(humor) najdroższy piekarnik

Użytkownik "GLaF" snipped-for-privacy@niema.takiego.numeru.pl> napisał w wiadomości news:1g45ogf7n9bec.jnij317xl6we$. snipped-for-privacy@40tude.net...

Nie zachowuje. Już doczytałem.

Reply to
Grzegorz
Loading thread data ...

Ale tylko niespolaryzowanego.

Za wiki: "Odbicie światła od powierzchni metalu nie polaryzuje światła niespolaryzowanego, ale zmienia stan polaryzacji odbitego pod kątem światła, na przykład przy odpowiednich kątach światło spolaryzowane liniowo po odbiciu od gładkiej powierzchni metalowej zmienia polaryzację na eliptyczną albo kołową. [...]" w/k

Reply to
Grzegorz

Dnia Thu, 7 Feb 2013 21:46:08 +0100, Grzegorz napisał(a):

Ciekawe, ale ... ekrany w kinach maja rozne katy odbicia (bo trzeba trafic do szerokiej publiki) i jakos to nie przeszkadza. (Sa rozne systemy 3D, takze bez polaryzatorow).

Tak gwoli scislosci, to odbicie lustrzane zmienia kierunek polaryzacji kolowej, ale to w zasadzie nieinteresujace ..

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa snipped-for-privacy@lechistan.SPAMPRECZ.com> napisał w wiadomości news:51139439$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

Nie wiem czy wyrok był publikowany. Budowa (i to nie tylko ta budowa) została oprotestowana przez ekologów z powodu... nie pamiętam jakiego powodu.

Po wpłacie przez inwestora sutej "darowizny" ekolodzy odstąpili. Ekolodzy wymuszają też na inwestorach by to przez nich wskazane firmy otrzymywały zlecenia na utworzenie zielonego otoczenia wokół inwestycji. Sąd stwierdził, że do korupcji nie doszło.

np:

formatting link
w/k

Reply to
Grzegorz

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa snipped-for-privacy@lechistan.SPAMPRECZ.com> napisał w wiadomości news:51139439$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

formatting link

Reply to
Grzegorz

Caly pic sprzedazy bezposredniej to porownanie do tego jak wykonczyc tesciowa w szafie . 1 Przywitanie, 2 prezentacja, 3 wprowadzenie, 4 zamkniecie, 5 wykonczenie. Przychodzi tesciowa wiec grzecznie ja witasz, prezentujesz jej szafe, wprowadzasz tesciowa do szafy, zamykasz szafe i wykanczasz tesciowa. Calosci nie opisze ale wykonczenie jest juz po sprzedazy towaru xxxx, wtedy nawijasz a moze kupi pan, pani jeszcze jedno dla zony, matki, corki, syna. Teraz wyksztalcilo sie "NOWE" czyli telemarketing, zbieraja w marketach przy kasie numery telefonow, ze tez cholera im podalem, no i numer telefonu poszedl w swiat, jest handel bazami danych i dzwonia po kilka razy dziennie z glupkowatymi prezentacjami.

Strona 18-ta

formatting link

Reply to
jan kowalski

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa snipped-for-privacy@lechistan.SPAMPRECZ.com> napisał w wiadomości news:51139439$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

formatting link

Reply to
Grzegorz

Rebe Anerys wyłożył pismo:

A czy ul, w którym robiono miód spadziowy jest jeszcze koszerny? Czy godzi się jeść miód -- dajmy na to -- wrzosowy, który powstał w nim później?

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

Anerys napisał:

Trudno mi uwierzyć w to, że komuś udaje się urządzić pszczołom życie tak, że tracą zainteresowanie mszycami i spadzią.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Jarku, nie wiem, czemu z taką zaciekłością usiłujesz storpedować to, co piszę? Pisałem, że podpytałbym jakiegoś rabina, albo pszczelarza, znałem paru, ale jak dotąd, z zaświatami trudno raczej się połączyć celem zapytania, a po to przecież chcę kogoś z lepszą wiedzą popytać, żeby dowiedzieć się, czy moje przypuszczenia są słuszne, czy nie. Wiem tyle, że stosuje się celowe umieszczanie pasieki w jakimś miejscu, aby pszczółki np. łoiły głównie rzepak, czy wrzosy, a pszczelarz by powiedział co do szczegółów. Czy się udaje - jakoś trafiają się miody koszerne, więc można wysnuć przypuszczenie, że można to zrobić. Czy wierzę? Za mało mam danych, mogę jedynie mieć nadzieję, że KTOŚ to umie.

Reply to
Anerys

Anerys napisał:

Ja? Torpedować? Tu wyszło tylko tyle, żem człowiek małej wiary.

Nawet znam pszczelarza, którego mógłbym pytać o wszystko, ale nie będę mu głowy zawracać. Kiedyś byłem przy tym, jak woził pszczoły na wakacje, żeby sobie mogły powąchać kwiatków, co ich wokół domu nie mają. Podziwiam pszczoły za ich zamiłowanie do gospodarki planowej -- nie ładują wszyskiego jak leci w jedną dziurę. Jak na zebraniu produkcyjnym padnie ustalenie, że teraz robimy miód gryczany, to się tego trzymaja i nie próbują wciskać lipy. Co innego mszyce, one są nieprzewidywalne. Pojawiają się nagle w dużych ilościac -- i nikt nie wie dlaczego akurat tu i teraz.

Można też w szabat wcisnąć butelkę pod siedzenie dorożki. Ktoś to umie. Ale wiara zawsze jest najważniejsza.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

No, chyba że dali ten polaryzator na front - znaczy razem z tym żółtym szkiełkiem. Tego nie sprawdzałem.

Reply to
sundayman

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

No to źle zrozumiałem, pardon...

A pszczelarz raczej chyba musi wiedzieć, że pszczółki jego nagle dostały "ataku koprofagii"...?

Różne rzeczy się umie... Czy jak wciśnie... aż muszę poszukać, czy żyd, po wzięciu np. butelki z niekoszernym piciem/jedzeniem, automatycznie staje się trefny i musi przejść przez mykwę (i inne rytuały oczyszczające), czy do "zabrudzenia się" musiałby to spożyć? Ale to już p.s.religia raczej... A tam nie pisuję.

Cóż, wielu przy życiu trzyma. Niektórym to jedno tylko pozostaje.

Reply to
Anerys

Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kf32hm$97h$ snipped-for-privacy@news.task.gda.pl...

W innym miejscu bym się nie spodziewał... Przypuszczam, że w ich warunkach raczej nie stać by było finansowo i "logistycznie", aby bawić się w ustawianie szybki pod kątem tak, aby promień odbity z załamanym tworzyły kąt prosty... Z pewnością taniej wyjdzie wyrwać polaryzator z laptopa znalezionego na śmietniku. Poza tym, to by było chyba odporniejsze na sytuacje, gdy taka lampka spadnie i ustawienia mechaniczne w środku "wzruszą się". A i bujanie się z robieniem spójności wiązki chyba odpada... (choć przy takiej kasie rżniętej per sztuka, to szybka polaryzująca w lampce i optyka powinny być chyba najwyższej klasy).

Reply to
Anerys

Anerys napisał:

Tego nie jestem taki pewien. Może niektórym się wydaje, że pszczoły nie zrobia niczego, co by im nie zaplanować, ale to tylko złudzenie.

Obstawiam (bez zaglądania do źródeł), że takim jest do zachodu słońca.

Przebijam. Ja tam nawet nie zaglądam.

Inni zaś od tego zaczynają.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... ...

Niestety, nie przebiłeś... ja też nie zaglądam.

Tylko, tak obserwując wokoło,czy to jest jeszcze wiara, jeśli tak, czy jest prawdziwa?

Reply to
Anerys

Anerys napisał:

Można też zapytać, czy prawdziwa jest niewiara. Jeśli tak, to marnie widze przyszłość. Będziemy powtarzać za innymi, że jałko spada w dół, albo że, em równa się em ce kwadrat. Ale żeby odkryć i udowodnić coś nowego, trzeba najpierw w to uwierzyć.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

Ale właśnie nie masz racji :) Szkoda, że nie mam pod ręką tych rysunków, co zrobiłem dla tamtych matołów...

W starym typie właśnie była szybka szklana, ustawiona tak, że pewnie to dawało cóś koło 45%. Banalnie to proste.

Może opiszę to opisowo :

wyobraź sobie obudowę od suszarki do włosów, typ "pistoletowy". Żaróweczka halogenowa w rękojeści na dole - a pod nią, tam gdzie wchodzi kabel, wiatraczek (to wszystko 12V). Żarówka świeci do góry. W tym miejscu, gdzie obudowa się zgina pod kątem prostym, szybka, pod kątem 45 st. Czyli światło pada z dołu, odbija się i leci do przodu.

Banał :)

I w tym modelu starym to było szkło na 100%. W nowszym - blaszka. Z tego wynika, że zrobili jakiś polaryzator z przodu.

Myślę, że to z powodu wytanienia (widać za mało zarabiali); bo ta blaszka na pewno prostsza do zrobienia niż wycięcie szybki (ona była eliptyczna), a i nie potłucze się. A foliowy polaryzator to pewnie grosze (tj. centy).

Reply to
sundayman

Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kf49nr$1qr$ snipped-for-privacy@news.task.gda.pl...

Tylko ile w tym faktycznej polaryzacji? Kąt Brewstera raczej nie wynosi chyba 45 stopni?

formatting link

pewnie koszt dajmy na to, 20 złotych za element, jeśli nie mniej?

Szybka eliptyczna? No tak, straszliwy koszt wycięcia w zakładzie szklarskim... Dlatego pewnie to takie drogie...

No tak.

Reply to
Anerys

Dnia Wed, 6 Feb 2013 19:06:38 +0100, Grzegorz napisał(a):

Ależ działa. Chyba że mówisz o innym urzadzeniu niż tzw. "magnetyzer wody".

Reply to
Michal Kawecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.