ęci?

Bo ich pamięci Flash i kontroler są przeznaczone do trzymania dancyh, a nie ich ciągłej wymiany na inne. pendrive nie mają wielu waznych funkcji, nawet wear-leveling czesto nie istnieje lub jest szczątkowy.

Bo one, w przeciwieństwie do pendrive, muszą zapisywać szybkie strumienie video, albo ładować oprogramowanie.

Zainteresuj sie tym rozwiązaniem, jeśli chcesz mieć naprawdę dobrze, tanio i szybko:

Ja z tego odpalam ostatnio OSy, bo najzwyczajniej mogę. Działa absurdalnie dobrze. Mogę polecić Baseusową przelotkę jako nie przekłamującą danych.

Tym gardłem jest księgowy, który stwierdził, że do trzymania kilku druczków, zdjęć z komuni kuzyna i schematu HIMARSa nie potrzeba aż takich szybkości, jak do zapisu filmu 4K w realtime.

środa, 26 lipca 2023 o 11:31:17 UTC+2 SW3 napisał(a):

A jak szybko będzie zapisywał czytnik USB z włożoną kartą microSD min. U3, V30?

SW3 wrote on 26.07.2023 11:31:

Bo używa się w nich najtańszych pamięci QLC. Za to potrafią czasem zadziwić prędkością odczytu danych.

To nie jest standard. Jak kupisz najtańsze karty SD, to też będą powolne.

Ja bym nie zaryzykował takiego podziału. Tanie nośniki to najtańsze i najwolniejsze (odpadowe) flashe.

W dniu 26.07.2023 o 12:07, heby pisze:

No ale jak pendrive ma kilkadziesiąt GB to może się na nim znaleźć nie tylko kilka druczków ale i film 4K. Niby nie musi być w realtime ale jak się będzie nagrywał dłużej niż trwa...

środa, 26 lipca 2023 o 16:47:29 UTC+2 SW3 napisał(a):

Hmm, a realtime to nie jest przypadkiem, że będzie się nagrywał DOKŁADNIE TYLE ILE TRWA?

W dniu 26.07.2023 o 15:27, Zbych pisze:

Tak, ale V30 nie są jakoś ekstremalnie drogie.

środa, 26 lipca 2023 o 16:53:08 UTC+2 SW3 napisał(a):

A o ile % droższe od najtańszych (nie mam internetu ;)? Pewnie % podobny jak z dyskietkami, płytami głównymi itp. między klasą najtańszą a taką niższą średnią - bo jak wiadomo górnego pułapu ceny nie ma.

Trwają intensywne badania, ile zapłacą za do debile audiofile, więc nie znamy jeszcze limitu, ale spokojnie, dojdziemy do 3 zer w dolarach za jakiś czas.

Wed, 26 Jul 2023 11:31:13 +0200, w <u9qp52$1f595$ snipped-for-privacy@dont-email.me, SW3 snipped-for-privacy@poczta.fm.invalid> napisał(-a):

Bo karty wkłada się do kamer, więc nie mogą być żenująco wolne, bo plik jednak trochę waży, a musi być zapisywany na bieżąco.

A pendrive do dokumentów Worda i zdjęć może być wolny.

Dnia Wed, 26 Jul 2023 11:31:13 +0200, SW3 napisał(a):

Co Ty za pendrivy kupujesz?

Chyba najwolniejszy spośród tych, co mam i używam - Blitzwolf - zapisuje ponad 60MB/s. Natomiast różne Patrioty, Sandiski i Samsungi są kilkukrotnie szybsze.

Piszę o transferze dużych plików - ponad 4GB. Bo przy mnóstwo wielkiej ilości małych plików, to radziły sobie dobrze stare Kingstony, których już od dawna nie widzę. Ale tutaj niestety jest duży narzut na aktualizację FAT.

W dniu 26.07.2023 o 17:11, Dawid Rutkowski pisze:

Koło 100%. Też zależy które do których porównywać bo takich które by się różniły tylko prędkością to nie znalazłem.

Mam gdzieś w domu 64GB USB3 (ma dodatkowe styki i negocjuje usb3) z prędkoscią zapisu 20MB/s który, po mniej więcej połowie pojemności, spada na pysk (MLC/TLC?) do jakiś 6MB/s.

Chiński, bez obudowy, sama płytka.

Myślę, że przwciętny suweren nie zauważy.

A w kartach są?

Bo tak sie ogólnie wydaje, ze w kartach mniej miejsca na lepsze kontrolery.

Ale moze producenci juz doszli do wniosku, ze pendrive mogą być byle jakie, a karty nie ... bo karty sie stosuje do ambitniejszych zastosowań, a pendrive nie..

No ale OS na pendrive to cos jakby w miare normalnego, a na karcie niezbyt.

Cos w tym moze jest ... ale dodaj jeszcze pare urządzen, gdzie usb jest standardem. Telewizor, dekoder, router z NAS ...

tylko czy one kiedys nie odmawiały pracy z pendriwe, wymagając prawdziwego dysku?

J.

Nikt tego nie wie na pewno dla kart ogólnie. Ale:

1) są karty przemysłowe które mają na 100% bo potwierdził to producent 2) są karty, które w wyniku zaniku zasilania potrafią uszkodzić randomowy blok (padały od tego filesystemy w malince) 3) są karty które możesz wyrywać w trakcie pracy z zasilania i nie psują się bloki 4) są karty, które po zapisaniu kilka tyś razy bloku 0 przechodzą w RO (zazwyczaj małe noname z pojedynczymi GB), mimo że sumaryczna ilość danych jest mniejsza niż pojemność

Innymi słowy są na pewno dostepne oba skrajne stany: nie ma i jest.

Kontroler jest mały, to w pendrive to tylko kupa plastiku z nogami naokoło małego kawałka krzemu.

Z resztą niedawno czytałem, że są pamieci flash z wbudowanym kontrolerem, na jednym kawałku krzemu, przeznaczone właśnie do kart sd albo pendrive (nie pamiętam).

Pendrive nie ma często wear-leveling i dobrze - dane nie są uszkadzane jak go gwałtownie wyciągniesz. Miałem gdzieś pendrive z kondensatorem w środku - możliwe że miał wl.

Karty zasilane są w 99% wypadków z baterii - zanim system się wyłaczy, może poprosić kartę o shutdown. Wear-leveling nie jest wtedy problemem, bo można założyć, że ilość przerw w zasilaniu bez wcześniejszego shutdown jest zerowa, w normalnym użytkowaniu.

Używałem OSa na pendrive. Po niecałym miesiącu przeszedł w readonly. Prawda też taka, że pendrive z prędkoscią dysku SSD to praktycznie niespotykana rzecz.

Więc to nie jest dobre rozwiązanie, nie wiadomo czy na pendrive jest czy nie jakiś rozsądny kontroler.

W kartach też nie wiadomo, loteria.

W dyskach jest na 100% i to dobrej jakości.

Jeśli więc miałbym wybierać na czym z USB odpalać żywego OSa, to tylko na dysku do tego przeznaczonym, w zaufanej obudowie USB.

Telewizor/dekoder: jesli nowy odcinek mody na sukces się nie nagra, to może będzie koniec świata, ale lokalny.

Router: nie wiem do czego tam pendrive, ale może do ściągania odcinków mody na sukcec z torrentów. Podobny poziom problemu.

NAS: chyba tylko w celu przerzucenia danych, na chwilę.

Ogólnie pendrive to taki brudnopis. Powstał po to aby przenosić dane. Nie nadaje się nawet dobrze do ich magazynowania. Jak dyskietki.

Jest ograniczenie około 100 Mbps. Chyba, że karta i czytnik mają dodatkowe styki (OEM lub UHS-II). Stąd niektórzy producenci kart dodają własne dedykowane czytniki w zestawie.

-----

in <news:u9qp52$1f595$ snipped-for-privacy@dont-email.me user SW3 pisze tak:

Kup sobie ssd i kabel zaoszczędzisz sobie zdrowia.

Kingston KC600 2.5" 256GB

Read Speed 550 MB/s Write Speed 500 MB/s Data Storage Life 150 TBW Mean Time Between Failure (MTBF) 1,000,000 hours Encryption XTS-AES 256-bit Warranty 5 Years

jedyny pendrajw który jeszcze używam to ten Samsung za dyche.

Hm, ale czy nie grozi przeciązenie FAT zapisami ?

Eee - karty są w gniezdzie. Albo ta malinka, gdzie zasilanie sie wyłacza.

Ano - jest różnica miedzy predkoscią USB a SATA czy następnych. Ale USB-C nadgania ...

Jeden mi padł szybko. Starałem sie następnych nie kupować :-)

Ale system na małym pendrive ma swoje zalety :-)

raczej spytaj po ilu odcinkach pendrive padnie. No dobra, tylu raczej nie obejrzysz szybko, ale są funkcje, gdzie możesz zatrzymac odtwarzanie biezącego programu, czy nawet sie cofnąć .. i wygląda na to, ze zapis leci cały czas.

Mam na mysli funkcje NAS w routerze. Wymaga pamieci USB ... no ale moze uzytkownik tam rzadko zapisuje ...

J.

Przeciętny suweren zrobi ich może kilka w życiu takiego pendrive. Potem zgubi się w szufladzie i tyle.

Nie wiem jak to się stało, ale mam w domu kilkanaście dysków ssd. Dużo mSata, które intensywnie wykrzystuje w róznych cienkich klientach, nagrywarkach i do reanimacji starszego złomu.

Nic mi nie padło.

Sam się dziwię, to najtańsza tandeta.

Nie wiem, ale używałem przez 2 lata pendrive jako nagrywaki i nie padł. Natomiast wyraźnie zwolnił, szczególnie zapis. Obecnie stosuje dyski ssd po ludziach, jak ktoś zapyta co użyć. Co prawda trima taka nagrywaka nie obsługuje (zapewne) ale i tak jakośc pamieci pewnie lepsza niż w pendrive.

A w ogóle, to ja telewizji już nie oglądam od wielu lat. Argument się ziwalidował ;)

Wóala:

Tylko się trochę grzeje, ale posuwać, posuwa.