Macie z tym jakieś doświadczenia? Chcę zminiaturyzować swój układ, ale nie wiem czy to jest wykonalne w warunkach domowych. Patrzyłem na wymiary w notach katalogowych i się przeraziłem :). Lutowałem już rezystory i inne elementy w smd. Sądziłem, że wymiary tego Atmelka będą nieco większe.
o ile to nie jest BGA to nawet transformatorowka przylutujesz :) przykladasz dokladnie na swoje miejsce duzymi kroplami cyny (nie przejmuj sie ze zewrzesz iles tam wyprowadzen) przylutuj uklad do plytki w powiedzmy 4 rogach - tak zeby sie ttrzymal. Teraz wez plytke ustaw pod dosc duzym kontem tak zeby lutowie moglo splywac po nozkach na dol. Wez lutownice dotknij krancowej koncowki i dokladaj swiezego lutowia przeciagajac na dol. Jezeli wszystko dobrze robisz nadmiar lutowani splynie na dol po nozkach nnie zlepiajac zadnej z druga i wszystkie beda ladnie i pozadnie przylutowane. Swoja droga takie uklady lutuje sie lepiej nic DIP
Żartujesz? Przecież on ma taki raster, że jeszcze pomiedzy nogami można by ze trzy ścieżki puścić ;-) A tak na poważnie to żaden problem - metod jest kilka, do wybowru w zależności od posiadanych narzędzi, środków i umiejętności.
Akurat wielonozkowe elementy SMD lutuje sie szybciej niz ich odpowiedniki przewlekane. Nie mysl o lutowaniu pod mikroskopem kilkudziesieciu wyprowadzen oddalonych od siebie o 0,5mm - to rzeczywiscie by brzmialo porazajaco. W praktyce trzeba tylko zastosowac dobry topnik (polecam np. RMA7 w postaci zelu w strzykawce) i dobry grot w lutownicy (falowy tzn. z wglebieniem na cyne). Przejezdzasz grotem po wszystkich nozkach razem i po problemie. Najwiecej czasu zajmuje dokladne ustawienie scalaka i zlapanie lutownica naroznych pinow, potem samo lutowanie kazdej krawedzi np. w ATmega128 (64 piny) trwa doslownie kilka sekund.
BTW: Wie ktos moze, gdzie kupic groty falowe do Elwika? W firmie uzywamy stacji PACE i do nich jest kupa roznych grotow. A czasem chcialbym cos gestszego przylutowac w domu Elwikiem. Przyzwyczailem sie juz do pracy z mikrofala bo to jest na prawde duza wygoda.
Hmmm... A ja się nie szczypię - najtańszy Velleman (obecnie spadły już do 20 PLN), którego grot wykazuje wyjątkową niechęć do cyny, szczególnie na czubku i najzwyklejsza w świecie kalafonia. Jak się pozlepia, to lica i po kłopocie ;-) Nawet na moje starcze łapy i starczy wzrok - wystarczy ;-P Jak się wkurzę, to wrócę do starej transformatorowej - przynajmniej tak cyny nie pali. Ale ja mam specyficzną sytuację - niczego większego od SO16 raczej lutować nie będę a reszta i tak przewlekana.
wobraz sobie ze ja do dzis wole uzywac transformatorowki do nic elwika... Scalaki typu ATMega128 lutuje wlasnie ja i pieknie wychodzi - dadam jeszcze ze nie uzywam dodatkowego topnika tylko dokladam wciaz swierze lutowie - i tak slynie i tak :)
A co jeśli płytka ma ścieżki zabezpieczone przed utlenianiem? Też spłynie? Właśnie zastanawiam się jak lutować to na takiej płytce. Gdzie spłynie nadmiar lutowia?
chodzi o soldermaske? Jeszcze lepiej! Splynie... hmm gdzies na dol :) Naszczescie z praktyki powiem ze lutowie ktore zatrzymuje sie na jakims elemencie na dole (smd lub przewlekanym) mozna oderwac palcem - nie zdarzy sie z regoly przykleic i wystyga
ja uzywam pasty lutowniczej , jest to najlepsza metoda rozumiem ze jak masz przylutowac 1 kosc to mozna zalewac cyna wszystkie nogi , ale jak mam np 50 kosci to juz staje sie to upierdliwe. Lutuje rozplywowo albo na plycie grzejnej albo w piecyku takim za 100zl ktory kupilem na allegro przydatny jest termoobieg i dodatkowy promiennik podczerwieni ktory zapewni w miare szybkie nagrzanie plytki , oczywiscie profil lutowania w miare zachowany :-)
Użytkownik "dArek" snipped-for-privacy@tenbit.pl napisał w wiadomości news:d397be$gsa$ snipped-for-privacy@korweta.task.gda.pl...
Ja lutowalem ATmega128 TQFP. Balem sie, ale Elwikiem z cienkim grotemposzlo mi zupelnie od kopa, chyba nawet 5 min na to nie poswiecilem. Raster 0.8mm jest jak najbardziej do polutowania. Teraz przymierzam sie do QFN.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.