karta micro SD 64GB

Zglupiałem.

usiłuje wsadzic do smartfona z Androidem karte 64GB, SDXC. Najpierw były problemy z formatem - Windows chce inny format, ja chce FAT32. Telefon formatuje.

W telefonie karta jakoś szybko szybko dostawała błedów, tzn android meldował, ze błędy są i proponował formatowanie. Co zrobiłem, ale pomagało tylko na chwilę.

Teraz przełożyłem do laptopa z windowsem, skopiowałem na twardziela ... no, na SSD, zrobiłem sprawdzenie błędów ... i duzo się mogę spodziewać po problemach z formatem, ale efekt jest dziwaczny. Porównuje pliki skopiowane z tymi co są na karcie, po sprawdzeniu "dysku" ... dużo przekłamanych, ale tak dziwnie - sa obszary pliku gdzie sie wszystko zgadza, są obszary gdzie przekłamane bajty gęsto, ale to raczej przekłamane pojedyncze bity, i nie pod rząd, tylko tak nieregularnie co drugi/trzeci.

To w wiekszosci zdjęcia, i tak jak patrze ... część była lepsza w pierwszej kopii, część na karcie. Zrobiłem drugą kopię, porównałem z kartą, 15 minut różnicy ... i znow sporo plików takich samych, ale troche innych. I to tak jakoś te różne w zgromadzone blisko siebie - np cały jeden katalog mp3.

Jakies słabe bity?

Moze niesłusznie kląłem formaty i telefon, a karta winna? Kingston, w sklepie kupiona, raczej nie podejrzewam podróbki.

Zresztą zazwyczaj nagrywam cos na kartę i sprawdzam przy pierwszym użyciu ... hm tu mogłem nie zrobic, bo firmowa w koncu.

J.

Reply to
J.F
Loading thread data ...

Karta pslc czy mlc?

Reply to
Marek

A kingston wie ...

J.

Reply to
J.F

A masz pewnośc, że to nie jest 8GB zgłaszające się jako 64? Parę lat temu była jakaś afera, że autoryzowany sklep sprzedawał podróbki ze spuchniętą magicznie pojemnością. Nie pamiętam, czy to był Kingston.

Zobacz co powie h2testw.

Reply to
heby

O podróby nietrudno, i jakoś tak własnie sie zachowują. Swego czasu dostałem partię Sandisków akurat. Pełno problemów, porównanie opakowania z innymi pokazało, że etykieta to kiepski skan, a nie wydruk wektorowy. Na pierwszy rzut oka wyglądało niby tak samo, tylko czarny był trochę jaśniejszy, ale etykiety obok siebie już wyglądały inaczej. Drobny tekst pod lupą wyglądał jak z drukarki igłowej.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Były nawet "dyski", składające się z pudełka z obciążnikiem i karty z

10x (czy tam ileś) mniejszą faktyczną pojemnością.

MJ

Reply to
Michał Jankowski

Hmm, czy to rodzaj Write-Only Memory? ;>

W sumie patrząc na to, do czego przeciętne bydło ich używa - czyli miliony zdjęć, których nikt nigdy nie ogląda - to w sumie może być taka sama oszczędność jak użycie WOM do archiwizowania dokumentów rządowych ;>

Reply to
Dawid Rutkowski

piątek, 10 marca 2023 o 10:03:46 UTC-6 J.F napisał(a):

Nalezy sprawdzic czy karta zapisana na laptopie tez dane uszkadza.

Reply to
ptoki (ptoki

Co to znaczy lepsza? Mniej błędów? Mniej uszkodzonych plików?

Wygląda, że coś nie tak z kartą. Jak już odżałujesz jej zawartość to przekopiuj na nią pod laptopem jakieś pliki i porównaj. I tak parę razy. Albo użyj oprogramowania, które pomęczy, np. f3write.

Reply to
Marcin Debowski

J.F <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Na to wygląda. Wyrzucić i kupić nową. Nie ma sensu kombinować.

Reply to
Grzegorz Niemirowski

Formatuj programikiem SD Card Formatter. Z tym że 64 GB to będzie exFAT.

-----

Reply to
ąćęłńóśźż

W dniu 11.03.2023 o 13:59, ąćęłńóśźż pisze:

Ja cię p*lę, to po co to polecasz skoro każdy inny program do edycji dysków sformatuje taka kartę na co tylko sobie życzysz..

Reply to
Trybun

Dariusz Dorochowicz napisał(a):

Duża rozpiętość cenowa dla tego samego typu i pojemności na oko 1:35. Nie dziwne że ktoś korzysta z okazji. Wg. internetów oryginały mają nr. seryjny po drugiej stronie.

Reply to
alojzy nieborak

Pan Grzegorz Niemirowski napisał:

Kiedyś też na takie dziadostwo trafiłem. Pomyślałem sobie, że oszustwo polega na raportowaniu wyższej pojemności niż jest fizycznej pamięci. Wykombinowałem, że jak założę mniejszą partycję, to powinno być dobrze. Dobrze było chyba przy osiem razy mniejszej -- taka to skala oszustwa. Ale oszuści też kombinują, nie ma gwarancji, że dzisiaj ten manewr też pomoże.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 11.03.2023 o 16:26, Jarosław Sokołowski pisze:

Ja kiedyś kupiłem 16GB. Po testach i założeniu mniejszej partycji rzeczywista pojemność to 512kB.

Reply to
mirekc

W dniu 10.03.2023 o 19:40, Dawid Rutkowski pisze:

Posłuchaj nieprzeciętnego bydła.

Reply to
Kaczin0

sobota, 11 marca 2023 o 18:19:04 UTC+1 Kaczin0 napisał(a):

Co kogo obchodzi głos 2%, jeśli nie są oligarchią i nie kontrolują aparatu przemocy? Poza tym jak ktoś jest nieprzeciętny, to wie, że oszczędność musi być rozsądna - i czym jest taniocha ;P

Ciekawe jak taka karta zapisuje... W jednej powieści SF ("Ogień nad otchłanią"?) był taki numer, że klucz szyfrowy był transportowany w 3 częściach - prawidłowy klucz tworzyło zXORowanie tych części. "Fajne" było to, że bohaterowie mieli dostęp do jednej części tego XORa - i okazało się, że zaszyfrowanie takim czymś (w istocie całkowicie losowym) coś tam jednak dało ;>

Reply to
Dawid Rutkowski

Pan mirekc napisał:

Żeby jeszcze 512MB, to bym zrozumiał. Orżnąć klienta na wadze dając mu

1/32 towaru, to w dzisiejszym świecie jeszcze uchodzi. Ale 512kb to już zuchwałe złodziejstwo.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

Ale co raportuje więcej? Urządzenie blokowe czy FS? Najprostsza sztuczka to FS deklarująca więcej bloków niż jest, ale samo urządzenie zwraca prawidłową ilość bloków sprzętowych.

Reply to
Marek

A co mówi dmesg? Co raportuje więcej: Urządzenie blokowe więcej sektorów czy FS więcej bloków? Najprostsza sztuczka to FS deklarujący więcej bloków niż jest, ale samo urządzenie zwraca prawidłową ilość sektorów sprzętowych i to od razu widać w klog.

Reply to
Marek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.