lutował ktoś ATmega smd?

Macie z tym jakieś doświadczenia? Chcę zminiaturyzować swój układ, ale nie wiem czy to jest wykonalne w warunkach domowych. Patrzyłem na wymiary w notach katalogowych i się przeraziłem :). Lutowałem już rezystory i inne elementy w smd. Sądziłem, że wymiary tego Atmelka będą nieco większe.

-=-= dArek =-=-

Reply to
dArek
Loading thread data ...

o ile to nie jest BGA to nawet transformatorowka przylutujesz :) przykladasz dokladnie na swoje miejsce duzymi kroplami cyny (nie przejmuj sie ze zewrzesz iles tam wyprowadzen) przylutuj uklad do plytki w powiedzmy 4 rogach - tak zeby sie ttrzymal. Teraz wez plytke ustaw pod dosc duzym kontem tak zeby lutowie moglo splywac po nozkach na dol. Wez lutownice dotknij krancowej koncowki i dokladaj swiezego lutowia przeciagajac na dol. Jezeli wszystko dobrze robisz nadmiar lutowani splynie na dol po nozkach nnie zlepiajac zadnej z druga i wszystkie beda ladnie i pozadnie przylutowane. Swoja droga takie uklady lutuje sie lepiej nic DIP

Pozdrawiam Piotr

Reply to
BYRRT!

dArek napisał(a):

Żartujesz? Przecież on ma taki raster, że jeszcze pomiedzy nogami można by ze trzy ścieżki puścić ;-) A tak na poważnie to żaden problem - metod jest kilka, do wybowru w zależności od posiadanych narzędzi, środków i umiejętności.

Reply to
badworm

porada: uzywaj duzo kalafonii..splynie bez problemow..

Reply to
greg

Użytkownik "greg" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:d39iht$a4b$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

przylutowane.

Sa specjalne topniki do smd ktore bardzo dobrze zwilzaja i powoduja ze sie nic nie zwiera ...

Reply to
Robgold

Akurat wielonozkowe elementy SMD lutuje sie szybciej niz ich odpowiedniki przewlekane. Nie mysl o lutowaniu pod mikroskopem kilkudziesieciu wyprowadzen oddalonych od siebie o 0,5mm - to rzeczywiscie by brzmialo porazajaco. W praktyce trzeba tylko zastosowac dobry topnik (polecam np. RMA7 w postaci zelu w strzykawce) i dobry grot w lutownicy (falowy tzn. z wglebieniem na cyne). Przejezdzasz grotem po wszystkich nozkach razem i po problemie. Najwiecej czasu zajmuje dokladne ustawienie scalaka i zlapanie lutownica naroznych pinow, potem samo lutowanie kazdej krawedzi np. w ATmega128 (64 piny) trwa doslownie kilka sekund.

BTW: Wie ktos moze, gdzie kupic groty falowe do Elwika? W firmie uzywamy stacji PACE i do nich jest kupa roznych grotow. A czasem chcialbym cos gestszego przylutowac w domu Elwikiem. Przyzwyczailem sie juz do pracy z mikrofala bo to jest na prawde duza wygoda.

Reply to
Adam Dybkowski
[...]

Nie licząc pozycjonowania tego diabelstwa...

Hmmm... A ja się nie szczypię - najtańszy Velleman (obecnie spadły już do 20 PLN), którego grot wykazuje wyjątkową niechęć do cyny, szczególnie na czubku i najzwyklejsza w świecie kalafonia. Jak się pozlepia, to lica i po kłopocie ;-) Nawet na moje starcze łapy i starczy wzrok - wystarczy ;-P Jak się wkurzę, to wrócę do starej transformatorowej - przynajmniej tak cyny nie pali. Ale ja mam specyficzną sytuację - niczego większego od SO16 raczej lutować nie będę a reszta i tak przewlekana.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

wobraz sobie ze ja do dzis wole uzywac transformatorowki do nic elwika... Scalaki typu ATMega128 lutuje wlasnie ja i pieknie wychodzi - dadam jeszcze ze nie uzywam dodatkowego topnika tylko dokladam wciaz swierze lutowie - i tak slynie i tak :)

Pozdrawiam Piotr

Reply to
BYRRT!

A co jeśli płytka ma ścieżki zabezpieczone przed utlenianiem? Też spłynie? Właśnie zastanawiam się jak lutować to na takiej płytce. Gdzie spłynie nadmiar lutowia?

-=-= dArek =-=-

Reply to
dArek

chodzi o soldermaske? Jeszcze lepiej! Splynie... hmm gdzies na dol :) Naszczescie z praktyki powiem ze lutowie ktore zatrzymuje sie na jakims elemencie na dole (smd lub przewlekanym) mozna oderwac palcem - nie zdarzy sie z regoly przykleic i wystyga

Pozdrawiam Piotr

Reply to
BYRRT!

Witam

ja uzywam pasty lutowniczej , jest to najlepsza metoda rozumiem ze jak masz przylutowac 1 kosc to mozna zalewac cyna wszystkie nogi , ale jak mam np 50 kosci to juz staje sie to upierdliwe. Lutuje rozplywowo albo na plycie grzejnej albo w piecyku takim za 100zl ktory kupilem na allegro przydatny jest termoobieg i dodatkowy promiennik podczerwieni ktory zapewni w miare szybkie nagrzanie plytki , oczywiscie profil lutowania w miare zachowany :-)

Pozdrawiam

Reply to
Mariusz K.(R2D2

Użytkownik "dArek" snipped-for-privacy@tenbit.pl napisał w wiadomości news:d397be$gsa$ snipped-for-privacy@korweta.task.gda.pl...

Ja lutowalem ATmega128 TQFP. Balem sie, ale Elwikiem z cienkim grotemposzlo mi zupelnie od kopa, chyba nawet 5 min na to nie poswiecilem. Raster 0.8mm jest jak najbardziej do polutowania. Teraz przymierzam sie do QFN.

Pozdrawiam, Jacek

Reply to
Jacek Meyerhold

Użytkownik "Robgold" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:d39kp0$gca$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Tak, np od pewnego czasu uzywam RMA-223. W porownaniu do kalafonii drogi jak cholera, ale to jest inna klasa w ogole.

Pozdrawiam, Jacek.

Reply to
Jacek Meyerhold

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.