Z cyklu: jak oni to zrobili

Maciek napisał(a):

Musiała być, bo co innego w latach '40 było ?

Reply to
PeJot
Loading thread data ...

Krzysztof Tabaczynski napisał(a):

(...)

Z tego co widze to tam jest pneumatyka, hydraulika i mechanika:

formatting link
są główne układy sterowania. Jest tam też jakiś radio odbiornik do zdalnego odbioru poleceń, ale czegoś bardziej zaawansowanego to nie widze.

Reply to
Maksymilian Dutka
Reply to
Krzysztof Tabaczynski

Maksymilian Dutka napisał(a):

to jest v2 a w v2 latała maszyna Hoelzera :-) - czyli jednak coś bardziej zaawansowanego elektronicznie.

MAc

Reply to
MAc

Jarosław Grolik napisał(a):

W każdej z pierwszych (dwóch) bobm były po cztery niezależne radary plus zabezpieczenie czasowe (15 sekund). Zgodność wskazań dwóch dowolnych (oczywiście zgodność z założeniami) powodowała odpalenie. Tak przynajmniej pisze Rhodes.

MAc

Reply to
MAc

Lukasz schrieb:

zgadza się. Ale jakby nie patrzeć, to go dorwali ;-) No i nie przerobili na obornik, jak coponiektórych innych, którzy mieli może mniej dusz na sumieniu. Widać przydał się im. Ale na początku też nie mieli chłopcy prosto (choć i tak lepiej od tych, co trafili do Rosjan w najlepszym momencie).

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.