Właśnie do tego służy telefon. A z tego tu daje się pogadać długo, słychać wyraźnie i głośno, zeby zobaczyc, co na wyswietlaczu nie trzeba nic naciskac, bo podswietlenia nie trzeba.
Oczywiscie, jak potrzebne jest przenośne urządzenie, które oprócz telefonu spełnia x innych funkcji, to trzeba sięgnąć po coś innego.
Porównałbym to do sytuacji: zestaw rączka+1000 końcówek versus jeden, porządny śrubokręt krzyżowy. Zarzucanie krzyżakowi, że do płaskich śrub nie pasuje i dlatego jest gorszy od zestawu mija się z celem - narzędzia kupuje się wedle potrzeb, a nie "kto da więcej".