liczbie cytowań. O ile tekst jest spójny i to co autorzy opisali ma sens, to co najwyżej proponuję poprawki.

Jacek.

Reply to
Jacek Radzikowski
Loading thread data ...

Zastanawiam sie, czy nie lepiej byloby zrobic pomiar fazy, jak ktos w watku proponowal. Puszczasz na laser sygnal o wysokiej czestotliwosci, fotodioda go odbiera, mieszasz sygnal wysylany i odbierany i powinienes otrzymac na wyjsciu sygnal proporcjonalny do czasu przelotu promienia, czyli do odleglosci.

Reply to
Queequeg

Przy niezbyt dużych odległościach można za psie pieniądze zrobić bardzo czułą detekcję zmian bazująca na interferencji:

formatting link
Jacek.

Reply to
Jacek Radzikowski

Pomiar fazy zrobili dwaj panowie M., ale Tornad im nie wierzy. Bezpposrednio zrobili - bez grama elektroniki.

Tak jak chcesz ... obstawiam sie, ze sie nie uda, zbyt male czasy.

Aczkolwiek ... dalmierze laserowe dzialaja, ciekaw jestem jak. Tzn takie o zakresie kilkunastu metrow mam na mysli.

Niby wiadomo jak, ale nurtuja mnie szczegoly.

J.

Reply to
J.F.

W dniu środa, 2 stycznia 2019 23:46:15 UTC+1 użytkownik Jacek Radzikowski napisał:

W pełni się z Tobą zgadzam. Rzuć okiem na inne artykuły z tego wolumenu:

formatting link

Porządnie opracowane, profesjonalne wykresy/rysunki/tabele, wzory matematyczne da się czytać "rzutem oka", aż tu nagle taki GNIOT z rysunkami na poziomie przedszkola. Ale zostawmy rysunki, bo nie to jest najważniejsze. W różnych dziedzinach nauki mogą być przyjęte różne modele i wnioski mogą być różne wobec tego co jakiś autor kiedyś napisał. Nie mniej jednak nie mogą negować tego co zostało udowodnione w sposób empiryczny, porządnie wyjaśnione teoretycznie i opisane matematycznie. Autor "na dzień dobry" zanegował teorię względności i dalej brnie w swoje urojenia. Nieważne, że bez poprawek relatywistycznych GPS by nie działał. Nieważne że E=mc^2 w/g autora to bzdura, a tymczasem elektrownie i bomby jądrowe i Słońce działają. Te fakty do autora nie docierają. Dziwi mnie jednak JAKIM CUDEM TEN GNIOT PRZESZEDŁ PRZEZ RECENZJĘ?!

Reply to
stchebel

Za to ja znalazłem ciekawy komentarz w zarchiwizowanej dyskusji na temat Beall’s List of Predatory Publishers:

formatting link
APR, ze wszystkimi swoimi czasopismami, jest umieszczony na liście:
formatting link
miejscu Tornada bym się 3 razy zastanowił przed chwaleniem się tą publikacją.

Jacek.

Reply to
Jacek Radzikowski

W dniu środa, 2 stycznia 2019 23:51:53 UTC+1 użytkownik Queequeg napisał:

Przeczytaj jeszcze raz pierwszy post wątkodawcy. To ma być taki ping-pong optyczny, czyli zegarek. Po co, na co? A diabli wiedzą... Nieważne.. Zleceniodawca daje kasę, zaliczka 2 klocki, kolejne parę zeta po robocie, temat w zasadzie duperelny. A pomiar fazy, to "suszarki" policyjne. Ale przecież nie o to chodzi wątkodawcy :)

Reply to
stchebel

W dniu czwartek, 3 stycznia 2019 01:21:21 UTC+1 użytkownik Jacek Radzikowski napisał:

Niech spróbuje opublikować coś takiego w ieee transactions on optical communications :-))) Być może mu jeszcze zapłacą, żeby więcej nie zawracał mandoliny.

Reply to
stchebel

Ale, żeby nie potrafić czegoś tak elementarnego jak

formatting link
\dpi{300}&space;\bg_white&space;\gamma&space;=&space;\frac&space;{1}{\sqrt&space;{1-(\frac&space;{v}{c})^2}}?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu czwartek, 3 stycznia 2019 01:21:41 UTC+1 użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

A to mi się dostalo. Musze uwazac by wzorem Einsteina nie wpaść w skrajne rozpacze. Za to odnoszę wrazenie ze Ty jak i paru z was, chyba razem raz, zioniecie wręcz jakas zazdroscia czy wrecz nienawiscia, ze ktoś odwazyl się poruszyć temat, który nie miał prawa w ogole ujrzeć swiatla dziennego. Musze rowniez sprostować twoje wredne przekręty do jakich za swoim guru jesteście przyzwyczajeni. Otoz ja zaoferowałem kwote 4.500 zl a nie jak to wrednie przekrecasz dwa klocki i pare zeta za duperelny temat. Temat nie jest duperelny. Dla mnie jest to temat rownie wazny jak ta suszarka policyjna, o działaniu ktorej nie masz zielonego pojęcia. Albo udajesz, bo wiesz, ze ona dziala na zasadzie Dopplera, który ewidentnie przeczy tym gienialnym postulatom. Temat ten walkowalem ze dwa lata temu a Ty i tobie podobni mondrale odwracacie kotka odbytkiem by ten temat jakos ukryc a problem zignorować.

Starasz się mnie osmieszyc, i do mojego projektu każdego zniechecic. Nie boj się, podobnie jak przy wyprowadzaniu mojego nowego wzoru na gamme do kwadratu, omijam te wiadoma teorie lukiem o najmniejszej z możliwych krzywiznie. Lepiej to g.no omijac z daleka. Jesli rzeczywiście chcialbys mnie podszkolić w redagowaniu i dopracowaniu formy graficznej artykulu to sruu, daj linka do Twojego artykulu który zapewne jest niedoścignionym dla mnie wzorcem ale może cos z niego skorzystam. Obawiam się ze z tym wskazaniem możesz mieć trudności. Ponoc szewc w podartych butach chodzi:)

Tornad

Reply to
Tornad

W dniu 02.01.2019 o 09:24, Tornad pisze:

A co z rozszerzalnością cieplną? Nawet jak wszystko inne będzie super, to tu ogromny błąd powstanie.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 28.12.2018 o 16:11, Tornad pisze:

Gdzieś pomiędzy rokiem 2001 a 2006, na jednym forum poświęconemu chłodzeniu cieczą komputerów, czytałem o pomiarze przepływu cieczy za pomocą światła lasera w ugiętym pod naporem wody światłowodzie. Była to jakaś praca dyplomowa. Polegało to na pomiarze różnicy prędkości światła na odcinku około 2cm światłowodu z powodu ugięcia tego światłowodu - droga światła się wydłuża ze względu na większą ilość odbić wewnętrznych. Jakiś rok temu chciałem znaleźć ten artykuł, ale nie dałem rady. Schemat był prosty, elementy może z 50zł warte.

Reply to
BQB

W dniu czwartek, 3 stycznia 2019 05:25:37 UTC+1 użytkownik Tornad napisał:

Tornad , tu nie chodzi o nienawisc

tu chodzi o to ze pisząc podobne brednie jak powyżej sam sie wykluczasz z ludzi z którymi mozna omówic w sposób naukowy jakis temat. To jest zwykłe płaskoziemstwo. Niestety - bo jednak cie lubie :)

b.

Reply to
Budyń

Nie sledze wszystkich tematow. O co chodzi z tym zegarem swietlnym?

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Tornad sie uparl podwazac powszechnie uznaną od 100 lat fizyke, i twierdzi że swiatlo w prozni rozchodzi się ze stała predkoscia wzgledem tejże próżni. Przed 100 laty nazywano to eterem..

I dalej logicznie mysli - jesli Ziemia sie w tym eterze porusza, to czas przelotu pewnego odcinka bedzie rozny, w zaleznosci od tego w ktorą strone ten odcinek ustawiony. Wiec chce zrobic zegar oparty o czas przelotu pewnego odcinka tam i z powrotem.

I bedzie mogl ustawiac go pod roznymi kątami i sprawdzac czy sie pozni czy spieszy.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "BQB" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:q0kfsu$gff$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

A mozesz odszukac ? Bo ciekaw jestem jak to zrobili - czasy przelotu ps, roznice jeszcze mniejsze ...

J.

Reply to
J.F.

Ale to nie ma zadnego znaczenia bo nigdy nie bedzie w tej prozni. To ze swiatlo w roznych osrodkach porusza sie z rozna predkoscia wiadomo od dawna. W wodzie na przyklad zwalnia, z tym ze jak z niej wychodzi to przyspiesza. Bez problemu potrafie zwolnic swiatlo do zera za pomoca blachy, cegly a nawet tektury. Motocykl tez potrafie zatrzymac za pomoca dwoch kijow i kawalka drutu.

Reply to
Zenek Kapelinder

W dniu czwartek, 3 stycznia 2019 09:43:23 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

Ponieważ jestem autorem tego watku czuje się w obowiązku poinformować Cie oco w tym szaleństwie chodzi.

Ponizej cytuje swój tekst, w którym sprecyzowalwm swoje wymagania dla ew osoby, ktora odpłatnie podjelaby się wykonania dla mnie konstrkcji zegara swietlnego. Oto krotki opis urządzenia. Uklad będzie zlozony z trzech podzespolow. !. Generator pojedynczych impulsow świetlnych GPIS). Wykonany na jakims szybkim scalaku. On musi mieć cyngiel czyli trigger, na ktory należy podać impuls wyzwalający, który na wyjściu tego generatora wyzwoli krotki pojedynczy impuls swietlny, który nazywam roboczy. Impuls ten poleci na 1-2 m do przodu gdzie odbije się od lusterka i wroci do miejsca blisko miejsca z ktorego został wyslany.

  1. Odbiornik tego impulsu świetlnego. Odbiornik musi być zlokalizowany kilka cm obok GPIS Musi w nim być szybka fotodioda typu np PIN, która ten impuls powracający od lusterka odbierze i jako elektryczny umożliwi jego wzmocnienie.
3 układ sprzegajacy czyli zapetlajacy Uklad ten ma odebrany przez odbiornik impuls uformować, utworzyc z niego nowy impuls, wyzwalający, który znowu bedzie podany na trigger GIPS i wyzwoli następny impuls swietlny, który nazwalem roboczym. Ten znowu odebrany i odpowiednio przetworzony w układzie zapetlajacym, podany na trigger ma wyzwolić nastepny i tak dookoła wojtek.

Efektem będzie praca całego układu jako generator impulsow swietlno-pradowych, których czestotliowosc będzie zalezna glownie od odleglosci układu do lusterka. Czyli od dlugosci drogi impulsu roboczego tam i z powrotem.

Zatem czestotliwosc tego całego układu będzie zalezna glownie od dlugosci drogi impulsow swietlnych do lusterka i z powrotem. Plus czasu niezbędnego na koniczne obrobki sygnalow sterujących. I tak ten zegar ma chodzic. I tylko tyle i az tyle. Oczywiście zegar ten zacznie chodzic od momentu zapodania na trigger impulsu startowego. To tak jak bys chciał uruchomić stary motocykl, ktory ma rozrusznik. I to wlasciwie wszystko. Mam gotowy chiński licznik impulsow czyli czestosciomierz, ktorym chce te czestotliowosc wypadkowa pracy tego zegara jako uladu opto-elektrycznego mierzyc a potem ja sobie analizować.

I calkiem niepotrzebnie powstalo tu swoiste zamieszanie, spory i pytania typu a po co mi to, itp. I proby odradzenia mi budowy takiego zegara bo on nigdy dzialal nie będzie. Odpowiadam, ze taki mam kaprys, ze tak dzialajacy zegar chce mieć. Mam na to odlozone około 5 tys złotych i szukam wykonawcy tego układu bo sam już z powodu konieczności używania okularow ponad 5 dioptrii i precyzja gloni już nie ta, tej zabawki wykonać samodzielnie w już w stanie nie jestem. I co ważne nie mam zamiaru tym zegarem obalac czy nawet powatpiewac w gienialnosc zadnej teorii. Jesli Ty lub Ktos zainteresowany tym projektem bylby w stanie go wykonać jako prototyp, to zapraszam do wspolpracy. Nie mam zadnych wygorowanych wymagan czy ograniczen. Ani tez kandydata, ktoryby podjal się wykonania tego zegara.

Pozdr Trnad

Reply to
Tornad

Dnia Thu, 3 Jan 2019 02:10:46 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):

Kiedyś pewien profesor zapytał:

- Ile wynosi próżnia? Dla ułatwienia podaj odpowiedź w atmosferach.

Reply to
dantes

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Tornad chce go w niej umiescic.

Nie o to chodzi. Einstein twierdzi, ze w prozni predkosc jest stala dla kazdego inercjalnego obserwatora. Niezaleznie od tego, czy w tej prozni stoi, czy sie przemieszcza.

A Tornad mowi, ze jest stala wzgledem tejze prozni, a wiec obserwator jesli sie porusza, to powinien zmierzyc inna predkosc.

Kto ma racje ? Trzeba doswiadczenia, zeby ustalic.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.