Steruje silnikiem 200W 230V i sporadycznie, dosłownie raz na kilka tygodni a może i miesięcy triak nie odpuszcza i silnik się nie wyłącza. Sterowanie triaka jest zaczerpnięte z jakiegoś urządzenia gotowego. Próbowałem wymieniać triak i jego sterownik ale to nic nie zmienia. W końcu rozebrałem pralkę bo zwróciłem uwagę, że mimo sterowania triakiem, gdy się wyłącza silnik słychać klik. Okazuje się, że w szeregu z triakiem jest przekaźnik. I teraz się zastanawiam czy to jakiś nierozwiązany problem elektroniczny i producent pralki tak się zabezpieczył na wszelki wypadek?
Pzdr, PC