Zakup używantego auta elektrycznego

Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:

formatting link
Oferta brzmi:

60 kWh Battery 208 miles range (EPA) 362 hp 5.9 seconds 0-60 mph

Every Model S receives a full inspection, remaining battery and drive warranty and a four year, 50,000 miles new vehicle limited warranty with 24 hour roadside assistance.

Jak oni sprawdzają "pozostałe życie baterii"? (remaining battery)

Reply to
Pszemol
Loading thread data ...

Pszemol pisze:

  1. Pytasz sprzedawcę o uzyskane zasięgi i porównujesz z danymi producenta oraz innych użytkowników na forach tematycznych.
  2. Robisz jazdę próbną która wydoi baterię do zera - sprawdzasz ile przejechałeś.

Dane szacunkowe, jeśli nie ma jakiejś ukrytej usterki tylko zwykłe zużycie, to na podstawie samego przebiegu można określić obecną pojemność. Do tego pomiar rezystancji wewnętrznej, szybkie testery potrafiące wyliczyć pojemność na podstawie krótkiego testu.

Reply to
AlexY

W dniu 2015-08-15 o 22:36, AlexY pisze:

Ale pytanie jest o Teslę - nie jest to hybryda. Więc Przemol musiałby jeździć "dookoła podwórka", albo mieć drugie auto jako holownik.

A czy w Tesli jest dostęp do poszczególnych ogniw? Parę lat temu widziałem jakieś materiały, że akumulatory tam są schowane bardziej, niż sztabki w Fort Knox ;) Ale może to było jeszcze do prototypów.

Ładowarki z balanserem, lub jakieś bardziej inteligentne (typu np. BC800) szacują rzeczywistą żywotność akumulatora (czy też baterii) wg parametrów ładowania (m.in. czas i prąd). Przypuszczam, że można to odnieść do automatyki w Tesli. Na podstawie krótkiego testu nie da się obliczyć pojemności dla LiJon. Potrzebny jest pełen test rozładowanie-ładowanie. Bardzo dobrze to widać w niektórych laptopach: pokazują przykładowo 80%, później 70%, poźniej 60% a za chwilę 15% i padają na pysk.

Reply to
Adam

Dnia Sat, 15 Aug 2015 09:29:52 -0500, Pszemol napisał(a):

Baterie litowe mają całkiem skomplikowane sterowniki które bardzo dobrze sobie zdają sprawę z kondycji ogniwa. To tego wiedza producenta na temat ile jeszcze pożyje ogniwo które jest w takiej kondycji i już wszystko wiadomo.

Myślę że jeśli chodzi o napęd elektryczny to ze względu na prostotę będzie on dużo bardziej przewidywalny i mierzany jeśli chodzi o to kiedy nastąpi awaria. W odróżnieniu od skomplikowanych silników spalinowych w których awarie lubią wystąpić bez ostrzeżenia.

Reply to
Tomasz Pyra

Adam pisze:

Wiem co to tesla, mam elektryka i hybrydę. Nie musi jeździć po podwórku, elektryki też mają "wskaźnik paliwa", mój na porcie rs232 nawet wypluwa ile % zostało z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku, podpinam laptopa i jeżdżę po okolicy aż pokaże 50%, spisuję przejechany dystans i wracam do domu. Tylko że żaden sprzedawca nie da swojego pojazdu coby kupiec mógł sobie pojeździć. Można za to poprosić o przejażdżkę i sprawdzić ile % ubyło na danym odcinku.

[..]

Dla kogo? Na pewno nie dla użytkownika, ale BMS musi mieć oko na każde ogniwo bo paliłyby się jak świeczki na cmentarzu w święto zmarłych.

Muszą mieć obudowę ognioodporną i dość trwałą by cele nie rozsypały się po drodze przy byle stłuczce :)

BC800 nie szacuje, mierzy ilość energii wsadzonej tudzież wyjętej do/z ogniwa, to samo robią BMS'y.

Mylisz się.

formatting link
używam w pracy, 10s na pomiar pojemności. Ogniwo mniejsze ale zasada ta sama.

Bo używa złego algorytmu który nie dostosowuje się do rzeczywistej pojemności ogniw, zakłada pojemność ogniwa lepszą niż 80% znamionowej pojemności (poniżej bateria jest uznawana za wadliwą i powinna być wymieniona), po naładowaniu resetuje licznik Wh i zaczyna odliczać, dopiero jak napięcie siada za bardzo (15%) sygnalizuje wyczerpaną baterię.

Reply to
AlexY

A pokazują też ile przeżyły cykli ładowania/rozładowania? Mój laptop Macbook z 2009 pokazuje taką informację o baterii.

Reply to
Pszemol

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news:mqnia0$q7p$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

A tu paczy-les...?

formatting link

Reply to
Magnus Elephantus

W dniu 2015-08-16 o 00:53, AlexY pisze:

Dzięki, nie wiedziałem.

Tak z ciekawości: gdzie i za ile można kupić? Bo strona Astrateca jest b2b i takich informacji nie znalazłem.

Reply to
Adam

A czy to nie jest zludne ? W sensie, ze lepsze 5000 wyladowan do 80%, niz 500 glebokich, do 20%.

Ostatnio coraz czesciej producenci pisza "ladowat tak czesto, jak to tylko mozliwe".

J.

Reply to
J.F.

Ja to rozumiem tak: mam dwa laptopy z 2009 roku. Jeden pokazuje że bateria ma licznik 77, drugi ma 349. Który laptop Ty byś wolał wziąć? Bo ja ten pierwszy.

Reply to
Pszemol

Adam pisze:

[..]

Tego nie wiem, jestem robolem nie właścicielem. Sugeruję maila z zapytaniem ale cena raczej w xxxx$USD.

Reply to
AlexY

Pszemol pisze: [..]

Samochody? Nie wiem jak tesla, mój tak, przydała by mi się wiedza jak go zresetować po wymianie aku (ołowiowe - wymiana co 3-5 lat).

Reply to
AlexY

J.F. pisze:

Chyba wszystkie laptopy robią obecnie samoczynne doładowanie jeśli sprzęt jest podpięty do sieci na stałe (czyli z baterii nie pracuje) i poziom spadnie do ~90%, zwykle w takiej sytuacji bateria zdycha w ciągu

3-ch lat gdy de facto w ogóle nie jest używana, lepiej ją odłączyć i położyć na półkę.

Mam wrażenie że ładowanie baterii do 80-90% jest dla litówek zdrowsze, niklówki w Priusach są utrzymywane między 40 a 80% i wytrzymują kilkanaście lat pracy z dużymi prądami.

Reply to
AlexY

ja bym wzial ten, do ktorego bateria tansza, bo ryzyko ze kazda z nich padnie oceniam na duze :-)

Ale ... taki elektryczny samochod, jeden jezdzil np 10 km dziennie i ladowal codziennie, drugi jezdzil tez 10 km dziennie i ladowal co tydzien ... no, w przypadku li-ion na dwoje babka wrozyla. Serce mi podpowiada - ten pierwszy. Rozum - ten drugi. Bo w nim bateria jeszcze na 70km starcza. A w pierwszym - nie wiadomo. Ale to mozna i warto sprawdzic :-)

J.

Reply to
J.F.

Tia. A ktoś przechodząc potknie się o kabel i ci go wyrwie z gniazda zasilajacego :)

Reply to
Mario

Warto by też spojrzeć na licznik przejechanych kilometrów. ;-)

pzdr bartekltg

Reply to
bartekltg

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.