działkę

W dniu 25.06.2022 o 13:19, Rutkowski, Jacek pisze:

100m2 3 domowników.

Pralka chodzi max 2x w tygodniu. Bez sensu odpalać ją codziennie. Zmywarka okazjonalnie bo ciepłą wodę mam na wieczór z pieca/3 małe beleczki drewna latem, zimą wiadomo. Suszenie na zewnątrz, zimą w suszarni lub suszarce rozkładanej. Lubię ruch.

Mam też drugi dom 120m2 ale tam prąd to 500-600zł/2mies. 4 ludzi, 4 kompy stacjonarne, bojler elektr i brak pomyślunku w oszczędzaniu energii. Tutaj nie ja płacę za prąd :D Węgiel podobnie, 3T/rok.

Reply to
LordBluzg®🇵🇱
Loading thread data ...

W dniu 24.06.2022 o 22:30, ptoki pisze:

No i tak mam, bo nie mam wyjścia. Osrałbym to ciepłym moczem, gdybym miał kabelek z energetyki :]

Jedyne co mam, to realne 100% doświadczenie i działające rozwiązanie. Generalnie to dziura w dupie ale własna :)

Tak w sumie, to albo PiS pójdzie na zderzenie z górą lodową albo znów pożyczą i dopłacą. Dopłacą, bo grozi Polsce zapaść i to nie jest śmieszne, oczywiście zwiększając długi.

Na kieszeń "Kowalskiego" raczej nie, tym bardziej, że większość Kowalskich to miastowi blokersi i nichuja. To raczej problem lokalny.

Koncepcja dobra ale wymaga nie tyle inwestycji co w ogóle uruchomienia takiego bloku. Są różne rozwiązania. Nawet gdzieś czytałem że w...kinetyce w sensie gromadzenia energii z wykorzystaniem grawitacji ale nie mam teraz przelicznika strat. Z parafiną, założenie jest dobre bo straty małe a prostota oczywista. Trzeba sprawdzić :) Podejrzewam, że ktoś sprawdza...

Są też inne technologie przetwarzania i akumulowania energii. Problem pozostaje jeden-logiczny. Ile jesteśmy w stanie wytworzyć energii w okresie letnim, uwzględniając straty w procesie akumulacji.

ZTCW to nawet PV dostępna dla Kowalskiego to jakieś 20% MAX ale PV dostępne dla zasilania satelit to zupełnie inna technologia z zupełnie innym przelicznikiem. Wtedy straty i możliwość magazynowania zmienia się diametralnie. Ja bym tutaj szukał klucza a nie tylko w możliwościach magazynu. Wolę ponieść koszt lepszych paneli PV niż koszt magazynu, tym bardziej, że zimą mógłbym lepiej korzystać. Niestety, stare technologie muszą się najpierw sprzedać.

[...]

Dwóch?

Naprawdę? Ostatnio nie mogę spać (brak klimy) a w domu 27C o 2:00 AM. Dom dobrze ocieplony a to koniec czerwca dopiero i początek lata.

Niom. 4 miesiące "bezrybia". Jak to ogrzać albo zakumulować?

Nie bardzo wierzę w wyliczenia z parafiną zdolną przez 4 miechy nagrzać domek z 20C minimum.

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

poniedziałek, 27 czerwca 2022 o 19:27:16 UTC-5 LordBluzg®🇵🇱 napisał(a):

Jacys hobbysci testuja. Ale rozwiazanie niepraktyczne a do tego inwestycyjne. Moze jakby sie dalo w ziemie pod domem pchac cieplo to by probowali ale kupic 1m3 parafiny i jakies wezownice robic plus automatyka aby oszonienie parafinowe tej wezownicy niwelowac - nawet hobbyscie sie nie chce.

W lecie energii masa. Przynajmniej az do bornholmu. Ale gdzie to wlozyc? Niby mozna wierzbe energetyczna miec. Spalic, popiol wsypac zpowrotem, dodac nieco nawozu (czyli z biedry przez dupe do ziemi pod wierzbe) I jakos to jest utrzymywalne. Ale miejsca trzeba sporo.

Nie wiem czy tamte takie inne bardzo. pv wogole ma teoretyczna sprawnosc relatywnie niska. W to bym nie wchodzil. No, Moze jakby sie dalo zebrac z calego dachu (jednospadowy) i calej elewacji i wcisnac w termosowy dom z rekuperatorem, to od biedy jakis sens by byl... Ale cena zabija... Jakby wciskac w siec a w zime wyciagac to bylby sens. Elektrownia wtedy by zarabiala na posrednictwie a nie na paleniu czegos... Ale to by sie moglo nie zbalansowac...

Bardziej 3-5. Jak mi ojciec otwieral dzwi to nieznosnie sie robilo w koncu lipca. Jak nie otwieral w dzien tylko w nocy (ale narzekal ze komary) i w dzien mial rolety nieco spuszczone to i do sierpnia mozna bylo bez klimy sobie dawac rade. Dom ocieplony ale mocno kamienny/ceglany a podloga na ziemi, bez piwnicy i bez styro. Teraz jest styro wiec moze jest inaczej...

Obstawiam ze porotherm. I dom wietrzony cieplym powietrzem w dzien.

Tak czy siak alternatyw brak. Albo parafina albo wierzba energetyczna. Albo sloma. Ale tu trzeba cos z zborzem zrobic.

BTW. Jak pszenica byla po 650 a wegiel po 450 (sporo lat temu) to ojcu policzylem wydajnosc energetyczna i po dodaniu faktu ze on te zboze w swinie wtykal a ze swiniaka wyciagal mieso i sprzedawal na spedzie to wyszlo ze prosciej by mial jakby zbozem palil.

Jego rozum sprzedwojenny tego nie mogl pojac jak to mozliwe. Bo wicie, pszenica, chleb, jak upadnie calujemy, palic?

Reply to
ptoki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.