Zrobiłem mniej więcej coś takiego:
ps. Wolał bym aby ten zasilacz był na 2N3055 bo jest tani i ogólnie dostępny, chodz spróbuje dać inny i zobaczę co się dzieje.
Zrobiłem mniej więcej coś takiego:
ps. Wolał bym aby ten zasilacz był na 2N3055 bo jest tani i ogólnie dostępny, chodz spróbuje dać inny i zobaczę co się dzieje.
Użytkownik Ukaniu napisał:
Poprawiło się, ale dalej ma tendencje żeby wpaść w oscylacje.
Użytkownik Ukaniu napisał:
Już jest prawie ok, tylko układ zaczął przenosić pulsacje napięcia zasilania na wyjście (na wejściu jest powiedzmy 0.2Vp-p "niewygładzonego przebiegu" i na wyjściu dokładnie tyle samo)
On Behalf Of Maksymilian Dutka
No, całkiem słusznie się dzieje. Jak sie robi generator, to trudno się dziwić, że drga. ;-) Zmniejsz stałą czasową C1R2 powyżej częstoliwości granicznych dla pozostałych elementów, a przestanie drgać.
Aaa... to ma być regulowany zasilacz... A to, w takim wypadku zbocznikuj C1 jakimś 4700uF. No i jeszcze dodaj opornik do masy z wej.- wzm. opr.
pzdr Artur
Użytkownik Ukaniu napisał:
Ten schemat jest troszkę niedokładny, zasilanie wzmacniacza operacyjnego jak i napięcie referencyjne jest brane z przetwornicy impulsowej.
Użytkownik ziel napisał:
To nie jest zbyt dobry pomysł, później ma być dorobione ograniczenie prądowe i duża pojemność na wyjściu spowolni jego reakcję
(...)
Po co zmniejszać wzmocnienie dla DC ?
On Behalf Of Maksymilian Dutka
Bo podstawą drgań jest dodatnie sprzężenie zwrotne. Dla układów DC ze zmiennym obciązeniem, z punktu widzenia wzm. opr. prąd jest pulsujący. A dokładniej, dostarczenie sygnału odwróconego na wejście odwracające powoduje dodatnie sprzężenie zwrotne. ;-) Daj obok C1 4700uF i nie myśl o tym. ;-)
pzdr Artur
no dobra, a ja proponuje (nie analizowalem poprzednich odpowiedz zbyt dokladnie, wiec nie wykluczam, ze czesc moze miec spory sens) zebys stlumil oba tranzystory do kazdego pomiedzy baze a emiter dolacz cos rzedu
10-50 nF, ew. daj jeszcze maly rezystor pomiedzy Q1 a Q2 i napisz czy pomoglo oczywiscie...pozdrawiam, Robert
Wyjątkowo zły pomysł.
[...]On Behalf Of snipped-for-privacy@o2.pl
Pewnie skończy się powolną reakcją na nagły wzrost obciążenia i gwałtownymi szpilkami napięciowymi przy spadku obciążenia. czyli najgorszy z możliwych przypadków.
pzdr Artur
kazdy ma prawo do wlasnej oceny :-) a ja proponuje sprobowac, niejeden wtornik w ten sposob skutecznie zablokowalem kiedy mialem podobne problemy... jednoczesnie nie wplywa to znacznie na pasmo
pozdrawiam, Robert
Użytkownik Maksymilian Dutka napisał:
Po dodaniu rezystora(10 Ohm)+kondensatora (47uF) na wyjściu, rezystora
23 Ohm emiter-baza, lepszej filtracji zasilania, układ się uspokoił są jeszcze jakieś szpilki (widać tylko na wyłączonej podstawie czasu) wysokie na ok. 100mV ale to pewnie zakłócenia od czegoś.Teraz pojawia sie kolejny problem wzmacniacz operacyjny jest zasilany napięciem ok. 19V, "główne" zasilanie to ok. 40V i teraz jak zrobić żeby móc regulować napięcie w zakresie 0-30V, robiłem próby z tranzystorem w układzie wspólny emiter (między wzm. oper a gł. tranzystorem) ale to wywołuje skłonności do wzbudzenia układu.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.